Decyzja zapadła. 15 października nauczyciele wznowią zawieszony w kwietniu strajk. Tym razem jednak ma on mieć łagodniejszą formę tzw. strajku włoskiego, poinformował w środę Związek Nauczycielstwa Polskiego. Czy w proteście wezmą również pedagodzy z Elbląga? Z odpowiedzią na to pytanie trzeba jeszcze poczekać, mówi Gerhard Przybylski, przewodniczący elbląskiego oddziału ZNP.
Od 15 października br. rozpoczynamy bezterminową akcję protestacyjną polegającą na wykonywaniu tylko tych zadań, które są opisane w przepisach prawa oświatowego. Decyzja o udziale w strajku będzie decyzją indywidualną każdego nauczyciela
– oświadczył prezes ZNP Sławomir Broniarz na środowej konferencji prasowej.
Protest pracowników oświaty ma mieć formę tzw. strajku włoskiego. To oznacza, że nauczyciele, którzy wezmą w nim udział, będą wykonywali jedynie te zadania, za które są wynagradzani. Zrezygnują m.in. z: sporządzania sprawozdań z pracy dydaktycznej szkoły, inwentaryzacji obiektów szkolnych, czy udziału, jako opiekunowie, w weekendowych wycieczkach i konkursach.
Kwietniowy strajk uświadomił wielu nauczycielom, że pracują więcej godzin i wykonują więcej zadań, niż mają płacone. To dotyczy np. wycieczek szkolnych, czy zajęć dodatkowych. W tej chwili czekamy na oficjalną informację, później rozpoczniemy procedury. Jeszcze nie wiem ilu i czy nauczyciele z Elbląga wezmą udział w proteście
- mówi Gerhard Przybylski, przewodniczący elbląskiego oddziału ZNP.
Decyzję o wznowieniu akcji protestacyjnej ZNP podjął na podstawie konsultacji przeprowadzonych we wrześniu w szkołach. W sondażu wzięło udział ponad 227 tysięcy nauczycieli, także tych nienależących do Związku. Prawie co drugi opowiedział się za kontynuowaniem działań protestacyjnych. Tylko 18,6 proc. chciało wznowienia strajku. Natomiast 55,3 proc. opowiedziało się za niewykonywaniem pozastatutowych zadań, czyli tzw. strajkiem włoskim.
W sondażu zapytano nauczycieli również o to, jak oceniają jakość polityki edukacyjnej w Polsce. Polski rząd dostał od trójkę - informuje ZNP. Trzecie pytanie dotyczyło tych obszarów, które zdaniem nauczycieli w pierwszej kolejności powinny być poprawione. Tu w zdecydowanej większości nauczyciele zwracali uwagę na poziom wynagradzania, biurokrację i przeładowaną podstawę programową.
Niestety mamy w tej chwili całą masę biurokracji, która nie przynosi uczniom pożytku. Nauczyciel jest przygotowany do pracy z dzieckiem. Musi mieć jednak na to czas, a nie tak jak teraz siedzieć w nosie w papierach. Uważam, że dziecko powinno wyjść ze szkoły spokojne, z odrobionymi lekcjami. W domu powinno mieć czas dla rodziny, na odpoczynek, swoje pasje, rozrywkę. To samo rodzic. Teraz niestety często jest tak, że rodzic wraca z pracy, zmęczony i musi siadać z dzieckiem do lekcji, uczyć go. Programy są przeładowane. Co z tego, że dziecko ma tyle materiału, jak nie zdąży go nawet przerobić w szkole i musi robić go z rodzicami w szkole. Nauczyciele jest zdenerwowany, bo ma za dużo materiału, rodzic jest zdenerwowany, bo musi siedzieć nad lekcjami, a dziecko jest zmęczone. To chyba nie o to chodzi. Powinniśmy wykorzystać wiedzę i umiejętności nauczyciela
- dodaje szef elbląskiego ZNP.
Głównym postulatem związkowców są podwyżki wynagrodzeń pracowników oświaty. Jednak oprócz kwestii płacowych, chcą dążyć również do "naprawy polskiego systemu oświaty". Podobnie jak, podczas kwietniowego strajku, tak i tym razem, oświatowa Solidarność odcina się do protestu ZNP.
Przypomnijmy. Na początku kwietnia tego roku tysiące nauczycieli w całym kraju rozpoczęło strajk, w samym Elblągu przyłączyły się do niego załogi zdecydowanej większości szkół i przedszkoli. Pod koniec miesiąca strajk zawieszono. Ilu z elbląskich pedagogów tym razem zdecyduje się na udział w akcji protestacyjnej, przekonamy się 15 października.
Lepiej wydać 1 zł na zapaszki po nauczycielach !!
WŁOSKI STRAJK I CO JESZCZE MOZE HISZPAŃSKI NIEMIECKI A MOŻE GRECKI MASAKRA TYM NAUCZYCIELOM TO SIE W GŁOWIE PO PRZEWRACAŁO JAKBY WIELKĄ ŁASKĘ ROBILI JAK SIE NIE PODOBA TO ZMIENIĆ PRACĘ DO WÓJCIKA POTRZEBUJĄ DO BIEDRONEK MASAKRA SZOK CO ONI JESZCZE NIE WYMYŚLĄ STRAJK WŁOSKI WIELCY NAUCZYCIELE CIĄGLE IM MAŁO A NAJGORSZE ŻE DZIECI NA TYM CIERPIĄ I MUSZĄ ZNOSIĆ CHIMERY NAUCZYCIELEK MASAKRA ZWOLNIĆ WSZYSTKICH KTÓRZY CHCĄ STRAJKOWAĆ I PO TEMACIE JESZCZE RAZ POWTARZAM PROSZĘ SIĘ ZWOLNIĆ I NIE NARZEKAĆ
Nauczyciel, przez swoją służalczość wobec władzy, nie jest zdolny do strajku włoskiego który uderza w pracodawcę. ilu nauczycieli przestanie donosić na kolegów, plotkować o uczniach, rodzinach, innych nauczycielach? Ilu nauczycieli zrezygnuje z dodatku motywacyjnego gdy przestanie być "ciapciułką"? Ilu zrezygnuje z nagrody, medalu za zaprzestanie wykonywania bezkrytycznie pracy za dyrektorów? Dostaliście solidną kasę, ale strajk miał przynieść reformę systemu. dzisiaj też nie chcecie reformy tylko kasę. Likwidacja karty nauczyciela uzdrowi oświatę, tak jak karta ubezpieczonego uzdrowi służbę zdrowia. Zapewne nie zrezygnujecie z "olimpijczyków" bo podatnik za każdego daje wam 1000zł. Oświacie potrzeba etyki i moralności oraz świadomości, że każdy robi sam to do czego się zobowiązał.
Jakoś żaden uciśniony się nie zwolnił z pracy. W tym mieście praca w takich godzinach i z taką pensją to marzenie. Niech się porównują do Warszawy, Krakowa i innych miast. W tej dziurze większość tyra za najniższą krajową
Brawo nauczyciele! Tradycyjnie już oczywiście popieramy słuszne i potrzebne, godne i sprawiedliwe postulaty nauczycielskich związków (tych porządnych, nie reżimowych;) Praca nauczyciela MUSI być godnie wynagradzana, jeśli chcemy żyć w cywilizowanym, nowoczesnym państwie, które będzie kształciło kolejne pokolenia światłych, rozumnych, wrażliwych społecznie i odpowiedzialnych ludzi. Tak trzymać i nie popuszczać:) Solidarność Naszą Bronią! #lewica #edukacja #praca #GodnaPłaca #ŚwieckiePaństwo
Liczba nauczycieli w Polsce to ok 600 tys . Czyli w konsultacja brało udział tylko ok 38% nauczycieli.
Ty robercik zamiast "wspierac" mogłeś lepiej uczyć się w tym hotelarze, a nie skończyć to tak jak skończyłeś.
Zabrać im wszystko trzy tygodnie urlopu i reszta bezpłatne . Zero przywilejów a nie podoba sie zwalniac ich i na posredniak.
Aktualna dyrektor, tak zna prawo i tkwi w zakłamaniu, że każe rodzicom pisać do niej prośbę o zatwierdzenie decyzji rodzica o nie uczęszczaniu jego dziecka na lekcje religii. Kuriozum. Nadal pozostaje wzorowym dyrektorem kozła. A "podania", wręczane w obecności innych uczniów, dźwigają dzieci do domu.Najpierw porządek w oświacie, rozum, empatia, likwidacja donosicielstwa i plotkarstwa, a dopiero strajk o kasę. Kwasonos - innowator już ma all inclusive na Wiejską jako wzorowy przedstawiciel okręgu. Łyżka bezkarnego dziegciu psuje całą oświatę. A to tylko jawne kwiatki, bo reszta dzieje się po cichu , jak w klasztorze.
do ddda: tak masz rację 38% nauczycieli zadecydowało, że będzie strajk włoski. Na PiS zagłosowało blisko 5 mln Polaków a uprawnionych do głosowania w Polsce to 30 mln osób. Policz teraz ile procent uprawnionych Polaków zagłosowało na rządy PiS. To się nazywa demokracja - znasz ten termin?