By ratować będący w kiepskim stanie budżet Elbląga, Miasto wysprzedaje miejskie działki. Już na początku swojej prezydentury Jerzy Wilk zapowiedział, że w tym roku planuje się uzyskać 27 milionów złotych przychodu z samej sprzedaży mienia komunalnego. Na razie działki nie cieszą się dużym popytem wśród inwestorów, ale trzeba pamiętać, że na majątek miasta składają się również lokale, którymi ono dysponuje. I te również trafiają pod młotek: za ogromne, niekiedy ponad 100 metrowe mieszkania, Miasto chce po kilkaset tysięcy złotych.
Trzy duże mieszkania: dwa przy ul. Trybunalskiej oraz przy ul. Kopernika to molochy same w sobie; w przypadku dwóch pierwszych powierzchnia wynosi odpowiednio 143 m kw oraz 142 m kw. Niewiele mniejsze jest mieszkanie przy ul. Kopernika - ma nieco ponad 108 m. Jeszcze latem Miasto postanowiło lokale wystawić na sprzedaż: za wszystkie miejska kasa mogłaby się wzbogacić o ponad 650 tys. zł.
Okazuje się jednak, że wcześniej mieszkania składy się z nieco mniejszych lokali, które decyzją Miasta zostały scalone. Jak podaje Miasto rodziny, które je zamieszkiwały dostały bądź nakaz eksmisji z lokalu, bądź samodzielnie wystąpiły o zamianę lokalu na inny do remontu. Jeden z zamieszkujących lokal zmarł.
Miasto zdecydowało się więc wystawić mieszkania na sprzedaż. Będący ich właścicielem ma do tego prawa, trzeba jednak pamiętać także o tym, że to Miasto odpowiada za zabezpieczenie potrzeb mieszkaniowych szczególnie lokatorom tzw. komunałek. A ci na swój przydział i wymarzone klucze, po złożeniu odpowiednich dokumentów i przejściu całej procedury formalnej, muszą swoje odczekać. Miasto tłumaczy, że nie posiada wolnych lokali komunalnych, a każdy uwolniony jest na bieżąco zagospodarowywany.
Uwolniony w tym przypadku oznacza odzyskany po eksmisji, lub zgonie rodzin najemców, które z reguły kwalifikują się do remontu - Obecnie okres oczekiwania na przydział lokalu gminnego do remontu na koszt wnioskodawcy, od momentu złożenia wniosku do momentu uzyskania pozytywnej opinii Społecznej Komisji Mieszkaniowej oraz umieszczenia na liście przydziału wynosi do 5 lat – przypomina Monika Borzdyńska, rzecznik prasowy w biurze Prezydenta Miasta.
Przed wystawieniem na sprzedaż lokali na ul. Trybunalskiej i Toruńskiej sprawdzono, czy w wykazie osób oczekujących na przydział mieszkania od miasta nie ma rodzin, które mogłyby objąć tak duże lokale. Takich rodzin nie było.
Oprócz „molochów” Miasto zbywa także mniejsze lokale: w kolejce do sprzedaży czekają takie, za które łącznie kasa miejska może się wzbogacić o kolejne tysiące złotych. Trzeba jednak pamiętać, że te mieszkania sprzedawane są z bonifikatą sięgająca w wielu przypadkach nawet 95 proc. od ceny sprzedaży lokalu.
Wilk-elbląski biznesmen....ha,ha,ha...
Pierwsze mieszkanie na grunwaldzkiej ..a i jeszcze trybunalska pana Wilka i Prusak? No ten kuzyn Piekarczyka,
Jak to jest? zamiast przystosować na mniejsze mieszkania i przydzielać oczekującym - to sprzedają. Przecież Miasto niema pieniędzy na budowę budynków socjalnych, to ludzie nigdy nie doczekają się na mieszkania. To gdzie maja mieszkać Ci biedni?.
Zrobili z małych duże i teraz mówią że nie moga ich oddać tym co czekają na komunalne bo za duże . To chyba jakies karalne jaja. Mam nadzieję że nowa ekipa miasta dokładnie rozliczy Wilka i jego decyzje bo jak czytam takie rzeczy to mi sie nie dobrze robi.
na rogu Kopernika/Szopena zbk robi komuś wielki remont -jakaś szycha dostanie z wymiana okien,podlogi,lazienki.A kasy nie mają?sami swoi mają
i menager huehue
Miasto nie ma na budynki socjalne,na remonty chodników i ulic oraz nne podstawowe potrzeby ale w zamian proponuje bezdomnym i bezrobotnym mieszkańcom place zabaw i siłownie na wolnym powietrzu.Jak komuś bedzie zimno w domu lub nie będzie miał co do gara włozyć to sobie poćwiczy lub pobuja się na huśtawce.To już po prostu wyższa kultura.
Dlaczego chętni nie mogą wykupić wszystkich lokali ZBK co boicie sie że zniknie firma ZBK.CZAS NAJWYŻSZY NA KONIEC.
Wysprzedaje.Mój Boże,jak to modnie się teraz mówi,dysgrafia, czy jakoś tak.
@miki - nie zadałeś sobie trudu w ogóle. To jest prywatne mieszkanie - chyba że ci gula strzeliła i też zabronisz remontować!!!! A co do artykuł - mowa o Trybunalskiej, Kopernika - a skąd nagle Toruńska??????? Nie czytacie sami co piszecie!!