Już od 30 marca ogólnopolska sieć dróg płatnych viaTOLL powiększy się o kolejne 160 kilometrów. Do mapy płatnych tras dołączą m.in. fragmenty dróg ekspresowych S8, S19 oraz dróg krajowych nr 4, 7 i 79. Od 30 marca 2013 r. identyczny system opłat zostanie wprowadzony także na odcinkach obwodnicy Elbląga - drogi krajowej nr 7 - Łącznie z wymienionymi wyżej odcinkami, system będzie obejmował ok. 2190 kilometrów dróg - informuje Dorota Prochowicz, Rzecznik prasowy projektu viaTOLL.
Powyższe jest efektem rozporządzenia, które wydał rząd polski, a które wprowadza pobór opłat elektronicznych na kolejnych odcinkach dróg krajowych, ekspresowych i autostradach. Novum obejmie także kierowców poruszających się trasą obwodnicy Elbląga. System opłat zostanie tu bowiem wprowadzony już 30 marca.
System elektronicznego poboru opłat viaTOLL obowiązuje w kraju od lipca 2011 r. Do chwili obecnej obejmuje on ok. 1900 km tras. Opłaty pobierane są jednak od pojazdów, których dopuszczalna masa przekracza 3,5 tony oraz autobusów, niezależnie od ich ciężaru. Umowa na elektroniczny pobór opłat Viatoll obowiązywać ma do połowy 2018 roku. Szacuje się, że wpływy Skarbu Państwa z tego tytułu, w latach 2011-2018 wyniosą 23,6 mld zł. 14,2 mld zł to kwota liczona od samochodów powyżej 3,5 tony - dzięki poborowi elektronicznemu, oraz 9,4 mld zł od aut osobowych, w ramach manualnego poboru opłat na autostradach.
W lipcu 2012 roku do elektronicznego systemu poboru opłat Viatoll włączony został 14-kilometrowy odcinek drogi S7 od węzła Elbląg-Wschód do węzła Pasłęk-Północ. Na odcinku S7 od Elbląga do Pasłęka stanęły nad drogą dwie bramownice wyposażone w anteny - pomiędzy węzłem Elbląg-Wschód i Bogaczewo oraz pomiędzy węzłem Bogaczewo a Pasłęk- Północ.
Anteny umożliwią komunikację między przekaźnikami a viaBOX-em zamontowanym w pojeździe. Za każdym razem, gdy pojazd wyposażony w viaBOX przejeżdża pod bramownicą, zostaje naliczona opłata za przejazd konkretnym odcinkiem drogi płatnej. Kierowca zostaje o tym powiadomiony pojedynczym sygnałem z viaBOX-a. Proces naliczenia opłaty przebiega w pełni automatycznie bez potrzeby redukowania prędkości pojazdu lub zatrzymywania się.
- Zaplanowany na 30 marca 2013r. trzeci etap rozszerzenia obejmie blisko 160 kilometrów, w tym drogę ekspresową S7 i drogę krajową nr 7, w tym obwodnicę Elbląga, odcinek: skrzyżowanie z drogą powiatową nr 1104N - węzeł Raczki (ok. 3,7 km), odcinek węzeł Modlniczka - węzeł Balice I (ok. 3,5 km) oraz odcinek węzeł Raczki - węzeł Elbląg-Wschód (ok. 3,8 km) - wymienia Dorota Prochowicz, Rzecznik prasowy projektu viaTOLL.
Za komuny był podatek drogowy obecnie płacimy go w paliwie i jeszcze trzeba płacić za przejazd drogami,no tak ale z czegoś trzeba sobie wypłacać wielotysięczne nagrody w sejmie ministerstwach czy z naszego podwórka zatrudniać kilku kolesi na stanowiskach wice. i jeszcze za grubą kasę nieudolnych doradców.
Drogi budowane ze środków unijnych. Jaki z tego zysk dla nas szarych polaków. Powiem szczerze. Gierek to pikuś do tych złodziei z Wiejskiej
złodzieje z PO
to chyba dobrze że transport TIROWY z całej Europy będzie teraz szedł do budżetu Polski. Czy znów źle?
Ale moim zdaniem obwodnice miast powinny byc z tego wylaczone, aby przypadkiem nie omijano obwodnicy przez miasto...ale takze aby ulatwic komunikacje firmom w miescie.
O ile zakład że za rok,dwa i osobówki będą płacić E-myto ? Zobaczycie niewolnicy !
To teraz postawcie zakaz wjazdu TIR-ów do Elbląga ,na Browar przez most UNII.
żeby komentować trzeba mieć pojęcie co się komentuje. żadnie złodzieje, bardzod obrze, że viatoll obejmuje co raz więcej dróg krajowych. Wcześniej były winiety na KAŻDĄ drogę, teraz via toll nie działa na każdej drodze,bo nie ma tam bramek
Dobrze że TIR-em można ominąć obwodnicę jadąc przez Elbląg.
Obwodnice zbankrutują bo wszyscy hula przez miasto lub starymi drogami.