Prawie każdy w Elblągu zna kogoś, kto wyjechał do Anglii. Większość w poszukiwaniu pracy i godziwego zarobku. Część z nich ułożyła sobie tam życie, założyła rodzinę i nie planowała powrotu. W jaki sposób decyzja o wyjściu z Unii pokrzyżuje im plany?
Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej będzie miało skutki dla całej Europy. Trudno w tej chwili wyobrazić sobie jak dalej potoczą się losy Wspólnoty. Możliwe, że inne kraje członkowskie zdecydują się na podobne kroki.
W chwili obecnej na Wyspach mieszka ok. 850 tys. Polaków. Ich życie zmieni się na pewno.
Od kilku dni jest to temat numer jeden. Nadal wszyscy mówią tylko o głosowaniu. Zdania były podzielone pół na pół. Teraz wszyscy się pytają „Co dalej?”
- mówi Krzysztof, który do Anglii wyjechał siedem lat temu.
- Moja sytuacja jest lepsza niż większości Polaków na Wyspach – mówi Krzysztof. - Pół roku temu wraz z żoną otrzymaliśmy obywatelstwo. Staraliśmy się o to ponad dwa lata. Mam dobrą, stabilną pracę. Przez te siedem zdążyliśmy sobie ułożyć tu życie. Nie oznacza to jednak, że Brexit nie wpłynie również na nasze życie. Mamy rodzinę w Polsce. Odwiedzamy się regularnie. Nie wiem jak teraz będzie to wyglądało. Mamy też przyjaciół, którzy nie otrzymali jeszcze obywatelstwa.
Władze Wielkiej Brytanii mogą wstrzymać wszelkie świadczenia dla osób, które nie posiadają obywatelstwa brytyjskiego. Pracownicy z Polski mieliby utrudniony dostęp do rynku pracy, ze względu na obowiązek posiadania specjalnego pozwolenia. Nie wiadomo także jak będzie wyglądała sytuacja tych, którzy zdecydowali się założyć na Wyspach własną działalność gospodarczą.
Polacy w tej chwili nie wiedzą co ich czeka. Anglicy chyba też. Nikt jeszcze nie pakuje walizek, ale powoli do ludzi zaczyna docierać, że będzie gorzej. Mi też się tak wydaje
- mówi Agnieszka, która od trzech lat mieszka w Anglii i nie ma obywatelstwa.
W dalszym ciągu nie wiadomo, w jaki sposób przebiegać będzie wychodzenie z Unii. Jaki będzie status Wielkiej Brytanii? Czy pozostanie w strefie Schengen i Europejskiego Obszaru Gospodarczego?
Populacja Elbląga dość istotnie uszczuplona została na skutek emigracji zarobkowej. Czy wielu spośród tych, którzy wyjechali do Anglii powróci? Część na pewno. Inni zdecydują się poszukać szczęścia w innych krajach UE. Czy Elbląg na tym zyska? Jeśli znajdzie sposób na to, jak zatrzymać tych ludzi oraz kapitał, który ze sobą przywiozą.
zapewne przyjadą do kraju z bogatym doświadczeniem w pracy........ - NA ZMYWAKU, W SORTOWNI ŚMIECI , PRZY PAKOWANIU , PRZY PRODUKCJI KARMY DLA ZWIERZĄT itp..... ,
Na razie to tylko jedna wielka nie wiadoma. Zaczną wprowadzać przepisy normujące to wtedy się oceni.Unia już tak dużej składki jaką płaci Anglia nie dostanie.
Pomyślmy nad tym by Elbląg wyszedł z tego przeklętego bagiennego województwa -DO POMORZA..
Do J23-żadna praca uczciwa nie hańbi i z każdej pracy można wyciągnąć dobre wnioski dla siebie, a że podróże kształcą więc ich powrót z kapitałem tylko może nam i im ułatwić życie w Polsce! Przypomnę jak wielu idiotów zarzucało PO, że tylu (800 tys. ) musiało wyjechać za chlebem z Polski, a dziś jak psy na uwięzi skowyczą, że to to źle, że Anglicy ich nie chcą i pora wracać?! Wolę aby Polacy wyjeźdzali na emigrację, która jest pozytywnym zjawiskiem za chlebem niż mieliby uciekać z kraju ze względów politycznych co za 6 miesięcy może okazać się faktem.......Pozdrawiam autora
Rozumiem Anglików - pozostaną członkiem stowarzyszonym, ja Norwegia i Szwajcaria, i nie będą im Niemcy tłumaczyć na czym polega demokracja.
Czekam na rozwód polski z UE i watykanem
powraca zasiłkowa patologia, ludzie uczciwie pracujący nie mają się czego obawiać. Takie jest moje zdanie
Tak wzrośnie, po 500 +
Do J23 ale o tak ich kwalifikacje I doswiadczenie znacznie przewyzsza twoje. Wiec ucisz swa zapyziala twarz prosty czlowieku.
Widze #j23 wie doskonale co polacy robia za granica ? Czlowieku zejdz na ziemie, sam bylem pare lat w UK i poznalem sporo Polaków i nikt nie pracowal w tym co napisales na zmywaku itd Era zmywaka minela z 10lat temu? Po 2 pierw musza przygotowac wszystko jak ma wygladac odejsce UK z UE wiec minimum 2 lata im to zajmie. Ale wszedzie sieja panike jak 1/4 tych Polakow bedzie chciala wyjechac z UK to napewno nie bedzie to Polska