Pół miliona złotych kosztować ma utrzymanie przez trzy najbliższe lata miejskich szaletów. Przetarg na to zadanie wygrała spółka Cleaner z Elbląga. W jej obowiązkach znajdzie się bieżąca obsługa i pobieranie opłat za korzystanie z publicznych toalet, znajdujących się przy ulicach Rycerskiej, Wodnej i Alei Odrodzenia.
Urząd Miejski prowadzi obecnie trzy całoroczne szalety miejskie. Dwa wolnostojące – przy ul. Rycerskiej (czynny przez cały tydzień - od maja do września przez 12 godzin, poza sezonem przez 8 godzin) i przy ul. Wodnej (otwarty całodobowo) oraz jeden znajdujący się w budynku Domu Handlowego „Jantar” przy Al. Odrodzenia (czynny tylko w dni powszednie przez 8 godzin).
Przez ostatnie trzy lata, obsługą miejskich szaletów zajmowała się firma Vision Group z Wrocławia, która wygrała przetarg na to zadanie jeszcze w 2012 r. Wartość podpisanej wówczas umowy, to blisko 329 tys. zł. Kontrakt z wrocławską spółką wygasł z końcem maja tego roku. Miasto ogłosiło więc nowy przetarg na utrzymanie tych obiektów.
Do wyłonienia zwycięskiej firmy potrzeba było dwóch przetargów. Pierwszy został unieważniony pod koniec czerwca. Oferty w nim złożyły trzy firmy, jednak postępowanie „obarczone było niemożliwą do usunięcia wadą uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy w sprawie zamówienia publicznego”. Po otwarciu ofert stwierdzono rozbieżności w zaproponowanych przez wykonawców stawkach VAT. Były one wynikiem błędu elbląskich urzędników. Okazało się, że Miasto w dokumentach przetargowych wskazało błędną stawkę VAT w wysokości 8%, podczas gdy wymagana jest stawka 23%.
Na początku lipca ogłoszono więc drugi przetarg, na który tym razem wpłynęły dwie oferty. W zeszłym tygodniu dokonano wyboru najkorzystniejszej z nich. Złożyła ją elbląska spółka Cleaner Zakład Sprzątania. Jej oferta opiewała na kwotę 500 tys. 263 zł i była tańsza od drugiej z ofert, złożonej przez Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych LE – MO z Łaska, o ok. 9 tys. zł.
Miasto zamierzało wydać na to zadanie 444 tys. zł. W związku z tym, że obie oferty przekraczały zakładany budżet, władze miasta zdecydowały się dołożyć brakującą kwotę i udzielić zamówienia zwycięskiej firmie. Do podpisania umowy z nią miało dojść 7 sierpnia, jednak okazało się, że druga z firm wniosła do magistratu informację o czynności zamawiającego niezgodnej z przepisami ustawy o zamówieniach publicznych. Wniesienie tej informacji nie wstrzymuje jednak podpisania umowy z wybranym wykonawcą
– poinformował nas Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego.
Zwycięzca ogłoszonego przez Miasto przetargu, miał rozpocząć swoją pracę już w czerwcu. Ze względu na unieważnienie pierwszego postępowania, termin ten przesunięto do chwili podpisania umowy z wykonawcą. Umowa ważna będzie przez najbliższe trzy lata i zakończy się 31 lipca 2018 r. W zakresie obowiązków wykonawcy znajdzie się bieżąca obsługa szaletów miejskich, związana m.in. z utrzymaniem w nich stałej czystości i porządku, konserwacją urządzeń i instalacji, a także wykonywaniem drobnych prac remontowych w toaletach.
Ponadto wybrana firma, zajmować się będzie pobieraniem opłat od osób korzystających z szaletów i przekazywaniem ich do budżetu miasta. Od 2010 r. opłaty w miejskich szaletach są ewidencjonowane za pomocą kasy fiskalnej. Oznacza to, że korzystający z toalet, po wniesieniu należności (1,50 zł od osoby w toaletach przy ul. Rycerskiej i Al. Odrodzenia oraz 1 zł w toalecie przy ul. Wodnej) otrzymują paragon. Zasada ta nie dotyczy jedynie, wyposażonego w zamek wrzutowy na monety, szaletu bezobsługowego przy ul. Wodnej.
kufa to na szybko liczac 365dni * 3lata =1095dni patrzac na ta kwote to wychodzi prawie 500zł dziennie dla cleanera
pomylki urzednikow to codzienność , stado niemotów niekompetentnych miernych wiernych na czele z gwiazda z orkiestry
Nic nikogo niepowinno dziwić, jak się przeczyta warunki przetargowe. Żadna mała firma, lub jakaś spółdzielnia socjalna nie spełni tak wygórowanych żądań. A do czego ? Do prowadzenia 2 szaletów i jednego toi-toja.Odpowiedż na każde pytanie , dla kogo prztarg nasuwa się sama.
Nic nie rozumiem miasto wyda pol miliona z pieniędzy podatników.a ja mam jeszcze płacić za zrobienie siku te szalety powinny być za darmo!!!
Tak jest!!!!Szalet miejski utrzymywany z publicznych pieniedzy powinien byc darmowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!MPO tez chyba przejmie Cleaner...
Na stronie internetowej firmy Cleaner możemy przeczytać : „ Realizujemy zasady tak istotne w dzisiejszej dobie jak ochrona środowiska naturalnego i stosowanie technologii ekologicznych „. Kilkakrotnie niedawno przejeżdżałem samochodem ulicą Mazurską w kierunku Suchacza. Bez względu na porę dnia, i kierunek jazdy, czyli za miasto lub do jego centrum, na wysokości firmy unosi się okropny fetor ! ! ! Dziwię się mieszkańcom okolicznych domów że na niego nie reagują. Czy w obsługiwanych szaletach elblążanie będą musieli zaakceptować podobne warunki ?
Byłem kiedyś przypadkowym, mimowolnym świadkiem jak pani z nadzoru wydawała dyspozycje swojej podwładnej, oczywiście osobie z orzeczonym stopniem niepełnosprawności. Ja zdrowy mężczyzna w sile wieku, nie podjąłbym się takiego zadania ! Myślę że z realizacją zadań wiele kłopotów miałby również BATMAN ! ! !
Firma Cleaner od wielu już lat wiedzie prym w naszym mieście jeżeli chodzi o usługi związane z utrzymaniem czystości. Nie wiem dlaczego laury w większości przypadków zbierają prawie zawsze podmioty gospodarcze które nie mają najlepszej reputacji wśród mieszkańców miasta, zatrudnionych tam pracowników, a zarazem ich rodzin. Funkcjonuje ona jako zakład pracy chronionej, zatrudnia w dużej mierze pracowników z grupami inwalidzkimi, a stawia im wymagania i rozlicza z nich przy pomocy mobilnego, jak udało mi się zauważyć dość surowego nadzoru, w osobie pani poruszającej się firmowym samochodem z logo firmy.
A dlaczego szaletów miejskich nie może prowadzić spółka miejska, to tak chce się ratować MPO. Te wszystkie przetargi psu na budę warte. Lepiej wszystko przekazać Cleanerowi władzę też. Chłopcy umieją przekręcać to może miasto wyprowadzą na prostą. W Polsce najlepiej żyje się przekrętasom i taka cała prawda.
pachnie łapówą