Dwa miesiące temu weszła w życie ustawa Sejmu o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. W praktyce oznacza to, że Prezydent Elbląga ma rok na zmianę nazw m.in. ulic, które upamiętniają system władzy w Polsce w latach 1944-1989. Czy Witold Wróblewski planuje zapytać elblążan o to, jakie nowe nazwy należy nadać?
W całej Polsce nawet 1,5 tysiąca ulic może zmienić nazwy. Także w Elblągu jest ich dość dużo. W maju br. podczas komisji ds. nazewnictwa zajęto się trzema ulicami - kpt. Diaczenki, Armii Ludowej i Leona Kruczkowskiego
Kogo upamiętniają te nazwy? Kapitan Gienadij Lwowicz Diaczenko to dowódca 3 Batalionu Pancernego 31 Brygady Pancernej Armii Czerwonej, który wraz ze swoimi żołnierzami zimą 23 stycznia 1945 r. czołgami doprowadził do zniszczenia większej części Elbląga. Od 9 do 12 czołgów wjechało wtedy na teren Elbląga, aby po 19 dniach całkowicie zdobyć miasto. Wjazd czołgów siejących zniszczenie przeszło do historii pod nazwą „Rajd Diaczenki”.
Armia Ludowa to organizacja zbrojna Polskiej Partii Robotniczej, która powstała z przekształcenia Gwardii Narodowej- o której wspominaliśmy w artykule dotyczącym nowej nazwy ulicy Rodziny Nalazków. Zadaniem Armii Ludowej była walka z okupantem Niemieckim, na korzyść radzieckiej Armii Czerwonej oraz eliminacja żołnierzy Armii Krajowej i innych organizacji podziemnych nieuznających dominacji sowieckiej.
Leon Kruczkowski w okresie dojrzałego stalinizmu objął funkcję prezesa Zarządu Głównego Związku Literatów Polskich (1949-1956). Gwarantował spójność działań ZLP z propagandową działalnością władz komunistycznych. Jednocześnie od 1951 do 1956 roku był przewodniczącym Komitetu Współpracy Kulturalnej z Zagranicą. Dodatkowo w latach 1952-1956 był członkiem prezydium Ogólnopolskiego Komitetu, stworzonego przez komunistów Frontu Narodowego i – w latach 1958-1962 – członkiem prezydium Ogólnopolskiego Komitetu stworzonego na to miejsce Frontu Jedności Narodu. Był także członkiem stworzonej przez komunistów i finansowanej przez ZSRR Światowej Rady Pokoju (od 1950 r.), propagandowo wspierającej na arenie międzynarodowej politykę imperialną Związku Sowieckiego, oraz członkiem prezydium Polskiego Komitetu Obrońców Pokoju. W lutym 1957 r. został członkiem Rady Państwa PRL. W tym czasie był także autorem wielu dzieł literackich, w tym dramatów. Po wojnie opublikował m.in. „Niemcy” (1949), „Juliusz i Ethel” (1954), „Pierwszy dzień wolności” (1959), „Śmierć Gubernatora” (1961).
Komisja ds. nazewnictwa zaproponowała, aby ul. Diaczenki została ul. Starowiejską, ul. Armii Ludowej - generała Władysława Andersa, ul. Leona Kruczkowskiego - Wisławy Szymborskiej.
Padła również propozycja, by ul. Rodziny Nalazków przekształcić w ul. Rodziny Ulmów. Przypomnimy, że Rodzina Nalazków to rodzina działaczy komunistycznych, członków Polskiej Partii Robotniczej. Stanisław i Stefania Nalazek mieli szóstkę dzieci: Stanisławę, Jana, Zofię, Wacława, Helenę i Władysława. Dom rodzinny Nalazków, był punktem kontaktowym i magazynem Polskiej Partii Robotniczej i Gwardii Ludowej- organizacji zbrojnej, która miała walczyć z okupantem niemieckim. Wszyscy członkowie rodziny zginęli w 1943 roku. Oprócz ulicy, imieniem rodziny Nalazków nazwano Ośrodek Szkolenia Wojsk Lądowych w Elblągu, który istniał do 1993 roku.
Instytut Pamięci Narodowej wydał już trzy pozytywne opinie dot. zaproponowanych nazw. Komisja czeka jeszcze na stanowisko IPN względem ul. Rodziny Nalazków.
Prezydent Elbląga, Witold Wróblewski postanowił zapytać mieszkańców o już zaakceptowane przez IPN propozycje.
Do mieszkańców wskazanych ulic 7 czerwca br. dostarczone zostaną ankiety. Mieszkańcy są w nich proszeni o dokonanie akceptacji nowej nazwy ulicy, zaproponowanej przez Komisję ds. nadawania nazw lub podanie własnej propozycji
– informuje Joanna Urbaniak, rzeczniczka prasowa Prezydenta Elbląga.
Elblążanie wypełnione ankiety mają dostarczyć do Urzędu Miejskiego (pok. 115, p. 131, BOI) do 30 czerwca br. - Rozpatrywane będą ankiety oryginalne z pieczęcią urzędu – dodała Joanna Urbaniak.
Usuwać wszystko co związane z komuną
Brawo!!! Sluszna Decyzja!!!
Brawo!!! Sluszna Decyzja!!!Sam sie tym zajme i z calej klatki zbiore ankiety i zaniose osobiscie!!!!
no nie - musi być jakaś alternatywa? - oooo! bardzo ładna nazwa - Alternatywy ! - niech się nazywa Alternatywy 4 !! Brawo!!!
A kiedy w Ankiecie mieszkańcy będą mogli wyrazić swoją opinię na temat pracy urzędników w UM z prezydentami włącznie?!
A nie lepiej wysłać urzędników do mieszkańców. I łatwiej i sprawniej, i szybciej. Już to widzę jak mieszkańcy gremialnie biegną z ankietą do (pok. 115, p. 131, BOI) do 30 czerwca br. Czy ktoś w tym UM myśli? A tak poza tym, to cóż takiego Ci patroni ulic zrobili złego? Takie czasy były. Nawet PiS w swoich szeregach ma wielu "nawróconych" komunistów, czyż nie tak?
Pod kilkoma artykułami z tego tematu widzę falę niechęci do zmian. Naprawdę nie rozumiem tych obiekcji. Moim zdaniem strasznie kiepsko mieszkać w miejscu, któremu patronuje człowiek, który zniszczył Elbląg, zburzył i okradł całe Miasto. (Diaczenko) Czy to jest chluba? Gdyby oddali Elbląg Polsce natychmiast po wyzwoleniu mielibyśmy piękną nie za bardzo zniszczoną starówkę, oni jednak dla zabawy już po wyzwoleniu niszczyli całą piękną architekturę miasta. Podobnie Armia Ludowa ściśle współpracująca z Armią Czerwoną. Moja babcia z czasów wojny właśnie ich najgorzej wspomina jako tych, którzy kradli, gwałcili i zabijali dla zabawy nas Polaków! To takie wspaniałe mieszkać na ulicach mających takich patronów!? Pozostałe dwie ulice mało chlubne, ale nie bardzo szkodliwe...
Bardzo dobrze, że zmiany mają być ale pytanie mieszkańców po tym jak IPN już zaakceptował nowe nazwy to trochę chyba nie po kolei, aby teraz mieszkańcy proponowali swoje zmiany - widać, ze ankiety to ściema. No i sama zmiana nazw - jednego komunisty kruczkowskiego na inną szymborską, która pisała peany na cześć lenina i stalina i na cześc partii... komunistycznej - gdzie tu sens tej zmiany? Tzn. zmiana powinna być ale komucha na komucha?!?!?!? I jakiś idiota z IPN dla poprawności politycznej to zaakceptował...???
jaka ankieta przeciez golym okiem widac ze to juz zaplanowane oszustwo zrobia jak chca i tyle MAM TYLKO JEDNO PYTANIE KTO ZAPLACI ZA ZMIANE WSZYSTKICH DOKUMENTOW ZACZYNAJAC OD DOWODOW OSOBISTYCH KONCZAC NA KSIEGACH WIECZYSTYCH KTO ZAPLACI? urzad , ipn, czy jak to bywa zaplaca zwykli mieszkancy za widzimisie urzednikow
Głupki z PIS generują tylko koszty, Ulic imienia Stalina Sechtera Wolińskiej Różańskiego nie ma tu o co kopii kruszyć. Wolińskiej i Szechtera zachód polskim bojownikom z komuną jakoś nie wydał. W tym temacie zawsze byli dramatycznie bezradni. Bydlło z PIS jest niewolniczo oddane kapitałowi i z pobudek ideologicznych chce w narodzie zabić poczucie i wspomnienie równości egalitaryzmu, równego traktowania dostępu do nauki pracy rozrywki i godnego życia. To jest ideologiczna praca u podstaw jak w czasach stalinizmu, ta sama logika i ten sam sens.W dzisiejszej Polsce istnieją wyłącznie partie reprezentujące interesy kapitału i ludzi bogatych (SLD PO PIS PSL) ta akcja to chamska próba zawłaszczenia przez prawicowe bydło przestrzeni publicznej, niczym to się nie różni od komunistycznej cenzur