Prokuratura postanowiła przyjrzeć się działaniom burmistrza Krynicy Morskiej Krzysztofa Swata sprzed kilku lat, związanym z budową centrum sportowo-rekreacyjnego. Postawiono mu w sumie pięć zarzutów, dotyczą one m.in. przekroczenia uprawnień, podrobienia dokumentów i nakłaniania do popełnienia przestępstwa.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości, które burmistrz Krynicy Morskiej, miał popełnić podczas zrealizowanej kilka lat temu inwestycji pod nazwą „Budowa Centrum Sportowo-Rekreacyjnego przy ulicy Rybackiej w Krynicy Morskiej" prowadzi Prokuratura Rejonowa w Malborku. Nie zostało ono jeszcze zakończone.
Nie zrobiłem nic takiego, co byłoby niezgodne z prawem. Czekam na wyjaśnienie sytuacji przez prokuratora. Do tego czasu nie chcę szerzej komentować tej sprawy
- mówi Krzysztof Swat, burmistrz Krynicy Morskiej.
Prokuratura postawiła burmistrzowi łącznie pięć zarzutów.
Do czynów objętych zarzutami doszło w listopadzie i grudniu 2018 roku. Dwa dotyczą przekroczenia uprawnień i podrobienia dokumentów w zakresie rzeczywistej daty ich sporządzenia. Pierwszy dokument to aneks do umowy o realizację wyżej wskazanej inwestycji, drugi dokument, to odpowiedź na zgłoszenie gotowości do odbioru robót budowlanych objętych umową
- informuje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Dwa kolejne zarzuty dotyczą nakłaniania do popełnienia przestępstwa innej osoby- prowadzącego działalność gospodarczą do podrobienia wyżej wskazanych dokumentów - dodaje prokurator. - Natomiast piąty zarzut dotyczy niedopełnienia obowiązków w zakresie należytej weryfikacji prac wynikających z umowy i podpisanie protokołu zdawczo-odbiorczego końcowego odbioru robót, pomimo że nie wszystkie objęte umową roboty zostały wykonane. Za zarzucone przestępstwo grozi kara pozbawiania wolności do 5 lat.
Jak informuje prokurator Wawryniuk, podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynów. Za zarzucone przestępstwo grozi kara pozbawiania wolności do 5 lat.
Obgadamy czy jeśli się okaże prawda to co opisane ,czy pójdzie do paki. W zawiasach bezzie bo urzdnik to inna kasta a karac. Na koniec dodać, walka z przekopem.
Czyżby był przeciwnikiem przekopu?
Przeciwnik polityczny, przeciwnik politycznego przekopu, no to trzeba go dojechać....co z tego, że zarzuty się nie potwierdzą. Postępowanie się zrobi, będzie szum medialny
Bardzo dobrze, czas wziąć się za dziadygów z krynicy patrzących jedynie na własny interes
I bardzo dobrze niech się za niego wezmą to co on robi z ta Krynica to tragedia a zwłaszcza jak zapolbrukowal cały plac od strony zalewu przy przystani. Kiedyś tętniło tam życie a teraz jeden wielki betonowy pusty plac
No tak, Pan Swat nie jest mężem prokurator. Żona prokuratora okręgowego i jej kumple z wyżyn lokalnej władzy nie popełniają przestępstwa fałszerstwa i poświadczenia nieprawdy, mimo że kwity leżą na stole. Panie Swat - trzeba mieć kumpli i pamiętać o ich rocznicach, imieninach , urodzinach w ich rodzinach. A najlepiej mieć żonę prokurator lub sędzinę. Wtedy można spać spokojnie nawet jak pan w nocy rozbierze latarnię morską i wywiezie cegłę na budowę swojego domu. Aleś Pan naruszył posady RP. Szumowski z ferajną, to przy Panu Pikuś.
~Krynia - bredzisz jak uciekinier z Tworek. Tego co dzieje się na "+" w Krynicy, może zazdrościć tylko chory lub elblążanin. Na wspomnianym przez ciebie placu teraz tętni życie. Wiem i rozumiem, że wolisz wspaniałe błoto z przeszłości - swojsko i przyjemnie. Tak jak rozwinęła się Krynica w ostatnich kilku, kilkunastu latach to efekt tego zobacz w rankingu najbogatszych gmin. i nie jest to 43 miejsce na 47.
Panie Swat - weź pan lekcje "jak to się robi" np. w Elblągu. Tutaj nikogo "prokurator" nie ściga, bo nie ta skala "przestępstw" i powiązań. Pan żeś odwalił przestępstwo godzące w UE, a nawet w Białoruś ! Nawet jeśli pan wstawił inną datę (teoretycznie), to nikt na tym nie ucierpiał , powstał ośrodek dla ludzi a wykonawcy dostali zapłatę. Nie jak z narciarzem i handlarzem bronią i respiratorami. Przypomni pan sobie przy kim powiedział "żart" o wbiciu łopaty przez kaczyńskiego? Robić przestępstwa trzeba "umić" i czynić je pod siebie a nie dla dobra człowieka. Burmistrz nie jest po to aby dbać o mieszkańców i im pomagać - pełnienie tej funkcji, to może być jedyna okazja by zostać zamożnym znajomym "prokuratora". Pamiętaj pan w przyszłości o kumplach i członkach. Lud pana nie obroni.
A co z respiratorami widmo ? Tu pis widzi jakieś nieścisłości bo to nie ich człowiek !!!!! Nigdy pis.
Zarzuty żadne. Byłby z pisu to by z nim robili wywiady jako z ekspertem od zarządzania. Krynica ciągle w czołówkach rankingów ekonomicznych. Ale z pisu nie jest to próbują zdyskredytować.