Na stronie Biuletynu Informacji Publicznej dostępny jest już projekt budżetu miasta na kolejny rok. Statystyka nie napawa optymizmem - prognozowany dług miasta na koniec 2015 roku ma wynieść prawie 365 mln zł a deficyt budżetowy wyniesie ponad 30 mln zł i zostanie pokryty z emisji kolejnych obligacji. Cięcia - i to znaczne - dotkną inne komórki. Mniej w przyszłym roku Miasto przeznaczy na kulturę, a także na oświatę i pomoc społeczną. Ale wśród cięć, obniżek i szukania oszczędności znalazły się jednak plany podwyżek wynagrodzeń dla pracowników samorządowych.
Budżet Miasta 2015 przewiduje dochody na poziomie 514 567,264 zł. To znacznie mniej niż w roku ubiegłym: dochody o 47 milionów zł w stosunku do roku poprzedniego, wydatki - mniej o 60 mln zł. Na rok przyszły zaplanowano także o wiele mniejszy dochód z majątku miejskiego - o ile w bieżącym roku było to prawie 72 mln zł, o tyle w roku 2015 to jedynie 33,5 mln zł. O połowę - z zaplanowanych 27 mln do 14 mln - spadną dochody ze sprzedaży majątku miasta. Plan budżetowy przewiduje za to wpływ z podatków PIT i CIT.
Nie napawa optymizmem planowany deficyt miasta - wydatki będą większe od dochodów miasta o ponad 30 mln zł. Zostanie on pokryty przychodami pochodzącymi z emisji obligacji (29 mln zł) i ze środków własnych (1 462,672 zł).
Nowy budżet miasta przewiduje również cięcia w wielu komórkach miejskich. Od wielu lat ogromne nakłady z kasy miejskiej szły przede wszystkim na oświatę i w dużej części - na pomoc społeczną. I o ile te pierwsze, w ciągu trzech lat systematycznie rosły, o tyle wydatki na pomoc społeczną nieznacznie, ale jednak malały.
Z analiz wynika, że w ciągu ostatnich trzech lat wydatki na oświatę rosły: w 2012 roku przeznaczono tu ponad 206 mln zł. W 2013r. - 209 mln zł. W roku obecnym - ponad 211 mln zł. Przełomowy będzie rok 2015 - po raz pierwszy od trzech wydatki na elbląską oświatę zmaleją o prawie 2,6 mln zł (208 470,695 zł). Z subwencji oświatowej Miasto otrzymało tu prawie 127 mln zł. Po raz pierwszy od kilku lat zmniejszył się tu także wkład własny Miasta: w roku bieżącym to ponad 80 mln zł, w przyszłym - zaledwie 76 mln zł.
Mniej Miasto przeznaczy także na pomoc społeczną. W 2012 roku przeznaczono na to kwotę ponad 96 mln zł. W 2013 roku - o 2 mln zł więcej. Plan na 2014 rok był mniej optymistyczny, gdyż cięcia w tym sektorze doszły do 14 mln zł. a na pomoc społeczną zaplanowano jedynie 84 mln zł. W przyszłym roku ta kwota ulegnie jeszcze większemu obniżeniu i wyniesie nieco ponad 80,5 mln zł.
Cięcia nie ominą kultury i sportu. Przede wszystkim kluby i stowarzyszenia sportowe muszą liczyć się z mniejszą niż w roku bieżącym dotacją (z 3,4 mln zł do 3,3 mln zł). Na szeroko rozumianą kulturę Miasto zaplanowało prawie 12 mln zł. Ale i tu poszukano oszczędności. Mniej dostanie choćby Galeria EL ( prawie 1,3 mln zł w 2014 roku do niespełna 945 tys. zł w 2015 roku), Elbląska Orkiestra Kameralna (z 1,72 mln do 1,5 mln) i Biblioteka Elbląska.
Ale wśród cięć, obniżek i szukania oszczędności znalazły się jednak plany podwyżek wynagrodzeń dla pracowników samorządowych. Wprawdzie niewiele, ale pensje wzrosną więc w Urzędzie Miasta - z 17,39 mln zł do 17,76 mln zł oraz w elbląskich placówkach oświatowych. Na wzrost wynagrodzeń mogą także liczyć pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy (dotacja rzędu 18 tys. zł - z 3,18 mln do 3,36 mln zł) oraz Biuro Prezydenta Miasta (wzrost z 1,14 mln zł do 1,23 mln).
Do zapoznania sie z planowanymi inwestycjami przyjętymi na 2015 rok zapraszamy tutaj
Wtorek, 5.11.2024, Imieniny: Olgierd, Karol
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
a gdzie środki na budownictwo komunalne, co z wiaduktem na Zatorze, co z remontami ulic, gdzie środki na Obwodnicę Wschodnią, co z terenami wokół Terkawki....nie ma nic???...to znaczy że Elbląg się pod rządami PISiu przestaje rozwijać...taka prawda
skarbnikowi podnieść to wybitny fachowiec
Budżet przygotował Jerzy Wilk. Proszę o tym pamiętać.
Pisano w artykule, że Mamy do 2025 roku spłacać po 15 milionów rocznie juz stałych zobowiązań, ale to był artykuł z tamtego roku. Teraz to już i obligacje doszły i budynek pod zastaw, najlepiej to byłoby zamknąć UM na kłódkę na 5 lat, chyba, że bedziemy mieli innego prezydenta.
No co wy ludzie pracujący w urzędach i szkołach też muszą żyć.
W instytucjach państwowych powinna być najniższa krajowa bo praca pewna i za pieniądze podatników.Urzedy nie są zakładami produkcyjnymi gdzie sa premie i trzynastki.
A ciemny lud głupi każdą bajke władzy kupi.
kiełbasa wyborcza, Wilk liczy na wygraną w II turze, że pracownicy żyjąc nadziejami na podwyżki pójda i na niego zagłosują
To jest najgorszy prezydent jaki mogl sie przytrafic w Elblagu =PORAZKA...
Tak sobie siedzi i cióła te grosze co ma. Tu zabierze tam da, jak zabraknie to obligacje sprzeda. To strasznie ciężka praca. Czy inni prezydenci też tak siedzą czy może cos robią by te pieniądze dla miasta komus wyrwać.