Adrian Zandber odwiedził dzisiaj (4 września) Elbląg, aby przedstawić lidera listy Razem okręgu elbląskiego w wyborach samorządowych do sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego. Jest nim elblążanin Robert Koliński, znany szerzej między innymi z nazwania Obozu Narodowo-Radykalnego faszystami i sądowej batalii, która z tego wynikła.
Razem, w nadchodzących wyborach samorządowych, po raz pierwszy wstawia swoich kandydatów do sejmiku województwa. We wtorek Warmię i Mazury odwiedził Adrian Zandberg, współzałożyciel i jeden z liderów partii, aby przedstawić "jedynki". Zawitał również do Elbląga. Tu spotkał się z dziennikarzami przed Ratuszem Staromiejskim.
Nie idziemy do sejmiku po to, aby brać udział w zawstydzającej przepychance. Idziemy do sejmików wojewódzkich, bo mamy konkretne pomysły, jak sprawić, aby Polska była wygodniejszym domem dla wszystkich. Chcemy lepszego transportu publicznego, lepszej jakości usług publicznych, chcemy naprawdę bezpłatnej edukacji. (...) Dla nas są to pierwsze wybory do samorządu na poziomie sejmiku, w których bierzemy udział. W związku z tym nie ma tu ludzi, którzy będą mierzyli się z własnym cieniem, jak wielu polskich samorządowców. Idziemy po dobry wynik, po mandaty, ale nie chcę być wróżką i obstawiać, ile konkretnie procent dostaniemy
- mówił Adrian Zandber, podczas wizyty w Elblągu.
Jedynką okręgu nr 3, elbląskiego, jest Robert Koliński, działacz społecznościowy, równościowy i antyfaszystowski, jak przedstawiał kandydata lider Razem. Jak, mówił podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami, chce postawić między innymi na rozwój transport publicznego, w tym przywrócenie kolei nadzalewowej.
Likwidowane są linie kolejowe, połączenia autobusowe. Chcemy przywrócić przynajmniej część najważniejszych połączeń kolejowych, których infrastruktura jeszcze została zachowana. Jednym z takich sztandarowych przykładów w naszym województwie jest kolej nadzalewowa. Pomysł jej przywrócenia w przestrzeni funkcjonuje od kilku lat, ale wiemy, że żadne konkrety przynajmniej ze strony miasta i województwa nie poszły za tym. Uważamy, że taka reaktywacja jest potrzebna, w tej chwili czy do Tolkmicka, czy Braniewa, a także w drugą stronę do Olsztyna i Elbląga dojechać po prostu nie można
- przekonywał Robert Koliński.
Lider Razem podczas wizyty w Elblągu przybliżył również inne pomysły, z którymi razem wystartuje w tych wyborach. Partia stawia między innymi na całkowicie bezpłatną edukację, darmowe posiłki w szkołach dla wszystkich dzieci, czy darmowy transport dla uczniów.
- Artykuł 70 konstytucji mówi o tym, że nauka w szkołach publicznych, jest w Polsce bezpłatna, ale w praktyce niestety bezpłatna nie jest. Rodzice słyszą, że muszą się zrzucić na przybory, pomoce naukowe, wycieczki. Chcemy to zmienić i wprowadzić zasadę zero dodatkowych opłat w szkołach. Szkoła, przy pomocy funduszy samorządowych powinna finansować wszystkie potrzebne pomoce naukowe - mówił Zandberg.
Skąd zdaniem Razem samorządy miałyby wziąć na to pieniądze? Jednym z pomysłów jest "wyprowadzenie" ze szkół religii i zaprzestanie finansowania jej nauki. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze można przeznaczyć na wsparcie dla uczniów, usłyszeliśmy w Elblągu. W kręgu zainteresowania Partii Razem znajdują się również niepełnosprawni i osoby starsze. Dla nich partia chce np. likwidacji barier architektonicznych, większej ilości dziennych domów opieki czy tworzenia mieszkań chronionych.
Tych wszystkich rzeczy nie będziemy w stanie zrobić z dnia na dzień, ale mocno pokazujemy kierunek, w którym chcemy iść. Ten kierunek to lepsze usługi publiczne, priorytet dla edukacji, dla wsparcia osób słabszych, transportu publicznego i koniec z przywilejami podatkowymi dla wielkich korporacji, koniec ze zwalnianiem z podatków, które kończy się tak, że wielka międzynarodowa firma podatków nie płaci, a mała lokalna firma działająca kilka kilometrów dalej tak naprawdę ją utrzymuje. To jest absurd. Z tym absurdem zerwało większość krajów Europejskich
- przekonywał lider Razem.
Wiadomo już, że Razem spróbuje swoich sił w wyborach samorządowych. Partia stawia jednak głównie na sejmiki wojewódzkie. Do rad miejskich będzie startowała jedynie w kilku większych miastach, Elbląga na tej liście nie ma.
Wśród mniejszych organizacji znaleźliśmy zrozumienie i wsparcie dla stworzenia wspólnej listy lewicowej do rady miejskiej Elbląga. Natomiast przedstawiciel SLD, uznali, że te kilka procent poparcia, które dają im ostatnie sondaże, wystarczy im i zrezygnowali z wystawienia wspólnej listy. My na to, nie bardzo naciskaliśmy, SLD nie jest naszym pierwszym wyborem, jeśli chodzi o koalicjanta. Również osoba, którą braliśmy pod uwagę, jako na kandydata na prezydenta Elbląga, trochę się wystraszyła tych wyborczych zmagań. Ustaliśmy, że zostajemy przy sejmiku, radę miejską w tych wyborach sobie odpuściliśmy
- wyjaśnia Robert Koliński.
Smutno się na to patrzy ;( jak Pan Kolinski ma kogolwiek reprezentować skoro sam do roboty się nie garnie. Menadzer z niego żaden, we władzach miasta, samorządu powinni być ludzie, którzy już coś osiągneli a nie, którzy chcą dzięki temu coś osiągnąć. Jeśli ktoś nie umie sam się ogarnąć, to dlaczego ma sprawować jakakolwiek władze nad kimś. Panie Robercie, sam hapenning i udzielanie się nie wystarczy. Trzeba być jeszcze człowiekiem godnym zaufania, który swoją codzienna postawa w życiu, w pracy ( czy Pan ma pracę , czy kiedykolwiek w Polsce pracował Pan gdzieś dłużej niż 1 rok? )to gwarantuje, Pan tego nie robi. Z drugiej strony z PiS- u Wilk, Pruszak i spółka , a z PO Ci sami co zwykle. Jak żyć ?;(( Sam nie wiem na kogo głosować...
@Głos Ludu - Owszem, w ostatniej korespondencji nt. moich składek ZUS podaje, że stuknęło mi 15 lat pracy w Polsce (i 8 lat pracy zagranicą, nawet brytyjska emerytura zaczęła mi przysługiwać;), pracuję również obecnie, choć szczegóły to nie pańska sprawa;)
Skoro informacje o potencjalnym kandydacie na prezydenta Elbląga to nie nasza sprawa to głosowanie na niego również nie nasza sprawa. Pozdrawiam
~ Robert Koliński...właśnie zakończyłeś kampanię wyborczą tym wpisem...zanim zacząłeś.
Nie jestem żadnym "potencjalnym kandydatem na prezydenta Elbląga" (sejmik to ani RM, ani prezydentura - proszę się zorientować), nie mam również w zwyczaju debatować z anonimami w internecie nt. prywatnych spraw - proszę przyjść na spotkanie, zapytać osobiście czy napisać choćby na fb (troll-konta banuję), to wtedy chętnie udzielę informacji. Z trollami, zwłaszcza prawackimi (vide Głos Ludu), powtarzającymi brednie w dziecinnej zemście za kolejne przegrane sprawy sądowe, nie mam przyjemności dyskutować;
I bardzo dobrze , stefan Rembelski to moj glos
Niewielu tych Razem! Tak karma. Może Biedroń ich przygarnie!
Panie Adrianie, kogo wy w tym Elblągu promujecie, kandydat nIe kandydat. Nie chcę startować w wyborach prezydenckich, nIe chce być transparentny? W polityce to podstawa.
Brytyjska emerytura po 8 latach, to chyba jakaś specjalna dla Pana Kolinskiego ustanowiona przez Elzbiete II ;)) za specjalny wkład w rozwój Pubów w UK ;)))
BRAK SŁÓW na zebrany tłum zainteresowanych ludzi ....