O Elblągu mówiło się już, że jest miastem Biedronek, banków, lumpeksów. Niedługo będzie można do tej listy dołączyć również lokale z automatami, których ostatnimi czasy w naszym mieście powstaje coraz więcej. - Przejechałam niedawno po Elblągu i bez problemu naliczyłam ich ponad 20 - stwierdziła radna Maria Kosecka, która podczas ostatniej sesji RM zwróciła uwagę na ten problem.
- O szkodliwości społecznej takich miejsc (lokali z automatami do gier hazardowych. - przyp. red.) nie trzeba chyba nikogo przekonywać - stwierdziła podczas sesji Maria Kosecka. - Korzystanie z automatów prowadzi do niezwykle niebezpiecznych uzależnień i zachowań patologicznych. Wiadomo, że hazard prowadzi do utraty kontroli nad własnym zachowaniem, do zaniedbywania społecznych, zawodowych i rodzinnych zobowiązań. Proces uzależniania się postępuje bardzo szybko i wpływa na wszystkie aspekty życia.
Radna, podczas swojego wystąpienia, ostrzegała przed konsekwencjami z jakimi się wiąże ten nałóg. - W efekcie hazardziści mają bardzo ograniczone możliwości kontrolowania swoich zachowań. Stopniowo zwiększa się izolacja społeczna. Pojawia się poczucie winy i wstydu, a uzależnieni zaczynają ukrywać swoje uzależnienie. Gracze integrują się w specyficznym środowisku, w którym dominuje styl życia charakteryzujący wszystkich hazardzistów, styl życia oparty na natychmiastowym zaspokajaniu własnych potrzeb - zaznaczała radna. - Może to prowadzić do aktów przemocy i przestępstw dokonywanych w celu zdobycia środków do gry. W końcu wpadają oni w ogromne długi, tracą wsparcie swoich najbliższych, tracą pracę. Mogą pojawić się u psychiatry w związku z próbami samobójczymi. Mogą wejść również na drogę przestępstwa. Efekty ciągłego uprawiania hazardu mogą przyjąć postać fizyczną. Mogą pojawić się wrzody, bóle głowy lub zawały serca.
W różnych częściach naszego miasta pojawia się coraz więcej lokali z automatami do gier hazardowych. - W ostatnich miesiącach jaskinie hazardu wyrastają w Elblągu jak grzyby po deszczu. Wszystkie otwarte 24 godziny na dobę. Lokują się przeważnie w pobliżu sklepów z alkoholami. Zajmują czasami zupełnie kuriozalne miejsca, na przykład po kioskach Ruchu, na przystankach lub lokalach po magazynach, na zapleczach sklepów. Tylko na Starym Mieście wiem o istnieniu pięciu takich lokali, w sumie naliczyłam ich ponad 20 na terenie miasta - podkreśla radna. - Za dnia nie rzucają się w oczy. Tymczasem po zmierzchu rozświetlają je pulsujące, bijące po oczach, neony wzywające graczy. Każdy taki obiekt jest dokładnie "opakowany" w kolorowy baner ze zdjęciami kasyn z Las Vegas lub automatów i ruletek.
Temat wydaje się dla niektórych błahy, a kilka osób nawet rozbawił. Jednak to nie zmienia faktu, że wiele osób pada ofiarą tego nałogu. - Konsekwencje uprawiania hazardu są bardzo niebezpieczne i w związku z tym proszę o informację czy wszystkie salony z automatami do gier hazardowych funkcjonują w oparciu o udzielone zezwolenia oraz w jaki sposób Pan Prezydent zamierza egzekwować przestrzeganie prawa w zakresie funkcjonowania tych urządzeń na terenie miasta - prosiła podczas sesji Maria Kosecka.
Od razu na zapytanie radnej zareagował wiceprezydent Marek Pruszak. - Ten problem dotyczy wielu miast w Polsce - stwierdził. - Stosowne służby celne, oczywiście w miarę swoich możliwości i kompetencji, próbują rozwiązywać ten problem i robią to, co jest możliwe. Również samorząd podejmuje takie działania i przedstawimy odpowiedź (na piśmie - przyp. red.). Chcę podkreślić jedną rzecz. Adresat tej interpelacji nie jest do końca właściwy, ponieważ (...) sprawa automatów do gier do jest sprawą prawodawstwa , pewnych luk i niedociągnięć na poziomie rządowym. Dlatego prosiłbym radnych, żeby podejmowali działania wobec swoich parlamentarzystów, żeby prawo w tym zakresie zostało stosownie zmienione, aby można było je skutecznie egzekwować. (...) Jeśli chodzi o zagrożenia to rzeczywiście są one ogromne zwłaszcza dla młodych ludzi.
tak czytam doniesienia elblaskich gazet i okazuje sie że elblązanom przeszkadzaa wszystko a to wesołe miasteczko, lokale gastronomiczne na starówce, dzwony w kościołach, brak imprez a jak sa imprezy to przeszkadzaja imprezy, brak miejsc pracy a jak jest już jakaś fabryka to okazuje się że nie wtym miejscu co trzeba, a to sklepy z alkocholem, a to szczekanie psów w azylu, a to jeden prezydent którego wybrwliście wam się nie podoba odwołujecie go wybieracie nowego znów wam się nie podoba, teraz czepiacie się gier hazardowych - ludzie ogarnijcie się
Co to przeszkadza jak są ludzie na tyle głupi, że grają na nich to ich sprawa.
a mnie przeszkadza to , że radnym wszystko przeszkadza szczególnie tym z PO, popieram komentarz +grześ
Dobrze ,że radna poruszyła ten drażniący temat - uzależnienia prowadzą do poważnych konsekwencji .Znam osobę uzależnioną od hazardu ,rodzina przeżywa koszmar - pomimo podejmowanych prób pomocy - zachowania tej osoby są przerażające .Nie należy bagatelizować tej sprawy - władze są od tego by przeciwdziałać
PO co ta mowa? zamknięcie lokali z hazardem nie zlikwiduje uzależnienia od hazardu.To tak jak w czasach prohibicji w Ameryce, wcale nie zniknął problem alkoholowy,wręcz przeciwnie. Hazardzista nie musi iśc do lokalu gier,hazardzisście wystaczy gra w karty, bierki, zakłądy bukmacherskie i inne tegotypu zreczy.Karty też pozabieramy?
chcą grac?niech graja chcą cpac niech cpaja chcą chlac niech chlaja...slabe jednostki musza się wyeliminować same///pozwolcie im
Brawo Maryniu za spostrzegawczość i czujność!! A jeszcze, kochana przyłóż tym tramwajom że tez czasem zabijają ludzi więc trzeba je koniecznie zlikwidować. I samochodom bo jeżdżą, smrodzą i są przyczyną kalectwa oraz śmierci, zabronić! A lekarze czasem też kogos nie usmiercą albo pozbawią zdrowia? Pozamykać! Piwo, wino,wódki toz to przyczyna patologii, nałogów, społecznych pieniędzy wydawanych na detoksy i odwyki. Wprowadzić prohibicję. A zakupoholizm?? Pozamykać sklepy, galerie niech nie kuszą tych ludzi neonami, gazetkami, reklamami i promocjami. Maria jesteśmy z Toba!
Niestety ale w przypadku gdy produkt (w tym wypadku hazard) jest łatwo dostępny to kusi! Gdy idąc ulicą ciągle widzimy migające neony przy kasynach to jesteśmy zwiabiani aby wejść do środka (tak działa reklama)...nawet z czystej ciekawości wiele osób może tam wejść i wpaść w pułapkę! Dobrze, że są radni zauważający ten problem. Życzę pani Koseckiej sukcesu w tej walce!
Hazard jest zły i należy z nim walczyć. Plaga lokali z automatami przyczynia się do powiększania się grona osób uzależnionych i prowadzi do dramatów tych ludzi. To jest przyczynek do stanów chorobowych i nie wolno dawać przyzwolenia na funkcjonowanie jaskiń hazardu i łamanie prawa. Władza musi dbać o społeczeństwo i zapewnić przestrzeganie prawa.
taaaa, lampy, tramwaje a teraz hazard .... a jakie dolegliwości mogą się pojawić w skutek hazardu :) i to są najważniejsze problemy które nurtują radną jeżeli chodzi o sytuację w mieście. Smutne