Uchwala, nad którą w czwartek 14 listopada, szeroko dyskutowali radni, wprowadziła do regulaminu wynajmu mieszkań komunalnych kilka zmian; utworzono m.in. nowy rozdział dotyczący najmu pomieszczeń tymczasowych, a także rozszerzono zakres rozdziału dotyczącego najmu mieszkań w budynkach nowo wybudowanych o najem mieszkań w budynkach zmodernizowanych przez gminę i wprowadzono zasady wymiany zajmowanych mieszkań ze względu na lokalizację w budynkach o najniższym standardzie (szczegóły w pliku pod artykułem).
Nowe zapisy poruszyły jednak lawinę pytań radnych - Po pierwsze, czy nowe zasady były konsultowane z organizacjami społecznymi, których członkowie świetnie znają żywotne problemy mieszkańców budynków komunalnych. Po drugie mam wątpliwości, co do zapisu, który mówi o najmie mieszkań socjalnych i tego, że wyłącza się możliwość zawierania umów na lokale socjalne w budynkach wspólnot mieszkaniowych, w których gmina posiada udziały – wskazywała radna Maria Kosecka (PO). - Z jakiego powodu wyłącza się te lokale? Z zapisu wynika też, że mieszkania socjalne mogą znajdować się w jedynie tzw. gettach; na ul. Łęczyckiej lub Skrzydlatej. Należy zaznaczyć, że nie wszyscy najemcy mieszkań socjalnych są z obszaru patologii, a to że znaleźli się w takiej sytuacji to efekt wielokrotnego złożenia różnych czynników; utraty pracy, śmierci jednego z członków rodziny, który był jej żywicielem, choroby. Umieszczanie ich w tych gettach to dla nich niezasłużona kara i zagrożenie dla dzieci – tłumaczyła radna.
Maria Kosecka wskazała, iż dobrym pomysłem byłoby tu przekształcenie na mieszkania socjalne mieszkań komunalnych o niskim standardzie - Nawet niższym niż współczesne wymogi dla mieszkań socjalnych położonych w różnych budynkach komunalnych – dodaje Maria Kosecka.
Czy można stracić wynajmowane mieszkanie komunalne?
Niepokój radnej wzmógł też nowy zapis, który dotyczy zamiany lokali. Ten stanowi, że zamiana jest celowa ze względu na wymogi racjonalnej gospodarki mieszkaniowym zasobem gminy, w szczególności gdy dotychczas zajmowany przez najemcę lub byłego najemcę lokal usytuowany jest w budynku, w którym Miasto ma udział w nieruchomości wspólnej, a przyszły najemca deklaruje bezzwłoczny wykup tego lokalu – Czy mam przez to rozumieć, że jeżeli znajdzie się chętny na wykup danego mieszkania, to będzie można wyrzucić z niego dotychczasowego lokatora, nawet jeśli wywiązuje się on ze swoich zobowiązań? – pytała Maria Kosecka.
Janusz Hajdukowski, wiceprezydent miasta rozwiewał wątpliwości radnej - Miasto jest zainteresowane tym, żeby nie uczestniczyć we wspólnotach, ponieważ to rodzi określone koszty i dubluje administrację, w związku z tym te koszty są niepotrzebnie ponoszone przez gminę – mówił wiceprezydent. – Co do zasad wynajmu: ten zapis jest jednoznaczny - nikt nie będzie wyrzucał nikogo z mieszkań.
Prezydent odniósł się także do pytania o konsultację nowych zasad regulaminu z organizacjami non-profit - Nie ma takiego obowiązku ustawowego, natomiast państwo radni dostaliście tę uchwałę na tyle wcześniej, że mogliście ją skonsultować z każdym z kim sobie życzyliście - dodał Hajdukowski.
Dla kogo konsultacje?
Uchwała podzieliła radnych. Część z nich: Grażyna Kluge, Małgorzata Adamowicz, Maria Kosecka (PO), Halina Sałata (PiS) i Ryszard Klim (SLD) wnosili o dodatkowe zaopiniowanie w niej organizacji pozarządowych. Małgorzata Adamowicz (PO) wniosła nawet o wycofanie tej uchwały z porządku czwartkowych obrad. Wniosek radnej został poddany pod głosowanie formalne, ale nie przeszedł - Regulaminy mają to do siebie, że mogą być modyfikowane, więc dziś można nad nim zagłosować – oczywiście tak, jak komu sumienie podpowiada, natomiast jeśli będą głosy czy organizacji pozarządowych czy mieszkańców, to zawsze możemy go zmodyfikować – komentował Przewodniczący RM, Janusz Nowak.
Ostatecznie uchwała o nowych zasadach wynajmu mieszkań komunalnych przeszła 18 głosami za i jednym przeciw. Czterech radnych wstrzymało się w tej sprawie od głosu.
Właśnie tak wygląda troska o tych najsłabszych w wydaniu władz naszego miasta,urzędnicy zadecydowali i tak musi być.Konsultacji zero.Ponad 50 uchwał - a ta najważniejsza prawie na końcu,gdzie logiczne myślenie już nie funkcjonuje.Dobrze ,że kilku radnych podejmowało próby wyjaśnienia wątpliwych zapisów .
Polska to państwo antyspołeczne i to nie od dziś wiadomo. Ale do puki ludzie będą głosować ciągle na PIS, PO, SLD, PSL itd to nic w tym kraju się nie zmieni. Proponuję obejrzeć filmy z obrad z lat 80 tych. Te same złodziejskie twarze od ponad 20 lat. Trzeba to definitywnie zakończyć albo Polska się pogrąży całkowicie.
Idzcie sobie konsultujcie z kim chcecie - powiedział Hajdukowski. Beznadziejny człowiek. Co jemu miasto zawdzięcza?
Jak wiceprezydent może odezwać się do radnych (a właściwie człowiek na poziomie do drugiego człowieka) "mogliście ją skonsultować z każdym z kim sobie życzyliście". Właściwie chyba własnie jemu bardzo zależy żeby pozbyć sie gminy ze wspólnot bo prywatni właściciele - często ludzie starsi albo młodzi zapracowani - nie potrafią odpilnować zarządcy i może on robić co chce.
Ha, ha, ha - przy nowych zasadach takie mieszkanko jak na Traugutta 18 "pozyska się" w majestacie prawa jeśli tylko chętny zadeklaruje wykup (może jeszcze za symboliczną złotówkę). Baaaardzo sprytnie.
A co robią radni z ramienia Solidarności- nie reagują ,nie troszcza się o najsłabszych. A Pani Lisewska taka wrażliwa na krzywdę ludzką.Przyjęła regulamin bez chwili zastanowienia.Pan Lecyk wcześniej w EKO - pouczał radnych o konsultacjach.To się nazywa obłuda. Boicie się ,że was na listy nie wezmą.Trzeba mieć honor i swoje własne zdanie.Jest to po prostu tchórzostwo,Wstyd
Mieszkania należące do powołanej przez PZPR organizacji pod nazwą ZBK są własnością zarządu miasta, czyli należą do wszystkich mieszkańcow. Każda decyzja o jakim kolwiek wykupie, sprzedaży winna być konsultowana ze społeczeństwem. Nie rozumiem jak można rostrwaniac nie swój majątek? Winna być zrobiona wycena nieruchomości i wypuszczone udziały dla każdego mieszkańća Elbląga wtedy każdy z tym zrobi co chce.
Jak już napisał sd mieszkania należą do mieszkańców. Daczego ZBK uzurpuje sobie prawo właściciela, a nie przedstawiciela tych mieszkańców ?
a co Kosecka będzie płacić za lokatorów mieszkan socjalnych w budynkach wspólnot jeżeli będa zalegac z opłatami -takich mieszkań socjalnych w bydynkach wspólnot nie może być!!!!!
Tak ci zapłaci, ze wspólnoty same długi będą spłacać. Oni w tych ZBK myślą ze jak nie zapłacą to miasto i tak długi umorzy. w radzie miasta powinni zasiadać tylko ludzie z wyższym wykształceniem. Ale ci co do prawdziwych szkół chodzili i sami pracę napisali.