Wraz z rozpoczynającym się w Środę Popielcową Wielkim Postem rozpoczęły się także zapisy na czwartą już edycję Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w naszym mieście. Jest to wydarzenie, które przemienia uczestników duchowo, fizycznie i mentalnie.
Podczas ponad 40 kilometrowej nocnej wędrówki w modlitwie i milczeniu rodzi się ból i walka z własnymi słabościami. Ma być ekstremalnie, by w trudnych warunkach poznać lepiej siebie i spotkać Boga. Do celu dojdą tylko ci, którzy to wyzwanie podejmą, do czego gorąco zachęcamy. Jest to droga, która poprzez zmęczenie i samotność, uczy pokory i pozwala wejść w głąb siebie.
Tematem tegorocznych rozważań Ekstremalnej Drogi Krzyżowej będzie Droga (Pięknego) Życia i odbędzie się ona w nocy z 23/24 marca. Tradycyjnie już, rozpocznie się Mszą Świętą o 20:00 w salwatoriańskiej parafii Św. Brata Alberta przy ul. Częstochowskiej 28 w Elblągu. W tym roku została utworzona, przez wspólnotę Mężczyzn Boga, nowa trasa tzw. PĘTLA, która jak sama nazwa wskazuje rozpocznie się i zakończy w Elblągu. Trasa ma 42 km i prowadzi przez Bażantarnię, Stoboje, Piastowo, Ogrodniki, Jelenią Dolinę, Jagodnik, Modrzewinę i kończy się w kościele św. Brata Alberta.
Mamy więc w tym roku do zaproponowania 4 trasy:
1. Elbląg – Frombork (trasa czerwona – 40 km)
2. Elbląg - Zielonka Pasłęcka (trasa zielona – 42 km)
3. Elbląg – Tolkmicko (trasa czarna – 40,6 km)km)
4. Elbląg - Elbląg (pętla - 42 km)
Deklarację uczestnictwa można przesyłać mailowo na adres: elblag.edk@gmail.com oraz przez stronę www.edk.org.pl. Trzeba dodać, że ilość osób chcących wziąć udział jest ograniczona i decyduje kolejność zgłoszeń.
W razie jakichkolwiek pytań, czy niejasności można dzwonić pod numer telefonu: +48 519 858 899. Zachęcamy także do śledzenia profilu facebookowego: ELBLĄG.EDK.
Łeeeeeeeeeeeee!!! Myślałem, że będą się na wzajem przybijać do krzyża...
Ekstremalną drogę krzyżową to ja mam na co dzień
A może jakąś pielgrzymkę po rozumek zorganizować?
Wszystkie 4 trasy są w zasadzie tej samej długości. Warto by było w przyszłości zróżnicować ich długość, tak aby nowicjusze też mogli spróbować, np. na trasie 20-25 km, 10-15 km. A dla hardkorów to można i zrobić 100 km. Harpagany ogarną temat bez problemu w 20 godzin.
Do tramwaj, autobus, pieszy. Trasy nie muszą być zróżnicowane pod względem długości , bo są inne co do trudności . Jeśli dobrze zrozumiałem sens twojej wypowiedzi, sugerujesz ze są harpagany , którzy zrobią 100 km w 20 godzin, w takim razie 40 kilometrów zrobią w 8 godzin. W takim razie, harpagany niech spróbują zrobić trasę czarna w 8 godzin i uwierz mi , że jeśli im to się uda w takim czasie , to będzie naprawdę wyczyn. Zresztą , spróbuj sam, a potem podziel się opinią. A jeśli chodzi o nowicjuszy, to przecież nigdzie nie jest napisane że trzeba dojść do końca. Wprawdzie traki jest cel, ale jeśli nie zostanie on osiągnięty , to nic takiego stanie.