Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział pomoc niepełnosprawnym, którzy ukończyli 18. rok życia. Najprawdopodobniej będzie to 500 zł, czyli dodatek, o który rodzice niepełnosprawnych dzieci walczą od dawna. - To powinno być już załatwione. Chociażby wtedy, gdy kobiety wyszły na ulice w czarnym proteście, czy w ubiegłym roku, gdy odbywały się protesty przed sejmem. Teraz przed wyborami PiS się budzi? To brak szacunku dla tych ludzi - mówi Jadwiga Król, wychowuje niepełnosprawnego wnuka, pełnomocniczka Kongresu Kobiet.
Rodzice osób niepełnosprawnych już od jakiegoś czasu domagają się większego wsparcia od państwa dla swoich dzieci, również tych pełnoletnich. Jeden z ostatnich protestów prowadzili przed sejmem w maju 2018 roku. Domagali się wtedy m.in. renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy, a też dodatku na życie w wysokości 500 zł dla niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia. Z całej Polski, w tym również z Elbląga, ludzie słali im słowa poparcia. Rząd pozostawał jednak głuchy na ich postulaty. Musiał minąć rok, aby to się zmieniło?
Kilka dni temu padła kolejna obietnica rządu Prawa i Sprawiedliwości z "plusem". Tym razem chodzi o wdrożenie dodatku dla pełnoletnich niepełnosprawnych.
W najbliższych kilku miesiącach chcemy przekazać osobom niepełnosprawnym powyżej 18. życia, całkowicie niezdolnym do samodzielności, comiesięczny, stały dodatek w wysokości najprawdopodobniej 500 zł
- mówił premier Mateusz Morawiecki, na konwencji wyborczej w Krakowie, podaje dziennik.pl.
To by oznaczało, że spełniony zostanie jeden z ubiegłorocznych postulatów opiekunów osób niepełnosprawnych. Ta propozycja, choć oczekiwana od dawna, nie spotkała się z hura optymizmem zainteresowanych.
Dawno już ktoś w rządzie powinien zwrócić uwagę na to, że to są ludzie, którzy nie dają rady wyżyć za te 800 czy 900 zł, które dostają w tej chwili. Takie obietnice, teraz przed wyborami to nie jest dbanie o osoby, które potrzebują wsparcia, tylko polityczna zagrywka. To mi się nie podoba. Tych protestów było już sporo, wtedy nic z tego nie wyszło. Teraz gdy idą wybory, PiS się budzi? To brak szacunku dla tych ludzi
- mówi Jadwiga Król, wychowuje niepełnosprawnego wnuka, pełnomocniczka Kongresu Kobiet, radna sejmiku wojewódzkiego.
500+ plus dla niepełnosprawnych to próba zdobycia elektoratu przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi, czy też realna troska o tych, którzy nie poradzą sobie bez wsparcia państwa? Co o kolejnej obietnicy PiS sądzą Czytelnicy info.elblag.pl?
każdy, kto naiwnie wierzy w pisie obietnice, niech sobie przypomni , jak potraktowali niepełnosprawnych i ich rodziny protestujące w Sejmie - tylko wtedy nie było wyborów; a notorycznemu kłamcy - recydywiście (skazywanym prawomocnymi wyrokami sądów) hańbiącym stanowisko premiera nikt rozsądny nie uwierzy
"Trzeba obiecać ludziom to czego chcą, a potem wygaszać ich oczekiwania" - M.Morawiecki. Obiecać coś trzeba bo słupki poparcia w sondażach spadają. Tyle w temacie.
Kiełbasa i już lekko nadgnita...
Zapomnieli wszyscy jak za czasów P O i PSL nic wam nie dawali rządzący. Oczywiście dawali pałką i broni gladkolufowej. Jakoś szybko zapominają krzykacze.
Ale emerytury i pieniądze co PiS daje to bierzecie to jrst zwykla pazernosc. Oddajcie kase innum jak za duzo macie protestujący.
Ludzie idzcie na wybory bo widzicie co wyprawiają ci złodzieje i oszuści.
Dawać nie dobrze. Nie dawać jak PO to dobrze. Ot charosze myślenie.
Jas fasola-dawac miske ryżu po to by móc kraść miliardy i krecić lody.
Komu jeszcze obiecać..... śmiało, proszę podawać swoje propozycje kogo jeszcze "uszczęśliwić". Pozdrawiam.
popieram Jaś Fasola. Tyle ludzi korzysta z programów 500+ a jednocześnie nie znosi PiS, mam dla Was świetną radę, idźcie na wybory, głosujcie tak żeby tylko PiS nie wygrał oddajcie wszystkie dodatki jakie dzięki nim zyskaliście i wtedy zobaczymy jak wam się będzie żyło! Każda partia obiecuje ile wlezie ale wszyscy doszukują się samych negatywów w PiS