O kryzysie powołań mówi się od kilku lat. Z roku na rok coraz mniej mężczyzn decyduje się na drogę kapłaństwa. Jak w tym roku wygląda nabór? Czy pandemia wpłynęła na mniejszą liczbę kandydatów? Sprawdzamy w elbląskim seminarium duchownym.
W ubiegłym roku studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Elblągu rozpoczęło dziewięciu nowych kleryków. To był bardzo dobry rok dla tej katolickiej uczelni. Jak podkreślał ówczesny rektor seminarium dziewięciu, to dwukrotnie więcej niż w latach poprzednich. Nie wiadomo, czy tym razem uda się powtórzyć ten sukces. W pierwszym etapie rekrutacji do WSD, na egzamine, który został przeprowadzony w sierpniu, stawiło się tylko pięciu kandydatów.
Na razie rekrutacja jest na przeciętnym poziomie. Zresztą nie tylko u nas. Do seminarium w Olsztynie zgłosiło się 7 osób, a do seminarium w Gnieźnie 3
- mówi ks. kan. Marek Karczewski, nowy rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Elbląskiej.
Rektor podkreśla jednak, że nie jest to jeszcze ostateczna liczba nowych studentów.
To może się jeszcze zmienić na plus. W tym roku sytuacja jest nietypowa. Matury były później, niektórzy powtarzali egzamin. Zobaczymy, jak będzie wyglądała druga tura rekrutacji, którą zaplanowaliśmy od 22 września do 5 października. Czy pandemia może mieć wpływ na tegoroczny nabór? Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, choć wydaje mi się, że na decyzje młodych nie ma to aż tak dużego wpływu
- dodaje ks. kan. Marek Karczewski.
Podobnie jak wszystkie uczelnie, tak i elbląskie seminarium zmierzy się ze skutkami pandemii COVID-19. Nadal nie wiadomo, jak będzie wyglądać nowy rok akademicki. Czy zajęcia będą odbywać się tak jak do tej pory, czy jednak zdalnie?
W ubiegłym roku część zajęć odbywała się zdalnie. Ta pandemia paradoksalnie otworzyła nowe możliwości. Wcześniej nie było to wykorzystywane, teraz okazało się, że niektóre wykłady można prowadzić zdalnie. Jeśli dobrze się to przygotuje, to są efekty. Czy wszystkie zajęcia będą stacjonarne? Czy część z nich będzie odbywała się zdalnie? Jeszcze nie wiemy, w jakim trybie będą tym razem przebiegały studia. Czekamy na decyzję biskupa
- dodaje rektor elbląskiego seminarium.
Jak w tym roku będzie wyglądała inauguracja roku akademickiego w październiku w elbląskim seminarium? - Jeśli inne uczelnie zrezygnują z uroczystości, nie widzę powodu, żebyśmy my organizowali uroczystą inaugurację - dodaje ks. Marek Karczewski. - Jednak decyzja w tej sprawie również jeszcze nie zapadła. Do października, może się jeszcze sporo zmienić.
Ojej ile komentarzy .....
Po uświadomieniu sobie przez młodzież czym jest wiara, religia, kościół, i widząc co się dzieje w kk, szczególnie w Polsce, to nie dziwi taki ciąg na sutannę. Brak przyzwoitości i tabu wśród funkcyjnych kk. Wiara jest w człowieku, a reszta w instytucji kk.
wcale się nie dziwię, życie w celibacie nie jest biblijne
Owszem, na spadek "powołań" miała wpływ pandemia która od 2000 lat toczy kk od środka. Ta pandemia, to mamona i napęd rowerowy.
Toć to Gangus z Pęklewa. Jak go rozpoznałeś to siedź cicho! Ostatnio kremował swoich kolegów w Sztutowie.💀
serio? a kogo to obchodzi????
Powinni the chora instytucje chroniaca pedofili zamknac na 4 spusty i klucz wyrzucic by zgnili we wlasnych odchodach.
W sumie to czemu nie. Idziesz do takiego seminarium, później po trupach do celu na biskupa, kosisz kasę jesteś bezkarny, chroniony przez kościół i państwo i na końcu masz emerytury kilkanaście tysięcy.
Do Mafi KK coraz miej chętnych,OK.
Chciałem się zgłosić ale mi żona nie pozwoliła. Spróbuję za rok.