Młodzieżowa Rada zrobiła grafikę obrazującą wydatki naszego miasta w tym roku, która jest zrobiona na podstawie uchwały budżetowej z grudnia. Napewno zaciekawi wielu mieszkańców, szczególnie Państwa czytelników, którzy są wzrokowcami albo zaciekawi część osób samorządnością
Link do pełnej wersji grafiki w dobrej jakości znajdziemy TUTAJ.
Poprosiliśmy również o komentarz naszego Przewodniczącego Alana Rynkiewicza i Wiceprzewodniczącego Pawła Marchlewskiego:
Wielu mieszkańców miasta jest wzrokowcami, chciałbym właśnie nawet takimi grafikami dotrzeć do wszystkich elblążan, bo opinia czy głos każdego naszego mieszkańca ma znaczenie bez wyjątku i tego musimy być wszyscy świadomi
- mówi Alan Rynkiewicz.
Ważne jest dbanie o świadomość mieszkańców, dlatego podjęliśmy tę inicjatywę. Wiele informacji nie jest przejrzystych, więc postanowiliśmy temu zaradzić i zapobiec powstawaniu półprawd
- dodaje Paweł Marchlewski.
Młodzieżowa Rada Miasta Elbląg
Jeszusz Maryja! Jaki jestem wdzięczny za ten sukces. Tego nigdzie nie można znaleźć i takie opracowanie ma niesłychany wpływ na rozwój, edukację, poziom życia młodych mieszkańców Elbląga. Poszliście super drogą waszych wzorców - nic nie robić na temat, a jedynie powielać pracę innych i informować "nie chwaląc się , sami to zrobiliśmy". Jak to wpływa na młodzież - sens waszej "rady"? Zachowajcie się przyzwoicie i, skoro nic nie możecie zrobić z obietnic elekcyjnych, to zrezygnujcie. Efekt tego byłby większy niż waszego trwania - ktoś w UM przez 5 minut by pomyślał czy mu papy nie zrobicie. Kilka tysięcy elbląskich uczniów czeka z zapartym stolcem od roku na efekt pracy MRM i ma to co młodych najbardziej martwi i czego oczekują. Program - działanie - skutek. takie zestawienia róbcie na WOS
Tylko kto w to uwierzy, że to jest fakt i sami to zrobili na p[odstawie czego przesłanych im materiałów? Sorry nie kupuje tego!
Oświata to wydatki przede wszystkim na remonty szkół i inne prace związane z utrzymaniem budynku oraz dofinansowanie do zakupów pomocy naukowych, stypendia uczniów oraz nagrody nauczycieli. Stąd takie wydatki na ten cel nie są niczym szczególnym, większość samorządów ma podobne. Zastanawiają mnie wydatki na cele społeczne, szczególnie pod kątem wspomagania naszych elbląskich żuli i pijaczków, którzy w rejestrach figurują jako bezdomni i zabierają pieniądze ludziom faktycznie potrzebującym. Aha skrót od tysiąc to tys., a nie żaden tyś.
Chłopcy powinny się bawić jeszcze w piaskownicy