Wielki Strajk z 1980 roku stał się przełomem w historii naszego kraju i regionu. Bezpośrednim jego skutkiem było wyrażenie przez ówczesne władze komunistyczne zgody na powstanie niezależnej od nich organizacji - Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”.
Wczoraj, 29 sierpnia, heroiczną, sierpniową walkę robotników strajkujących w 1980 roku w całej Polsce, wspominał były prezydent RP, Lech Wałęsa, który z okazji rocznicy słynnych „porozumień sierpniowych” przyjechał do Elbląga, by odsłonić tablicę, upamiętniającą pierwszą siedzibę NSZZ „Solidarność” w Elblągu, mieszczącą się wtedy przy ul. 1 maja 35.
Do dziś pierwsza siedziba Solidarności nie była w żaden sposób upamiętniona. - Codziennie przechodzi tędy wiele osób – wspominała Teresa Bocheńska, działaczka organizacji pozarządowych, czynnie działająca w tamtym okresie w strukturach elbląskiej „Solidarności”. - Myślę, że tablica pamiątkowa, umieszczona w tym miejscu będzie przypominać przechodniom, a przede wszystkim młodym pokoleniom elblążan, że nasze miasto ma swój wkład w narodziny Ruchu, który wpłynął na bieg dziejów Europy.
Na tablicy odsłoniętej wczoraj przez byłego prezydenta RP, znalazł się fragment wiersza Czesława Miłosza: "Który skrzywdziłeś człowieka prostego (…) Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta". - Kiedy obchodzimy uroczystości tego typu musimy zawsze zastanowić się, jak rozumieć cały tamten czas i zdarzenia, jakie miały miejsce – mówił wczoraj prezydent Wałęsa - Niezależnie od naszej dzisiejszej kondycji, niezależnie od tego, jaką cenę zapłaciliśmy wtedy i płacimy dziś, nikt nie powie, że nie było to wielkie zwycięstwo, a jego konsekwencje, jeszcze długo będziemy odczuwać.
Jak podkreślał wczoraj pierwszy przewodniczący NSZZ „Solidarność”, aby zrozumieć konsekwencje, które wyniknęły z tamtych sierpniowych dni 1980 roku, należy pamiętać o dwóch rzeczach: walce robotników, która w zasadzie była początkiem końca ówczesnego systemu politycznego w kraju, dając również początek przemianom w całej Europie środkowo-wschodniej, jak również o konsekwencjach tej bezkrwawej walki, po której przyszedł czas, na zagospodarowanie tego, o co się walczyło. - Nie byliśmy przygotowani do rządzenia, nie mieliśmy programów ani struktur i w związku z tym efekty na dziś nie są aż tak bardzo zadowalające – podsumowywał wczoraj Lech Wałęsa. – Dzisiaj mamy już pełnowartościową demokrację. Teraz wszystko zależy od nas. Ja pisałem się tylko na walkę i oddanie zwycięstwa narodowi – mówił Wałęsa - I tego moje pokolenie dokonało. Reszta zależy od was. Wybierajcie dobrze, pilnujcie mądrze, bądźcie sprawiedliwi i solidarni, a Polska będzie lepiej wyglądała – zakończył były prezydent.
W uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej, udział wzięły również władze naszego miasta, samorządowcy i elblążanie, którzy wspólnie przybyli świętować rocznicę „porozumień sierpniowych”.
Po uroczystości prezydent Wałęsa udał się na elbląską Starówkę, gdzie podjął się interakcji z młodzieżą, która w happeningu „Nie ma wolności bez… kreatywności” zorganizowała „strajk okupacyjny”, w ramach którego utworzono 21 nowych postulatów młodych, wobec dorosłego świata. Prezydent Wałęsa opowiadał im o swoich doświadczeniach i przekazał młodzieży wiedzę na temat organizowania strajków i postulowania swoich oczekiwań.
Po happeningu prezydent Wałęsa wziął udział w otwarciu wystawy „Co nam dała solidarność? „Solidarność” oczami młodych", przygotowanej przez Biuro Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku i wysłuchał wykładu Karola Nawrockiego, z gdańskiego IPN-u, „Elbląski sierpień 1980”.
Panowie kampania wyborcza się skończyła. Lansik czas kończyć .Czyje to jest święto- pytam się . Brakuje tu prawdziwych bohaterów tamtych czasów o nich zapomnieli ci ze zdjęć.
17 zdjęć z 39 - lans Grzesia z legendą "S". Ekstra! Nic dodać - nic ująć. Widocznie nie było już więcej osób zasłużonych aby ich pokazać.
Pamięć jest krótka...
Ja rozumiem, że rynna obok tablicy pamiątkowej może pochodzić z tamtych czasów i być pewnego rodzaju świadkiem tamtych wydarzeń, ale mogłaby być chociaż odmalowana. Już nie długo będą na niej naklejone ulotki Providenta.
Jakiego k.... zwycięstwa?! Czy ten facet w ogóle pamięta treść tzw. Porozumień? Przecież te postulaty to była komuna w stanie czystym, żądania ekonomiczno-społeczne to jakiś kosmos, żaden kraj by takiego rozpasania nie udźwignął a już tym bardziej zacofana PRL. I wreszcie niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego politycy PO i PiS którzy tak szumnie mówią o dziedzictwie "Solidarności" nie realizują tamtych postulatów?!
a gdzie elblascy weterani Solidarnosci, Elbląg jest czwartym miastem po Gdańsku, Szczecinie i Jastrzębiu Zdroju, w którym rodziła się „Solidarność”dlaczego nikt nie zaprosil ludzi, ktorzy budowali Solidarnosc - walczyli i byli za to przesladowani, na zadnym zdjeciu nie widzialam zadnego z nich Liderow i Bohaterow tamtych czasow, wymienie tylko kila nazwisk, K. Szeszel, R. Kalinowski,T. Chmielewski, B, Szybolski, R. Koziol, Stolarowicz a inni? dla kogo zostalo zorganizowane to jakze smutne i bezplciowe widowisko???
Za to jest najważniejszy Ktoś, obecny przewodniczący Regionu.
historia rozliczy tych panow, ze beda sciagac ta tablice !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kromeczko. Byli zaproszeni ale olali lans Jureczka i Grzesia prze pomocy Lesia.. Niektórzy z zaproszonych przyszli ale stali po drugiej stronie ulicy bo nie w smak im był lansik Nowaczyka i Wcisły.
Czy wiecie kto między innymi był sponsorem filmu o bohaterze, który kręcić miał Wajda? Czy wiecie, ze jeśli w Ameryce wybory wygra Obama Polakom wizy mogą nie zostać zniesione przez wizytę jego kontrkandydata u Lecha?! Czy Radny Wcisła jest pewien, że stawianie na takiego bohatera może wcale nie przynieść nam Elblągowi korzyści? Polecam artykuł http://wzzw.wordpress.com/2012/08/29/trojmiasto-mafii-i-platformy/ naprawdę trzeba troszeczkę się zastanowić nad działaniami, brak doradców u was czy co????