Po raz 22. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała dla najbardziej potrzebujących. ”Niechaj rozbrzmiewa w dzień i w nocy…” tradycyjnie śpiewała starówka dziś o godz. 20. Pomimo nieprzyjemnej pogody, elblążanie tłumnie zgromadzili się na "Światełku do nieba" by wspólnie oddać się WOŚP-owemu szaleństwu! Zaś krótko po 21 elbląski sztab WOŚP podał, iż do tej pory udało się zebrać dokładnie 92 541 94 zł. Brawo Elbląg!
W tym roku zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na zakup specjalistycznego sprzętu dla dziecięcej medycyny ratunkowej i godnej opieki medycznej seniorów - Te czerwone serce to najbardziej charakterystyczny znak wszystkich kampanii społecznych w Polsce – mówi pani Maria. – Cieszę się, że mogłam wesprzeć jurkową orkiestrę, która już po raz drugi gra dla najmłodszych i nieco starszych. To dobrze, że problemy osób starszych zaczynają być bardziej dostrzegane w naszym społeczeństwie. Bo żyć godnie to duża sztuka, ale godnie się zestarzeć, to już w naszym kraju duży problem .
Krótko po godzinie 21. elbląski sztab wyliczył, że na koncie uzbierano ponad 92 tys. zł – To świetny wynik, o ile sobie przypominam w zeszłym roku do godz. 20 uzbieraliśmy ponad 82 tys. zł – mówi Gabriela Zimirowska, szefowa elbląskiego sztabu WOŚP. – Przypominam też, że nadal możemy licytować przedmioty na aukcji, która potrwa do jutra, do godz. 9.
Także na Starym Rynku od godz. 15.45, na dużej scenie trwały licytacje. Elblążanie po raz kolejny otworzyli swoje serca i szczodrze wsparli orkiestrę. Co poszło pod młotek? WOŚP-owa poduszka sprzedana za 120 zł, lalka z polaru „Julka” sprzedana za 100 zł, zdjęcia z autografami gwiazd show „The voice of Poland” po 40 zł za sztukę, czy WOŚP-owe koszulki wylicytowane za 200 i 180 zł.
Wielkie granie trwało długo – dosłownie i w przenośni, bo już po południu na starówce rozpoczęły się koncerty. Dla elblążan zaśpiewali Sakin Ol & Bed Bedu, Piotr Jacyno i Łukasz Pacer, zespół Pandemia, Five of green i Satysfakcja. Zaś po godz. 20 na scenę wyszły gwiazdy wieczoru – uczestniczki show "The voice of Poland": Marta Maksymiuk i Aleksandra Berezowska wraz z zespołem InNi.
Elbląskie światełko – „Od serca dla serca”
Stałym punktem, a zarazem momentem, na który czeka każdy uczestnik Finału WOŚP, to Światełko do Nieba. Elblążanie niecierpliwie wypatrywali pierwszych błysków na niebie. Mimo kapryśnej pogody; śniegu i bardzo silnego wiatru, który niewątpliwie nie ułatwiał zadania pirotechnikom, światełko nie zawiodło. Efektowne rozety, łzawe warkocze mieniące niebo na srebrno-złoto-czerwono, a przede wszystkim purpurowo-zielone serca, które pojawiły się na niebie sprawiły, że elblążanie z uznaniem kiwali głowami - To jest taki czas, w którym jesteśmy tu z naszymi dziećmi, rodzicami, dziadkami, ukochanymi osobami, by poczuć energię tego miejsca. To jest istota właśnie magia Orkiestry. Gramy wszyscy dla wszystkich i każdego z osobna – mówi 32-letnia Sylwia Grzebczyk
22. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za nami. Jeszcze nie wiadomo, czy padł rekord w zbiórce pieniędzy. Dokładną kwotę, jaką udało się zebrać elbląskiej ekipie WOŚP poznamy zapewne pod koniec tygodnia. Dziś jednak pewne jest jedno. Elblążanie po raz kolejny otworzyli swoje serca i portfele, by wspomóc szczytny cel.
do ludzi w końcu zaczęła docierać ściema owsiaka i w tym roku najwyraźniej będzie duzo mniej zebrane niz w poprzednim - jeśli to sie potwierdzi to będzie to zwyciestwo rozumu nad ściemą - dalej trzeba będzie jeszcze ludzi uswiadamiać (oczywiście będzie to trudne zważywszy chocby na to, że tylko za rozprowadzenie ulotek przeciwko owsiakowi w Białymstoku, tamtejszy sztab WOŚP wezwal POlicję, ktora jednak nie mając podstaw po spisaniu i przetrzymaniu w radiowozie, pusciła wolonariuszy antyowsiakowych wolno - teraz bedzie pewnie sprawdzanie gdzie pracują i czy przypadkiem nie jest to instytucja państwowa), będzie też trzeba w koncu egzekwować od władz należyte wykonywanie swoich obowiazków i choćby zamiast dawanie sobie milionowych premii, to wymuszenie przeznaczenia tego na służbę zdrowia
Złoty Melon obrasta w pieniądze
dokładnie jak piszą poprzednicy. Owsiak jeździ sobie najnowszym Land Roverem i ukrywa skąd bierze pieniądze na utrzymanie siebie i swojej rodziny. Niby wygłasza 20 wykładów w roku na uczelniach (powiedzieć nie chciał ile dostaje za nie), ale to i tak było by za mało na taki samochód. Kiedyś myślałem, że po opłaceniu niezbędnych należności np. za transmisje w telewizji, za koszulki itd. cała kasa idzie dla potrzebujących ludzi, ale nie wiedziałem, że potrzebującym jest również Owsiak! Nawet Woodstock jest z tych pieniędzy opłacany! Mało tego w tv ma całodzienną transmisję za darmo, ciekawe czemu?
od 22 lat żyje w luksusie , ma kilka domów, super fury jeździ po całym świecie i to z pieniędzy ludzi - to nazywa dobrze się ustawić
wystarczy wejść na stronę WOŚP i sprawdzić ich sprawozdania roczne, wszyscy członkowie fundacji pracują charytatywnie, więc pytanie skąd biorą pieniądze na życie i na te fury?! dlaczego państwo nie sprawdza ile faktycznie jest wydawane na pomoc i sprzęt. To jest jedyna fundacja w Polsce, która gromadzi największe pieniądze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wspaniała akcja jednocząca POlaków i ludzi dobrej woli!;) A zaplutym kłamliwym pisorom kij w oko i niech się zadławią włąsną żółcią!;)
no i pozyteczni idioci nie kumaci wydali swoje pieniądze na pensje i biznesy Owsiaka jego zony i bliższej i dalszej rodziny
Państwo Polskie ,samorządy ,TVP wydała bajońskie sumy kilkunastokrotnie wieksze niz orkiestra zbierze a jeszcze Owsiak połowę zabierze na swoje utrzymanie i jego rodziny oraz swoich firm kupionych za pieniądze orkiestry Powinien się ,nim tym ubeckim pomiotem zainteresować prokurator,Z rządów aferzystów Tuska to raczej jest niemożliwe ale mam ze po zmianie rządu zrobimy z tym porzadek
dobra akcja ,ale czemu w styczniu , termin np. kwietniowo/majowy wygenerowalby zdecydowanie większe sumy.
22 lata temu do lekarza też się czekało ale nie 2 lata, pan O. to celebryta zamujacy się odwracaniem uwagi ludzi o d tego cos się dzieje w służbie zdrowia, czyli jej likwidacji, bo oczekiwanie na radioterapię rok to faktycznie wyrok śmierci, po co ta radioterapia komuś z guzem wielkości pieści? szans zero, a gdy guza diagnozowano był fasolką, nie wiem dlaczego ludzie muszą czekac aż im sie to rozrośnie, to jest absolutnie niewyobrażalna głupota, sabotaż dosłownie, a pan O. niech zbiera w telewizorku kasiorkę i wszyscy są szczęśliwi, faktycznie system na który dajecie kasę zabija ludzi, zabija ich z premedytacją