EKS Start Elbląg rozegra kolejne spotkanie w PGNiG Superlidze piłki ręcznej kobiet. Ekipa trenera Andrzeja Niewrzawy powalczy o punkty z wiceliderem KPR Gminy Kobierzyce.
Nasza drużyna znajduje się na 7 pozycji w tabeli, dystansując najsłabszy w stawce Ruch Chorzów. Szczypiornistki przegrywają kolejne spotkania w elicie i coraz bardziej mieszają się w walkę o utrzymanie, co dla elblążanek jest wstydliwym rezultatem. Start potrafi powalczyć, ale w kluczowych momentach to rywalki grają skuteczniej. Oprócz tego liczne kontuzje w znaczący sposób utrudniają pracę sztabowi szkoleniowemu.
Przyjezdne są w kapitalnej formie. KPR ma realne szanse na zdobycie mistrzostwa Polski. To dlatego każdy pojedynek jest dla tego zespołu jest bardzo ważny. Przykładem dużych ambicji rywalek jest seria 9 kolejnych starć bez porażki. Ważne zwycięstwa po rzutach karnych budują tę ekipę. Skład gości jest bardzo mocny, ponieważ kilka dziewczyn potrafi wziąć odpowiedzialność za zdobywanie punktów.
W Elblagu w Hali MOSIR przy al. Grunwaldzkiej, obydwa zespoły wystąpią w sobotę o godzinie 16, a zobacz.tv zaprasza na telewizyjną relację.
PGNiG Superliga Kobiet - sezon 2020/2021 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
ciekawe ile teraz start przegra?
Po co wprowadzacie czytelników w błąd? Z tej tzw. elity nikt nie spadnie, chyba że pieniędzy zabraknie w budżecie. No i pisanie że to jest "nasza drużyna" jest nie na miejscu, ponieważ zawodniczki grające w Starcie są sprowadzone zewsząd, a która to jest elblążanką?
Chora psychicznie babo z kompleksami na punkcie ręcznej. Paulina Stapurewicz jest z Elbląga, mieszka na osiedlu Zawada. Wcześniej Alicja Klarkowska, Dominika Hawryszko i Daria Gerej, które grały w tym klubie też są z Elbląga. W każdym sezonie wyróżniające się 2-3 juniorki z MKS Truso dołączane są do Startu ale żeby to wiedzieć trzeba się piłką ręczną interesować. Ponadto, w tym sezonie spada ostatni zespół (na tą chwilę jest to Ruch Chorzów) a jego miejsce zajmie najprawdopodobniej Suzuki Korona Kielce.
Grały chyba siedziały na ławie zamiast grać a grały słabe dziewczyny kupione przez trenera to nie jest wspieranie Elbląskiej piłki ręcznej. A dziewczyny oddane do innych klubów żeby nieprzeszkadzały w koncepcji trenera
Kasa i tyle. Ile zawodniczek, to wychowankowie KPR Gminy Kobierzyce?