Nowelizacja Kodeksu Drogowego w maju 2011 r. zwiększyła uprawnienia rowerzystów podczas jazdy i ułatwia poruszanie się rowerem po drogach. W tym artykule skupiamy się na nowych zasadach pierwszeństwa przejazdu rowerzystów.
Mówi o tym art. 27 PoRD, a szczególnie ust. 1a.
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
W Elblągu przejazdy rowerowe występują na ul. Fromborskiej, Ogólnej, Odrodzenia, Płk. Dąbka, 12 Lutego, Hetmańskiej, Tysiąclecia, Malborskiej, Rycerskiej, Sopockiej, Grunwaldzkiej, Agrykola, Kościuszki, Legionów, Broniewskiego, Niepodległości, Robotniczej, Brzeskiej, Pocztowej, Zw. Jaszczurczego, Nitschmana, Nowowiejskiej, Traugutta i 3 Maja.
Przejazd rowerowy jest oznakowany za pomocą znaku D-6b, którego dostrzeżenie sprawia wielu kierowcom dużą trudność. Wynikają z tego liczne nieporozumienia, niektórzy nie odróżniają tego znaku od przejścia dla pieszych, wymuszają pierwszeństwo przejazdu i niepokoją przejeżdżających zgodnie z przepisami rowerzystów.
Dla poprawy widoczności i wzrostu bezpieczeństwa rowerzystów elbląskie przejazdy rowerowe są od 2011 r. sukcesywnie malowane na kolor czerwony, co zwiększa ich czytelność zarówno dla kierujących pojazdami, jak i dla pieszych.
Marek Kamm - Oficer Rowerowy,
Komenda Miejska Policji w Elblągu,
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego
bardzo dobry artykuł, widac, że napisany przez wybitnego fachowca, wydaje mi się, że nalezy dodać, że keirowca musi właczyc tez migacz najlepiej ten, w ktora strone skreca, powinien tez zmniejszyć predkośc aby nie wypasc na zakręcie , jak to dobrze, ze mamy w miescie urzednika, który to wszystko kierowcom wypisuje, a my za to oczywiście mu płacimy, bo za wiedze trzeba zapłcic
Gdyby tylko sam przestrzegał przepisów ... nie jeździł po chodnikach, przechodził po przejściach dla pieszych a nie po nich przejeżdżał itp.
Tak , dobrze, że przypomina, bo niektórzy kierowcy tych zasad nie znają. Kierunkowskazów też czasem nie włączają. :) Rowerzystom taka ściąga z przepisów również się przyda. Mało tego , uważam, że piesi też powinni się poduczyć. Bo drogi kolego kierowco, nauki nigdy za wiele.Wyjdź zza kółka, wsiądź na rower i sam sprawdź jak to wygląda w praktyce, ale z innego miejsca.Jest jednak fajna rzecz, coraz częściej spotykam kierowców, którzy przepuszczają rowerzystów, uśmiechają się i są naprawdę mili. Idzie nowe:)!
jurto kolejny artykuł przypominjacy o koniecznosci właczenia silnika przez rozpoczeciem podrozy samochodem i potrzebie nacisnięcie hamulca w celu zatrzymania samochodu np. przez sciezka rowerową
Panie ofierze rowerowy. A nadal trzeba schodzić z rowera przed przejściem dla pieszych? Bo to dumny przepis i mi sie nie chce schodzić z rowera. Piesi patrząc na innych rowerzystów jak na głupków, ktorzy jada rowerem,zatrzymują sie przed przejściem,chodzą z rowera ,przechodzą przez przejście,po przejściu wsiadają na rower i jada dalej. Taki przepis w Kodeksie Drogowymi wymyślić tylko idiota min zdaniem. Co pan na to?
Powinni się dobrać rowerzystom do du... Jedzie taki ulicą bez świateł i myśli,że jego przepisy nie dotyczą. Zbliża się do sygnalizacji świetlnej gdzie zapalone światło czerwone to co robi 90% rowerzystów? Zjeżdża sobie z ulicy nagle po przejściu dla pieszych na chodnik. Ładuje ci się taka menda rozpędzonym rowerem na przejście dla pieszych,nawet nie wie że trzeba zejść z roweru. Na ścieżce rowerowej nie musi co prawda. Jak idę z dzieckiem na spacer i na chwilę wejdę na ścieżkę rowerową to dzwoni taki jełop na rowerze ,że o mały włos mu dzwonek z kierownicy nie odpadnie ale jak ja zatrąbię w samochodzie na takiego że przejeżdża mi pod maską na czerwonym to "wielce zdziwiony i panisko wielkie".
@Jarrow.Sam jestem kierowcą dużo poruszam się autem jak i rowerem.Niestety wina leży po obu stronach,moim zdaniem często kierowcy wykazują się ignorancją w stosunku do rowerzystów.Wiele lat musi upłynąć aby coś się zmieniło potrzebna jest edukacja i więcej ścieżek rowerowych.Pojedź do Danii,Szwecji,Niemiec to są dobre przykłady krajów gdzie na drodze jest wysoki poziom kultury na drodze.
prosta odpowiedź- NIGDY!!!!!!
Panie Oficerze na rysunku do artykułu przejazd rowerowy oznaczony jest poziomym znakiem drogowym P-11. Dlaczego na drogach Elbląga drogowcy uprawiają radosną twórczość przy malowaniu przejść i przejazdów rowerowych ??. Dlaczego nie stosują znaków wynikających z Prawa o Ruchu Drogowym ?? To chyba też powinno Pana zainteresować. Pozdrawiam.
Rower jest to pojazd ekologiczny pupa jedzie, a nogi idą na piechotę .a w kodeksie nie ma takiej definicje ,