EKS Start Elbląg przegrał u siebie z Piotrcovią 26:37. Dla zespołu trenera Andrzeja Niewrzawy była to pouczająca lekcja piłki ręcznej od zespołu, aspirującego do medalu. Ekipa elblążanek kontynuuje swoją niechlubną serię porażek. To już 10 w tej rundzie rozgrywek. Zobacz zdjęcia.
Na boisku w barwach Startu zabrakło kontuzjowanych Alony Shupyk oraz Katarzyny Cygan. Ich nieobecność była widoczna, ale nie kluczowa dla miejscowych. Rywalki pokazały, że nie przez przypadek są zdecydowanie przed EKS w ligowej tabeli.
Od początku było widać, że nie będzie gospodyniom łatwo. Przed szansą na zdobycie gola stanęła Milena Rancić, ale jej rzut karny obroniła Daria Opelt. Dopiero w 5 minucie została zdobyta pierwsza bramka w spotkaniu, za sprawą dawnej zawodniczki Startu Sylwii Klonowskiej. EKS czekał na swojego gola przez 7 minut, gdy Justyna Świerczek zmieściła piłkę między słupkami. W 11 minucie przyjezdne prowadziły już 7:2 za sprawą Edyty Charzyńskiej, wykorzystując słabą postawę elblążanek w ataku. Duży wpływ na skuteczną obronę miała bramkarka Karolina Sarnecka i piotrkowianki do przerwy wyraźnie prowadziły 17:12.
W kolejnych minutach obraz gry się nie zmieniał. Przyjezdne powiększały przewagę, rzucając na 20:13. Po lobie Mileny Rancić EKS nie rzucił gola przez kilka minut, co wykorzystały rywalki, odskakując na 9 bramek. Swoje robiła najlepsza w ekipie miejscowych Joanna Waga jednak nawet jej 10 bramek nie mogło zagrozić piotrkowiankom, które rzucały nawet wtedy, gdy Start grał w przewadze. W końcówce rywalki rzuciły jeszcze kilka razy z kontry i powiększyły rozmiar swojego zwycięstwa na wyjazdowym boisku. Dla elblążanek była to 10 porażka z rzędu, okupiona kontuzjami kolejnych dziewczyn.
EKS Start Elbląg – Piotrcovia 26:37 (11:17)
EKS Start Elbląg: Kepesidou, Pająk – Waga 10, Rancić 4, Pękala 3, Świerczek 3, Bojicic 2, Stapurewicz 2, Gędłek 1, Szczepanik 1, Choromańska, Cygan, Agović
Piotrcovia: Opelt, Sarnecka – Płomińska 7, Roszak 7, Klonowska 5, Trawczyńska 4, Drażyk 3, Abramowicz 2, Zaleśny 2, Szynkaruk 2, Więckowska 2, Macedo 2, Charzyńska 1, Sobecka
PGNiG Superliga Kobiet - sezon 2020/2021 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Czy jeszcze ktoś ma złudzenia że ta "drużynka"coś tam osiągnie? Najwyższy czas państwo "prezesowstwo - kobieco - męskie"skończyć tę zabawę i zejść ze "sceny". Wam nawet wręczanie nagród po "meczyku"nie wychodzi. A "ratuszowi"powinni wreszcie odstąpić od darmowego wynajmowania hali, elblążan nie stać na utrzymywanie takiej drużyny. Tylko Elbląga żal, żal. .. . A pytanie co się dzieje ze Startem, ano ta "drużynka" już jest odstawiona na ... bocznicę.
LIKWIDACJA !
Najbardziej wymowne zdjęcia nr 72 i 73 - to że zawodniczka Piotrcovii zaopiekowała się zawodniczką Startu. Żal, żal ...
Na dzień dzisiejszy najsłabsza drużyna w lidze.
Kilka lat temu rosło super zaplecze w Truso. Młode zdolne dziewczyny zderzyły się z układami i syfem elbląskich układów. Te najlepsze i najmądrzejsze do dziś pykają rekreacyjnie w AZS, a reszta zniknęła. Te forowane przez układy pasą krowy z dziećmi ć na rękach.
najwyższy czas zejść ze sceny, wstyd i hańba !!!
Wszyscy internetowi napinacze powyżej napiszcie co wy w swoim życiu osiągnęliście .... ?! Kiki wybaczam bo wiem, że ma chorą głowę i obsesje na punkcie Startu, Pani Prezes i juniorek Truso. Nawet już się z niej nie śmieje bo wiem , że z ludzi psychicznie chorych nie wypada się śmiać.
Start odwalał pańszczyznę , przeciwniczki grały z radością.
Dajta im wiecej kasiory.W innym układzie gier .To one powinny grac już od 4 lat w 2 lidze