Ministerstwo Edukacji Narodowej przewiduje, że w tym roku pracę straci ponad 6,8 tys. z ponad 560 tys. nauczycieli. W ubiegłym roku liczba ta wynosiła ok. 7 tys. nauczycieli. Resort dodaje, że dane o faktycznej liczbie zwolnionych nauczycieli będą znane późną jesienią. Powyższe stawia pytanie o to, czy elbląscy nauczyciele i pedagodzy mogą obawiać się o swoje posady? Urząd Miejski w Elblągu uspokaja. Zwolnień nie będzie. Na razie.
Nauczyciele są zwalniani z powodu spadającej liczby uczniów w szkołach. Problem dotyczy także szkół zawodowych, w których wciąż jest za mało chętnych do nauki zawodu. W tym roku przewiduje się zwolnienie z powodu całkowitej likwidacji szkół albo zmian organizacyjnych w szkołach ok. 6872 nauczycieli. Jednak nie wszyscy nauczyciele zostaną bez pracy. Część z nich przejdzie na emerytury.
Zapytaliśmy Urząd Miejski w Elblągu, ile etatów nauczycielskich nasz samorząd planuje zlikwidować w nowym roku szkolnym i z jakich przyczyn ewentualne zwolnienia nastąpią. Jak wynika z informacji przedstawionych nam przez Departament Edukacji, dopiero w przyszłym roku poznamy faktyczny stan likwidowanych etatów nauczycielskich - Ilość etatów nauczycielskich jaka zostanie zlikwidowana w nowym roku szkolnym 2013/2014 oraz przyczyny otrzymania wypowiedzeń, będą znana w maju 2014r. - podaje Monika Borzdyńska, rzecznik prasowy prezydenta miasta.
Zlikwidują? Połączą?
W zeszłym roku ówczesne władze Elbląga postanowiły zareagować na niż demograficzny, który w oświacie widać od co najmniej dziesięciu lat. Dokonano zmian w sieci szkół ponadgimnazjalnych. Najważniejsze z nich to połączenie V Liceum Ogólnokształcącego z Zespołem Szkół Ekonomicznych, a Zespół Szkół Handlowych pierwotnie działający w "miasteczku szkolnym" na ul. Saperów została rozwiązana, a wchodzące w jego skład szkoły – Zasadnicza Szkoła Zawodowa, Technikum Handlowe, Technikum Uzupełniające, Technikum Uzupełniające dla Dorosłych i Szkoła Policealna, zostały włączone do Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych przy ul. Rycerskiej. Od 1 września 2012r. zasadnicze szkoły zawodowe, dotąd dwuletnie, zostały też przekształcone w szkoły trzyletnie.
W tym roku jednak, władze Elbląga nie zamkną żadnej szkoły, nie dojdzie też do łączenia tych z małą liczbą uczniów. Informacja dotycząca ewentualnych połączeń elbląskich szkół będzie znana w lutym 2014r.
Wszystko wyjaśni raport na temat elbląskich placówek oświatowych, podobnie jak ten o ilości zatrudnionych w Elblągu na chwilę obecną pedagogów i nauczycieli. Bo o ile wiemy, że w nowym roku szkolnym 2013/2014 w ławkach zasiądzie prawie 16 tysięcy uczniów, o tyle nie znamy na razie dokładnej liczby pedagogów w mieście - Dane dotyczące liczby zatrudnionych nauczycieli w szkołach i placówkach oświatowych w roku szkolnym 2013/2014 zostaną przekazane do Departamentu Edukacji przez dyrektorów, w formie sprawozdania Systemu Informacji Oświatowej, a następnie scalone w terminie do 20 września 2013r. - informuje Monika Borzdyńska.
i gdzie teraz jest ZNP??? Czemu nie protestują u tuska??? Czemu przymykają oczy na likwidację etatów tysięcy nauczycieli, a darli pyszczki na likwdację kilku niepotrzebnych wicedyrektorów???
jeśli niektórzy przestaną obrabiać 3 etaty, to dla innych starczy
tak to jest gdy stare nauczycielki siedza w szkolach i doluja uczniow swoim zahcowaniem, sa nawiedzone i zacofane. Starzy nauczyciele robia w 2-3 szkolach albo ucza 2-3 przedmiotow. Nauczyciele od WFu to karykatury sprawnosci fizycznej iz drowia, upasione leniwce, nic im sie nie chce, mata i grajta. a tym czasem wielu nauczycieli mlodych po studiach pedagogicznych zamiast uczyc w szkole to dorabiaja jako kasjerzy. Granda! Do tego fatalnego obrazu dochodzi ejszcze porabana pani minister i obraz szkolnictwa maluje sie w szarych barwach
C o to ku....... jest motywacyjny dla dyrektora szkoły?Kto słyszał o motywacyjnym po 1000,czy 800zł.To co,to jest na zachętę by się chciało wstać do pracy?Ja pracuję 20 lat w firmie i nie mam takiej premii.Skandal!!!.Motywacyjne,funkcyjne,dodatki to jest pozostałość po poprzedniej epoce niezlikwidowana tylko przez nieuwagę.O podwójnych etatach to nie ma co pisać bo to jest nagminne w naszym mieście.Jak dobrze trzymałaś palec w DE to masz i 3 etaty.A młodzi nauczyciele na kasy do marketów lub na Wyspy.
no chyba ich pogięło, jak to nie wiedzą ilu jest nauczycieli w Elblągu! To po co to SIO i inne papiery, które ciągle informują urząd o nauczycielach? ja już wymiękam...
chyba ISO
Dla mnie większość nauczycieli to rozpieszczone przez system darmozjady. Przynajmniej połowa (jak nie więcej) to stare, zatwardziałe ciotunie, które maja o sobie zbyt wysokie mniemanie. Jestem w stanie rozpoznać nauczycielkę na kilometr i jestem uczulona na ten ,,naród". Wszyscy jadą na wojsko, policję i mundurówkę, ale nikt nie wie dokładnie ile i za ile pracują naczyciele - a zdziwlibyście się i to bardzo. Osobiście na ścieżce swojej edukacji, na palcach jednej ręki mogę policzyć PRAWDZIWYCH nauczycieli, którzy lubili dzieci i młodzież i nadawali się do tego by uczyć.
SiO - ISO to zupełnie co innego.
Nauczyciel nie może mieć więcej niż półtora etatu - a dodatki nie przekraczają 200 brutto. Chyba masz nieaktualne informacje. A poza tym jeśli tak zazdrościsz nauczycielom to zmień zawód. Nie wiem czy tak bardzo chciałbyś pracować w gimnazjum i użerać się z dzieciakami, którym tak naprawdę nawet nie masz czym pogrozić i którzy generalnie mają cię w d...pie. Pewnie by ci się spodobało,
Tak się akurat składa, że nie musiałabym zmieniać zawodu, gdyż mogłabym pracować i uczyć w szkole. Miałam dwa lata z rzędu praktyki w różnych szkołach i powiem ci, że uczniowie nie przeszkadzali mi wcale. Wiadomo są lepsi i gorsi, zdarzają się nawet i ci najgorsi, ale dla mnie osobiście największym koszmarem było przebywanie w ,,gronie pedagogicznym". Ploteczki, kaweczki w pokoju nauczycielskim i na korytarzach. I od tamtej pory, gdy zobaczyłam jak ta praca ,,smakuje" NIE MAM SZACUNKU do tej grupy zawodowej i jak słysze narzekania to mnie mdli. Mam nadzieję, że nigdy nie bede musiała pracowac w szkole, mimo, iż z pewnością zarabiałabym lepiej niż teraz.