Z zadowoleniem przyjęliśmy inicjatywę władz miejskich o uruchomieniu tzw. budżetu obywatelskiego (partycypacyjnego). Jest to coraz powszechniejsza w świecie i Polsce forma zapraszania mieszkańców do decydowania o wydatkowaniu części pieniędzy samorządowych czyli pochodzących z ich podatków. Podjęcie się uruchomienia budżetu obywatelskiego stawia Elbląg w czołówce polskich miast dostrzegających wartość partycypacji społecznej.
Zadowolenie nasze jest tym większe, że od początku wskazywaliśmy metodę budżetu partycypacyjnego, jako jedno z narzędzi aktywizowania mieszkańców i zachęcania ich do współzarządzania miastem. O ile sama idea budżetu obywatelskiego jest przez nas zdecydowanie popierana, to nasze obawy budzi jakość realizacji tej inicjatywy.
Traktujemy tegoroczną edycję jako pilotaż
Tryb wdrożenia i analiza materiałów związanych z budżetem obywatelskim wskazuje, że jest to inicjatywa niedostatecznie przemyślana, nie skonsultowana z zainteresowanymi środowiskami mieszkańców i zawierająca pewne błędy. Wyrażamy zdziwienie, że po raz kolejny, samorząd elbląski nie stosuje metod partycypacyjnych przy opracowywaniu tego rodzaju inicjatyw dotyczących tak ważnych spraw i tak dużej liczby mieszkańców. Konsultacje założeń pozwoliłyby na uniknięcie pomyłek, upowszechnienie idei budżetu, wypromowanie jego wartości już od samego początku. Zaniechanie tego jest niewykorzystaniem znakomitej okazji do utworzenia grupy ambasadorów i propagatorów tego pomysłu.
Do poprawy
Powołany przez prezydenta Elbląga zespół ds. opracowania założeń budżetu obywatelskiego składa się z samych urzędników, co jest dużym ograniczeniem. Należy zapraszać do takich zespołów liderów opinii i ekspertów zewnętrznych, poprzez których idea umacnia się i może być promowana w wielu środowiskach. Zespół należy rozszerzyć. Należy opracować logotyp i hasło. Należy zwizualizować materiały związane z inicjatywą. Dystrybuowane obecnie materiały dotyczące budżetu są nie do przyjęcia. Elbląg stać na więcej. Termin przyjmowania wniosków jest zdecydowanie za krótki, należy go przedłużyć. Wniosek o ujęcie zadania w budżecie jest zbyt lakoniczny i ogólny, niezrozumiały. Należy opracować i wydać broszurę wyjaśniającą cele, sposób realizacji i efekty budżetu partycypacyjnego. Oparcie się na okręgach wyborczych jest nietrafne. Należy posługiwać się kategoriami dzielnic Elbląga, aby pobudzać wśród ich mieszkańców troskę o ich rozwój. (Oczywiście wcześniej należy określić granice dzielnic).
Sposób wdrażania
Nie wolno zaskakiwać mieszkańców takimi rozwiązaniami, lecz wraz z nimi współtworzyć je. Naszym zdaniem w tym roku należało ogłosić przystąpienie do prac nad wdrożeniem budżetu obywatelskiego na rok 2014, przez kilka miesięcy wspólnie z mieszkańcami wypracowywać jego założenia i dopiero wtedy wdrażać, i to jako działanie testowe. Tu nie powinno być pośpiechu.
Budżet partycypacyjny to za mało
Budżet obywatelski jest jedną z metod współpracy samorządu z mieszkańcami. Aby był skuteczny, potrzebna wkomponowania go w szereg innych rozwiązań. Pierwszym z nich jest opracowanie i wdrożenie regulaminu konsultacji społecznych w Elblągu. Kolejnym jest wprowadzenie inicjatywy lokalnej umożliwiającej mieszkańcom realizację inicjatyw na rzecz dobra wspólnego we współpracy z Urzędem Miejskim. O tym pisaliśmy w stanowisku sprzed kilku miesięcy. To stanowisko jest ciągle aktualne.
Istotne są również działania związane z powoływaniem Rad Dzielnicowych, aby mieszkańcy dzielnic utożsamiali się z nimi i zabiegali o ich rozwój, zgłaszając m.in. wnioski do budżetu partycypacyjnego.
Błąd legislacyjny
Budżet obywatelski powinien być realizowany w oparciu o uchwałę Rady Miejskiej Elbląga. Wdrożenie go zarządzeniem prezydenta uważamy za błąd legislacyjny, który może podważyć prawomocność inicjatywy. Wzywamy Przewodniczącego Rady Miejskiej Elbląga i radnych do zajęcia się tą sprawą.
Mamy nadzieję, że budżet obywatelski jest autentycznym zaproszeniem mieszkańców do troski o miasto wyrażonej w udziale w konstruowaniu przemyślanego budżetu. Jeżeli tak, oczekujemy wdrożenia naszych uwag i - jak zwykle - deklarujemy współpracę w tym zakresie.
Elbląski Komitet Obywatelski