Życie zaczyna się po 50-tce! Tak świętowali elbląscy seniorzy

W sobotę, 29 września w Elblągu odbyła się piąta edycja "Senioriady" połączona z inauguracją nowego roku akademickiego na Uniwersytecie Trzeciego Wieku.  Elbląscy seniorzy udowodnili, że ci, którzy są aktywni, wciąż pozostają młodzi. 

Święto wszystkich elbląskich seniorów rozpoczęto dzień wcześniej, 28 września, konferencją naukową.  Mowa była między innymi o sytuacji osób starszych mieszkających w Elblągu oraz roli Uniwersytetów Trzeciego Wieku w zwalczaniu biernej starości.

Tegoroczna, piąta już „Senioriada” odbyła się wczoraj, 29 września. Tuż po godz. 10 na Placu Konstytucji elbląscy seniorzy odebrali klucze od miasta, po czym barwnym i gwarnym korowodem przemaszerowali ulicami Elbląga w kierunku Teatru im. Aleksandra Sewruka. Po drodze wszystkim elblążanom nie omieszkali przypomnieć, że…

„Życie zaczyna się po 50-tce!” 

Skąd w seniorach tyle pozytywnej energii? – Do życia podchodzimy z humorem – podkreślają zgodnie Stefania Lepiesza i Elżbieta Tkaczyk z Klubu Seniora „Zakrzewo”. – Lubimy spędzać ze sobą czas, organizujemy wieczorki taneczne i cotygodniowe spotkania przy kawie. W klubie działa zespół muzyczny „Zakrzewiacy”. Dodatkowo uczestniczymy w zajęciach gimnastycznych i wielu innych – wyliczają elblążanki.

- Nasi seniorzy pokazują, że jesień życia może mijać w wiosennych barwach – mówi prezydent Grzegorz Nowaczyk. – Elbląg powinien bardziej otworzyć się na seniorów, bo 20 proc. naszego społeczeństwa to są ludzie po 60 roku życia. Ci ludzie mają prawo oczekiwać od Miasta, że o nich nie zapomina i ma dla seniorów gotową ofertę – podkreślał. Dlatego – przekonywał prezydent - wspieramy działalność Uniwersytetu Trzeciego Wieku i innych elbląskich organizacji aktywizujących osoby starsze.

Grzegorz Nowaczyk zapowiedział również, że w przyszłości sam chętnie zostanie słuchaczem Uniwersytetu Trzeciego Wieku. – „Kto się nie dokształca, ten się starzeje” powiedział kiedyś Henry Ford, konstruktor i biznesmen. Miał w tym sporo racji, bo jeżeli trochę odwrócimy sens tych słów, to przecież wciąż pozostaje młodym ten, kto nadal się uczy. Musimy być przygotowani na zmieniający się świat. Nie liczy się pesel, ale serce i umysł otwarte na innych, na wiedzę i rekreację – przekonywał.

Rozbudzić uśpione marzenia

Obchody Międzynarodowego Dnia Osób Starszych i elbląska „Senioriada” połączone były z inauguracją nowego roku akademickiego na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Uroczyste „Gaudeamus igitur” dla jego słuchaczy zabrzmiało już po raz czternasty. Jacy są studenci tej wyjątkowej uczelni?

- Są to osoby aktywne, chętne do różnego rodzaju pomocy, które pomagając innym, pomagają też sobie - mówi Iwona Orężak, dyrektor Uniwersytetu Trzeciego Wieku, organizator. - Rozwijamy swoje zainteresowania, uaktywniamy się. Wszystko po to, aby jesień życia nie była szara i bezbarwna – kontynuuje Iwona Orężak. - Na każdego przychodzi chyba taki moment w życiu, kiedy dochodzimy do wniosku, że to jest ten czas, żeby zrobić coś dla siebie. Poświęciliśmy czas rodzinie, teraz możemy rozbudzić uśpione marzenia związane ze swoimi pasjami – przekonuje.

Słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku i Osób Niepełnosprawnych biorą udział w warsztatach rękodzielniczych, uczą się języków obcych, uprawiają różnego rodzaju dyscypliny sportowe, podróżują. W nowym roku wachlarz zajęć poszerzy się o sekcje historyczną, literacką, fotograficzną oraz kultury i kuchni włoskiej.  Cały czas trwają zapisy chętnych, w tej chwili jest ich już ponad trzystu.  

Rok 2012 jest Europejskim Rokiem Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej. W całej Polsce to również Rok Uniwersytetów Trzeciego Wieku i Osób Niepełnosprawnych.