Zgodnie z zapowiedziami, w miniony weekend czterech wolontariuszy zebrało się pod czołgiem T-34, aby przywrócić mu pierwotne barwy. Grupa zapaleńców z Elbląga odmalowała czołg stojący przy Al. Armii Krajowej na zielono i wmurowała pamiątkową granitową tablicę z napisem „Symbol walki 1 Warszawskiego Pułku Czołgów im. Bohaterów Westerplatte z Hitlerowskim Najeźdźcą".
Wystarczyło około 10 litrów farby, 3 dni pracy i dużo chęci, by odnowić czołg T-34. Na szczęście pogoda nie pokrzyżowała planów czwórki pasjonatów. - Widziałam, że wcześniej panowie zdzierali farbę i wszystko czyścili. Uważam, że za to co zrobili należy się im pochwała – mówi Pani Ewa, mieszkanka okolicznych kamienic. - Teraz jest elegancki i czysty. Trzeba przyznać, że wcześniej był obskurny i brudny – dodaje elblążanka.
Koszt jaki ponieśli pasjonaci to kilkaset złotych. Ale zdaniem Krzysztofa Nowackiego nie tylko o renowację czołgu chodzi. - Chcemy też pokazać mieszkańcom, że jeżeli się zbierze parę osób można niewielkim kosztem coś osiągnąć – mówi Krzysztof Nowacki, jeden z członków grupy pasjonatów starych motocykli, która remontowała czołg. - Nie chcemy, żeby czołg straszył, jego odnowienie ma na celu przypominanie o historii – dodaje.
Czołg, mimo tego, że historyczny stał się pomnikiem, który dla jednych jest pozostałością po działaniach sowietów a dla innych symbolem Pierwszego Pułku Czołgów w Elblągu, który stacjonował w mieście w latach pięćdziesiątych. Na prośbę Mariana Szynkielewskiego, który w tamtych czasach pełnił funkcję prezesa oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajobrazowego w Elblągu, czołg został przekazany miastu.
Ustawiono go na wzniesieniu przy Al. Gen. Świerczewskiego (ulica zmieniła nazwę na Al. Armii Krajowej w 1991 roku) dokładnie 37 lat temu. Decyzją panujących po 1989 roku władz miasta, czołg został pomalowany na kolorowe barwy, aby nie kojarzył się m.in. z działalnością wojskową w grudniu1970 roku.
Można go podziwiać, ale na stojąco, bo ławek brak
W wyniku zapału czwórki elblążan, czołg wrócił do swoich pierwotnych barw. Jak podoba się mieszkańcom? - Teraz wygląda jakby był gotowy do walki, jeśli miałby nas bronić to na pewno, by podołał – śmieje się Pan Janek, właściciel jednego ze stoisk przy miasteczku handlowym. - Bardzo mi się teraz podoba i ładnie wygląda, ale obawiam się, że zaraz przyjdzie gówniarstwo i zamaluje, a za to powinny być kary – dodaje.
Odmalowany czołg podoba się także Pani Teresie, która spacerowała z psem po okolicy. - Często tędy przechodzę, na pobliskim targowisku robię zakupy. Odmalowany czołg robi wrażenie, wygląda jak prawdziwy, ale dobrze by było, żeby na placu zamontowano ławki – mówi Pani Teresa. - Plac jest odremontowany, czołg też się nieźle prezentuje, ale nie ma gdzie usiąść – skarży się mieszkanka.
Zdaniem przechodniów i mieszkańców okolicy czołg dobrze się prezentuje. Nadal budzi jednak wiele kontrowersji wśród elblążan. Wielu uważa, że czołg należy przetopić, inni, że przenieść. Jakie będą jego dalsze losy?
Środa, 25.12.2024, Imieniny: Boze Narodzenie - Eugenia, Piotr
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
eee a myślałem, że nowa władza to make pis not war ;)
Bardzo fajnie teraz wyglada. Jest charakterystycznym obiektem w miescie, miejscem likalizacji spotkan itd. Ci ktorzy chca go wywiezc na zlom niech strzela barana o sciane bramy targowej, tylko niech sie dobrze rozpedza barany obrzygane. Bravo dla tych ludzi ktorzy znalezli chceci i zapal aby odmalowac ten czlog, szacun! Zrobili wiecej niz radna kosecka ktore duzo kłapie jadaczka a nic nie robi.
"Grupa zapaleńców z Elbląga odmalowała czołg stojący przy Al. Armii Krajowej na zielono i wmurowała pamiątkową granitową tablicę z napisem „Symbol walki 1 Warszawskiego Pułku Czołgów im. Bohaterów Westerplatte z Hitlerowskim Najeźdźcą"." !! I wszystko jasne ! ? Więcej takich zapaleńców w Elblągu Nam potrzeba. Dziękuję , za to.....że.... jesteście !!
A czy ten symbol to miał jakiekolwiek znaki rozpoznawcze? Gdzie jest orzeł ? Że o nr już nie wspomnę ? Zaraz ktoś domaluje czerwoną gwiazdę i "zapaleńcy" się zawstydzą..... A poza tym, droga autorko, to po raz pierwszy ten czołg został pomalowany na kolorowo jeszcze w 1981 r. i nie przez władzę a przez pewne przedszkole....
kolor do dupy powinien być khaki matowy takie same ***o jak było!!!!!!!
A TERAZ "grupa zapaleńców"PRZYJDZIE W NOCY I GO WYMALUJĄ DEBILNYMI WPISAMI!POWINNO SIĘ TAKIEGO FRAJERA ZŁAPAĆ I WYMALOWAC MU RYJ!!!
Najważniejsza sprawa to wymalowanie czołgu- to są tematy zastępcze.Ile osób już Wilk zatrudnił
Brawo:) Super to wygląda :)
ładnie teraz wygląda:)
Panowie ze związku byłych żołnierzy i oczywiście oficyjerów nie wstyd wam że cywile zajęli się pomnikiem.