W kolejnym materiale poświęconym spółkom miejskim przyjrzeliśmy się wynagrodzeniom, jakie otrzymują ich dyrektorzy bądź prezesi. Pod lupę wzięliśmy okres od 2012 r. do sierpnia br. W ostatnim czasie głośno zrobiło się o dwóch spółkach miejskich, których prezesi postanowili z wypracowanych zysków, społem, wyłożyć po 30 tys. zł na zakup obrazu dla elbląskiego Muzeum. EPWiK i EPEC, bo o nich mowa, są to jednocześnie spółki, których prezesi zarabiają najwięcej.
EPWiK - 12,5 tys. zł
Pensja miesięczna przez trzy ostatnie lata nie zmieniała się dyrektorowi Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Od 2012 r. była to kwota 12,5 tys. zł brutto. Dodatkowo otrzymał on 37,5 tys. zł nagrody rocznej (w tym roku było to 25 tys. zł).
Pracowniczy program emerytalny z każdym rokiem zwiększał się dyrektorowi EPWiK kolejno z prawie 2,5 tys. zł, na 3 tys. 750 zł, by w tym roku wynieść, jak na razie, 2,5 tys. zł. Opodatkowane świadczenie z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych oraz przychody z tytułu innych świadczeń pracowniczych wzrosły od 2012 r. (810 zł) do 2013 r. (1 tys. 600 zł) dwukrotnie.
EPEC - 12 tys. zł
Drugie miejsce na wynagrodzeniowym podium zajmuje prezes Zarządu Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, któremu pensja wzrosła o 1,5 tys. zł. W 2012 r., do 31 października, wynosiła ona 10,5 tys. zł, jednak od 1 listopada wzrosła do 12 tys. zł i taka pozostała do chwili obecnej. Zaskakujący może być dla wielu wzrost ogólnego wynagrodzenia prezesa EPEC-u, które z prawie 142 tys. zł w 2012 r. wzrosło w 2013 r. do ponad 198 tys. zł.
W ubiegłym roku prezes otrzymał nagrodę roczną w wysokości 32 tys. 250 zł, a w tym roku jak do tej pory jest to 24 tys. zł. Do tego należy dodać przychód za użytkowanie samochodu służbowego. Za 8 miesięcy przepracowanych w 2012 r. wyniósł on prawie 5 tys. 600 zł, za rok 2013 r. - prawie 8 tys. zł, a w 2014 r. (do sierpnia) - ponad 5 tys. zł.
Pracowniczy program emerytalny prezesa EPEC w kolejnych latach wyniósł prawie 6 tys. zł (2012 r.), ponad 11 tys. zł (2013 r.), i prawie 7,5 tys. zł (do sierpnia 2014 r.). Natomiast opodatkowane świadczenie z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych oraz przychody z tytułu innych świadczeń pracowniczych wynosiły w kolejnych latach ponad 3 tys., prawie 4 tys. zł i 1 tys. 700 zł.
ZUO - 10 tys. zł
Dochody, w tym samym okresie, wzrosły także dyrektorowi Zakładu Utylizacji Odpadów. Do 31 października 2012 r. wynosiły one 7 tys. 600 zł brutto miesięcznie. Od 1 listopada wzrosły do 9 tys. zł. Na tym jednak nie koniec, bo od 1 lipca ub. r. kwota ta wzrosła do 10 tys. zł. Natomiast w przypadku nagrody rocznej kwota 22 tys. 800 zł (2012 r.), zmniejszyła się do 18 tys. zł (2013 r.).
Opodatkowane świadczenie z ZFŚS oraz przychody z tytułu innych świadczeń pracowniczych wyniosły 1 tys. 120 zł (2012 r.) i 882 zł (2013 r.).
MPO - 7 tys. 200 zł
Pensja Dyrektora Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania z roku na rok zmienia się. Do czerwca 2012 r. ówczesny dyrektor MPO, Józef Hytry, miesięcznie otrzymywał 9 tys. zł. W związku z rozwiązaniem stosunku pracy zostało mu również wypłacone prawie 10 tys. zł ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.
Od 9 lipca 2012 pensja nowego dyrektora, którym został Marek Pilichowski, uległa zmniejszeniu do 7 tys. zł. Dodatkowo zostało mu wypłacone 608 zł ryczałtu samochodowego. Rok później (od 1 lipca 2013 r.) dyrektor zaczął miesięcznie otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 8 tys. zł. Dodatkowo ryczał samochodowy (łącznie prawie 2 tys. zł) i opodatkowane świadczenia ZFŚS (ponad 1 tys. 400 zł). W związku z rozwiązaniem stosunku pracy z Markiem Pilichowskim, wypłacono mu ekwiwalent za niewykorzystany urlop w wysokości prawie 10 tys. zł.
Pensja kolejnemu dyrektorowi MPO, Michałowi Wawrynowi, została zmniejszona z dniem 20 stycznia br. do 7 tys. 200 zł.
TE - 9 tys. zł
Niezmienną pensję otrzymuje dyrektor Tramwajów Elbląskich, która wynosi 9 tys. zł. W 2012 r. dodatkowo otrzymał on nagrodę roczną (9 tys. zł) oraz opodatkowane świadczenia z ZFŚS (prawie 2,5 tys. zł). Rok później co prawda nagrody rocznej nie było, jednak w 2014 r. można powiedzieć, że została ona "wyrównana", gdyż wyniosła już 18 tys. zł.
Świadczenia nieco wzrosły - z prawie 2,5 tys. zł (2013 r.) na 2,6 tys. zł.
ZKM - 8,5 tys. zł
Na stałym poziomie pensję otrzymuje od trzech lat dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej, która wynosi 8, 5 tys. zł. W 2012 r. dyrektor ZKM otrzymał nagrodę jubileuszową w wysokości 12 tys. 750 zł, ryczałt samochodowy (ponad 4 tys. 600 zł) i opodatkowane świadczenia (870 zł).
Rok później ryczałt samochodowy wyniósł, jak rok wcześniej, 4 tys. 600 zł, a świadczenia jedynie 132 zł. W 2014 r. (do sierpnia) ryczałt samochodowych wyniósł ponad 2 tys. 700 zł zł, a świadczenia 520 zł.
ETBS - 7 tys. zł
Prezes Elbląskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w 2012 r. otrzymał podwyżkę. Od 1 listopada jego pensja wynosi 7 tys. zł (do tej pory było to 6 tys. zł). Kwota ta dotąd się nie zmieniła. W 2012 r. prezes otrzymał nagrodę roczną, która wyniosła ponad 6 tys. zł, rok później już prawie 18,5 tys. zł (plus nagroda jubileuszowa - 17,5 tys. zł), a w bieżącym roku (za 8 miesięcy) 10,5 tys. zł.
Ryczałt samochodowy wynosił kolejno prawie 4,7 tys. zł (2012 r.), prawie 4,5 tys. zł (2013 r.) i prawie 3 tys. zł (do sierpnia 2014 r.). Opodatkowane świadczenia ZFŚS w kolejnych latach wyniosły prawie 3 tys. zł (2012 r.), 1,6 tys.zł (2012 r.) i prawie 1,1 tys.zł w tym roku.
PM - 8 tys. zł
Najmniej, bo 5 tys. zł, zarabiał w 2012 r. dyrektor Zarządu Portu Morskiego w Elblągu. Jego miesięczne uposażenie podstawowe wzrosło na przestrzeni lat 2012 -2014 do 8 tys. zł. Roczne nagrody wynosiły kolejno 7,5 tys. zł (2012 r.), prawie 15,5 tys. zł (2013 r.), i 12 tys. zł (2014 r.).
Dyrektor otrzymał także ryczałt samochodowy w wysokości 3 tys. 130 zł (2012 r.), 3 tys. 115 zł (2013 r.) i 1 tys. 762 zł (do sierpnia 2014 r.). Opodatkowane świadczenia z ZFŚS wynosiły po prawie 2 tys. 300 zł (2012 r. i 2013 r.) oraz ponad 1,5 tys. (2014 r.).
PDiM - 7 tys. zł
Podwyżka w 2012 r. objęła także dyrektora Przedsiębiorstwa Dróg i Mostów, którego pensja z 6 tys. zł, wzrosła do 7 tys. zł. Ryczałt samochodowy wyniósł łącznie 3 tys. 703 zł (w 2012 r.), ponad 5 tys. zł (w 2013 r.), a w 2014 r., do sierpnia, ponad 3 tys. 200 zł.
Zarządzanie firmą do łatwych nie należy, a zarządzanie, które prowadzi do rozwoju firmy na pewno zasługuje na godziwe wynagrodzenie. Czy dotyczy to również zarządzających spółkami miejskimi? Z przedstawionych kwot ich wynagrodzeń można sądzić, że spółki miejskie mają się znakomicie. Czy zatem ich pracownicy też cieszą się z wysokich zarobków?
Poniedziałek, 23.12.2024, Imieniny: Dagna, Wiktoria, Slawomir
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
zmiejszyć o połowę!!!
świnie przy korycie, ludzie jak tak można?jakie nagrody za co?za nic nie robienie?dlatego tak do koryta sie pchają to nie są polacy ,masakra a czlowiek musi za granica tyrac i bez rodziny a świnie sobie nagrody dają co za kraj,to prawda Polska to najbogatszy kraj na świecie bo tyle lat go okradają i okraść nie mogą
Te............. K...wy ............. polityczne dogadały się z Wilkiem.... I każdy jest zadowolony.
Co to są opodatkowane swiadczenia? Dlatego walcza o te stanowiska po kolesiowsku. Takie zarobki w spółkach państwowych? Horror!
ja pytam się za co ku....wa te nagrody!!!!!
rozumiem, że dyrektor czy prezes zarabia więcej niż zwykły pracownik. Ale różnica jest tak olbrzymia, że powiedzenie przepaść to mało. Zwykły pracownik maksymalnie wyciąga 2000. Pensja powinna być współmierna do wykonanej pracy a nie tylko z tytułu tytułu.
czy to az tak dużo? Za prowadzenie dużej firmy jest duża kasa. Proste. Wszyscy którzy jesteście tak oburzeni zastanówcie się czy dalibyście radę podołać takiej robocie? Macie jakieś predyspozycje? PS ja też zarabiam około 2tys
Czekamy na zmiany zwłaszcza w EPWiK. To co tam się wyrabia to .....
A co na to radna - działaczka Solidarności - pracownica EPWiK.Pani Jolu a Pani ile zarabia
Wilk jest skończony. Rok zmarnowany. Podwyżki dla swoich, zadłużenie miasta, zastawienie Ratusza Staromiejskiego, wydatki ponad miarę, remont swojej kamienicy, praca dla swoich, upolitycznienie Urzędu, doprowadzenie miasta na skraj upadku. Ten nieudacznik niepotrafił nawet elsinem rządzić, miasta nie ogarnia. To pisowski aparatczyk bez wizji, zdolności i talentu do zarządzania. Intrygant, który poprzez zamach referendalny doszedł do władzy. Dajmy wyraz dezaprobaty temu człowiekowi przy urnach. Tylko Nowak i Klim mogą to miasto maprawić.