Kilka dni temu pisaliśmy o ulotkach, które zostały rozwieszone na klamkach mieszkań w różnych częściach Elbląga. Namawiały one do pójścia na referendum, podczas którego będzie można oddać głos za lub przeciw odwołaniu Prezydenta Grzegorza Nowaczyka oraz Rady Miejskiej. Treść ulotki nie spodobała się Urzędowi Miejskiemu, który zwrócił uwagę na zamieszczone w niej, nieprawdziwe jego zdaniem informacje, kwoty. W tej sprawie zostało złożone zawiadomienie na policję.
Ulotka zawierała informacje dotyczące pieniędzy wydanych przez Urząd Miejski. Czytamy w niej o m. in. „egzotyczne wycieczki prezydenta – ok. 200 tys. zł, zakup limuzyn – 171 tys. zł, remont gabinetów Prezydenta – blisko 500 tys. zł, logo – Ślimak i nieprofesjonalna strategia promocji – 150 tys. zł”.
W zeszłym tygodniu na policję zgłosiła się zastępczyni dyrektora Departamentu Komunikacji Miejskiej, która złożyła skargę na osobę odpowiedzialną za stworzenie i rozprowadzanie ulotek o nieprawdziwej treści. Urzędniczka twierdzi, że ulotka zawiera zawyżone kwoty, które mają na celu zaszkodzić wizerunkowi Prezydenta i stworzyć zniekształcony obraz wydatków. A chodzi o niemałe kwoty. Różnica między nimi potrafi przekroczyć kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Problem w tym, że nikt nie wie, kto jest autorem ulotek. Nie pojawił się na niej znak którejkolwiek z partii. Nikt oficjalnie też nie przyznał się do ich stworzenia bądź rozprowadzania. Zawiadomienie o znieważeniu Prezydenta zostało przyjęte przez elbląskich policjantów. Rozpoczęto zbieranie materiału dowodowego. Jak poinformował nas jeden z pracowników elbląskiej drukarni, policjanci jeżdżą od drukarni do drukarni, szukając miejsca, w którym ulotki zostały wydrukowane.
Sprawa na pewno szybko się nie skończy, gdyż policja wystąpiła z urzędu do prokuratury o wszczęcie postępowania w tej sprawie.
żenada!!!! A pani Monika B-J. nie ma co robić, czy tak bardzo się boi o swe okryto?!
Autorem treści ulotek jest Grzegorz N. to on jest pomysłodawca tych wszystkich zarzutów które dzieki kolegom z PO wcielił w życie
Wszyscy Elblazanie, ktorym nie jest obojętne to miasto musza pojsc na Referendum i odwołac to bagno
Dawno temu milicja ścigała z urzędu kolporterów, historia się powtarza.
I takimi ***olami zajmuje sie policja i prokuratura...Zal ze na takie dzialania placimy my wszyscy podatnicy...Toz to zbrodnia nieslychana scigac autora ulotek ktory zaplacil i sam je roznosil.Mamy wolosc slowa czy nie???Nie ma na tych ulotkach nic co mogloby kogokolwiek obrazac...W TV padaja gorsze inwektywy pod adresem samych poslow i politykow i nikt tym sobie dupy nie zawraca a tu prosze w Elblagu scigaja jak kogos dzialajacego w podziemiu za kolportaz ulotek ktore nie pochwalaja poczynan wladzy.PARANOJA!!!
a pani mądra miała ulotkę w pazurkach czy tylko ze słyszenia???bo tam wyraźnie jest napisane Logo- slimak i nieprofesjonalna strategia. Czepianie się szczegółów:) a merytorycznie ok- zarzut pani urzędniczka potwierdza - tylko kaska jej się nie zgadza?;) ale wstyd!!!
Widac ,że naszej władzy grunt się pali pod nogami.Dla nas mieszkańców wydanie na logo nie 150 a 129 ,to nie ma znaczenia bo i tak zostały wyrzucone w błoto.Do widzenia 14.04
Czy referendziarze muszą na każdym kroku kłamać, siać ferment i łamać prawo? Na co oni liczą kto poprze inicjatywę ludzi o takim lekceważącym stosunku do prawa!? Już macie PO referendum, ja i 90% elblążan na nie nie pójdziemy!;)
do komentatora poniżej durniu wypowiadaj sie za siebie
POlitolog po WOSie w gimnazjum a czemu twierdzisz że ty to 90% mieszakńców????;) Ogarnij się. 90% akurat popiera odwołanie tej bandy a ich ostatnie podrygi w agonii tylko utwierdzają ludzi i przekonują nieprzekonanych:)