Tam, gdzie ulica Podchorążych przechodzi w polną drogę między działkami znajduje się Gęsia Góra. Dziś mało atrakcyjna, pełna śmieci, zarośnięta kamienna ruina, kiedyś jako Góra Ludendorffa stanowiła ciekawe miejsce i jeden z najpiękniejszych punktów widokowych na miasto.
Są w naszym mieście miejsca magiczne. Oprócz zapomnianych już nieco historii parków i elbląskich zieleńców do perełek naszej miejskiej historii zalicza się bez wątpienia Gęsia Góra - do dziś jeden z najbardziej pięknych punktów widokowych na tereny naszego miasta.
Historia Gęsiej Góry rozpoczyna się w roku 1904. Wtedy to z inicjatywy Hermanna Schrötera, właściciela mleczarni w Winnicy koło Stagniewa powstała tam 12 metrowa drewniana wieża Bismarcka – stąd długoletnia nazwa tego wzniesienia. Kolejnym etapem świetności tego miejsca było postawienie tam w 1937 roku pomnika ku czci ofiar I Wojny Światowej. Był to kamienny krąg, pośrodku którego znajdował się posąg przedstawiający germańskiego wojownika.
W latach 60-tych władze zburzyły większą część tego monumentu. Do dziś pozostały jedynie szczątki kamiennego kręgu z komnatą znajdującą się z tyłu pierścienia. Krąży legenda, że za ścianą komnaty jest korytarz prowadzący do bunkrów na ulicy Sadowej (tzw. Wędoły). Nikt jednak nigdy nie podjął się próby przebicia ściany - Pierwsze swoje kontakty z Gęsią Górą pamiętam ze swego dzieciństwa – opowiada pan Henryk Ulanowski, nasz przewodnik po wzniesieniu i członek nieformalnego stowarzyszenia Elbląskiego Klubu Historycznego „Dukat” - Chadzałem wtedy z kolegami na basen, czyli kąpielisko miejskie przy ul. Moniuszki, lub dokładniej - ul. Spacerowej. Nasza droga wiodła ulicami Saperów i Podchorążych, skąd ze szczytu widać było Gęsią Górę i wzniesiony na jej tarasie pomnik, a właściwie to, co z roku na rok z niego pozostaje. Pod ustawionym na czterech słupach sklepieniem wisiał hak. Opowiadaliśmy sobie najstraszniejsze historie z pomnikowym hakiem w roli głównej – śmieje się pan Henryk. - Dodatkowej grozy naszym opowieściom dodawał udział w nich niewielkiego bunkra pod tarasem góry.
Zawsze bardzo dużo uwagi zwracano na tajemniczą komnatę znajdująca się z tyłu kamiennego pierścienia – Myślę, że to pomieszczenie w pomniku nie jest początkiem tunelu do ul. Sadowej – mówi pan Henryk. - Wydaje mi się, że uniemożliwia to spory spadek pomiędzy Gęsią Górą a tą ulicą. Jeszcze jako dzieci bywając na górze przyglądaliśmy się temu pomieszczeniu, później bywałem tam już jako dorosły człowiek i doszedłem do wniosku, że mogło ono być stacją, która w zamyśle miała obsługiwać oświetlenie tego obiektu. Ale tajemnica jest nadal. Niech ktoś spróbuje ją odkryć – uśmiecha się starszy mężczyzna.
W latach sześćdziesiątych Pomnik był chętnie odwiedzanym miejscem, zarówno latem, jak i w zimie - Od strony południowej zbocza wytyczono tor saneczkowy, często można było tu spotkać narciarzy – opowiada pan Henryk. - Góra miała duże powodzenie ze względu na łagodne wejście od strony ul. Podchorążych, piękne widoki na miasto i jezioro Druzno oraz nadające się do uprawiania sportów zbocza.
Dziś znaleźli się elblążanie, którzy pomyśleli o renowacji tego zaniedbywanego latami miejsca. W ramach budżetu obywatelskiego Gęsia Góra zostanie wysprzątania, a na szczycie wzniesienia odrestaurowany zostanie taras widokowy. Jeśli chodzi o pierwszą część zadania w kwietniu została podpisana umowa na opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej. W czerwcu 2013 roku ruszą pierwsze prace budowlane na tym terenie.
Na przełom czerwca i lipca planowane jest rozpoczęcie prac przy budowie tarasu widokowego w tym miejscu – Do 29 maja br. ma powstać dokumentacja projektowa do całego zadania – informuje Anna Kleina. – Na czerwiec planowane jest rozpoczęcie postępowania przetargowego na wyłonienie wykonawcy robót budowlanych – dodaje.
Radości z faktu odrestaurowania Gęsiej Góry nie ukrywają elblążanie – To będą dobrze zainwestowane pieniądze – uśmiecha się pan Henryk. – A taras, który tu powstanie umożliwi mieszkańcom miłe spędzenie czasu i możliwość podziwiania panoramy Elbląga i okolic. Można by też pozyskać z wojska np. likwidowane haubice, działa czy armaty i ustawić je jako eksponaty – rozmarza się pan Henryk. – A to już tylko krok od tego, żeby Gęsia Góra zaroiła się od elblążan i turystów.
Panie Nieczuja już na szczęście były radny bezradny trzeba było się tym zająć zamiast np.nadawać imiona tramwajom które i tak dzięki pańskim kolegom zaraz trafiły na długi czas do zajezdni.Ile to kosztowało.Teraz to tylko zostało wylewanie żali.
Wieża Bismarcka nie znajdowała się na terenie Bażantarni?
Szkoda, że gimbusy zaśmiecają to miejsce.
Panowie temat jest na bieżąco śledzony - już w tym roku ma być zrobiona rewitalizacja samej góry ale środków nie starczy na renowacje toru saneczkowego - ten pomysł zgłaszałem do tegorocznego budżetu obywatelskiego . UM Poszukuje zaś starych zdjęć nie wiadomo czy pod ziemią jest jakiś bruk czy nie ... http://info.elblag.pl/19,27962,Czy-Gesia-Gora-doczeka-sie-renowacji.html https://forum.ioh.pl/viewtopic.php?p=186700 http://www.tv.elblag.pl/0,4374-gesia_gora_do_czyszczenia.html Nie zapominamy ale nie na wszystko są środki a poprzedniej władzy brakowało też pomysłów jak coś zrobić taniej ....
Widok ekstra.Chodziło sie za małolata na gesia górę na randki.Trochę niżej kompalismy sie w gliniankach.Dużo bywało tam ludzi narodowosci cyganskiej zamieszkałej w Elblagu.Słychac było gitary i akordeony.Jednym słowem jest co wspominac. Armaty na gesiej górze jak armaty. ale jakis teleskop czy inne przyrządy optyczne by sie porzydały i na siebie zarabiały.
Co z tego że zbudują ładny taras widokowy, jak bydło nadal będzie tam przychodzić i robić syf.
gdyby POlicja robila tam naloty i palowalaby ta mlodociana gimbusowo -licealna patologie ,ktora tam ciagle pije alkohol i ćpa to mzoe by to miejsce wygladalo czysciej niz teraz. Tam zalegaja tony potluczonych butelek,mnostwo kondonow,strzykawek ,puszek i innych smieci. Straz miejska powinna robic tam naloty i siekać po glowach ta patologie. Niestety straz miejska i milicja sa od karania normalnych mieszkancow ,ktorzy zle zaparkuja,przejda na czerwonym w niedziele rano,przejada rowerem przez jezdnie lub przekrocza predkosc o 10 km./h. POlicja i straz miejska unika kontaku z patologia. Skoro sa nieudolni to proponuje likwidacje strazy miejskiej i redukcje etatow w milicji
Na monitoring brak kasy w 2013,,,, moze w 2014 razem z torem saneczkowym...
różne g.... doczekają się pieniędzy na rewitalizację, ale ludzie na możliwość podjęcia pracy zarobkowej mogą czekać do usr...j śmierci. Kamienie i góry "wołają" o pomoc i drugie życie, człowiek zaś może czekać, ma czas, całą wieczność. Dlaczego ludzie stali się dziś bezdusznymi ch....??? Są jak kamienie bez czucia, bez sumienia, samolubni, podli, bezmyślni i zwyczajnie źli, a przecież podobno dobry Bóg dał im dusze. Kamienie i góry są bezduszne ale głęboko moralne, ci którzy mają władzę w społeczeństwie, mają duszę świadomość i mimo to są skończonymi sk...synami, a z moralnością to raczej nic wspólnego nigdy nie mieli.
zobacz internet , http://www.ciekawemazury.pl/archiwalne_zdjecia_mazur/1919-4945/city/Elbl%C4%85g/