Porażką 0:3 zakończył się drugi tej zimy mecz sparingowy piłkarzy trzecioligowej Concordii Elbląg. Pomarańczowo-czarni ulegli w środę (25 stycznia) na wyjeździe jedenastej drużynie I ligi Olimpii Grudziądz. Elblążanom nie udało się zdobyć w tym spotkaniu bramki, choć mieli do tego trzy dogodne okazje (w tym uderzenie w słupek). Pojedynek z wyżej notowanym rywalem był okazją do przetestowania kolejnych kandydatów do gry w elbląskim zespole. Łącznie w środowym meczu sprawdzano czterech nowych zawodników.
Concordia pierwszą bramkę straciła w 20 minucie po strzale z rzutu wolnego. Do piłki ustawionej około 25 m od bramki podszedł Jakub Łukowski i uderzył koło muru tuż przy słupku. Cztery minuty później elbląski zespół przegrywał już 0:2, po tym jak sytuację sam na sam wykorzystał Szymon Stach. Ten sam zawodnik w 57 minucie popisał się świetnym strzałem z dystansu i podwyższył wynik meczu na 3:0.
Dobrze weszliśmy w ten mecz i do momentu utraty pierwszej bramki, to my byliśmy stroną przeważającą. Później do głosu doszli już gospodarze. W całym meczu mieliśmy trzy stuprocentowe sytuacje do zdobycia bramki. Dwie z nich miał w pierwszej połowie Damian Kugiel, ale jego strzały wybronił bramkarz. W drugiej połowie w słupek trafił natomiast Michał Kiełtyka. Ogółem sparing oceniam pozytywnie. Widać w nim było, że jesteśmy na innym etapie przygotowań niż rywal. W naszej grze brakowało przede wszystkim dokładności i szybkości. Od poniedziałku zaczynamy tygodniowy obóz dochodzeniowy i powoli wkraczamy w decydującą fazę przygotowań
– powiedział po meczu Daniel Ciesielski, drugi trener Concordii.
Tym razem w drużynie Concordii zagrać nie mogło czterech podstawowych zawodników: Kamil Kuczkowski (choroba), Patryk Burzyński (wyjazd za granicę), Martin Strach i Sebastian Tomczuk (sprawy służbowe). Choroba uniemożliwiła występ także testowanemu w pierwszym sparingu bramkarzowi Mateuszowi Macholi z Pogoni Lębork, który trenuje z Concordią od półtora tygodnia.
W elbląskim zespole testowanych za to było czterech piłkarzy: 19-letni bramkarz Mateusz Złotogórski (Bałtyk Koszalin), 22-letni napastnik Maciej Wardziński (Pogoń Lębork) oraz sprawdzani już w pierwszym sparingu z KP Starogrard Gdański - 18-letni obrońca Artur Stawikowski (GKS Przodkowo) i 21-letni napastnik Damian Kugiel (KS Chwaszczyno). Po sparingu z Olimpią Grudziądz sztab szkoleniowy podziękował jedynie Mateuszowi Złotogórskiemu. Pozostałym testowanym graczom Concordia nadal będzie się przyglądać.
Olimpia Grudziądz - Concordia Elbląg 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Jakub Łukowski (20'), 2:0 Szymon Stach (24'), 3:0 Szymon Stach (57')
Olimpia Grudziądz: Marek Szulc (75' Konrad Kaczerzewski) - Dominik Wejerowski, Daniel Widz (46' Grzegorz Kochalski), Arkadiusz Kasperkiewicz, Jakub Čunta, Szymon Stach (75' Kacper Rybacki), Michał Wawryszczuk (60' Mateusz Rumiński), Maciej Wolski (75' Milan Lech), Jakub Łukowski (60' Miłosz Waszczuk), Dawid Karczewski, Damian Podkański.
Concordia Elbląg: Mateusz Złotogórski – Artur Stawikowski (60' Jakub Komuniewski), Michał Lewandowski, Edil de Souza Barros, Bartłomiej Lubiejewski (46' Paweł Pelc), Michał Pietroń, Mariusz Pelc (46' Maciej Wardziński), Mateusz Szmydt (60' Patryk Juchniewicz), Hubert Otręba, Michał Kiełtyka, Damian Kugiel.
Kolejny mecz sparingowy piłkarze Concordii rozegrają w najbliższą sobotę (28 stycznia) o godz. 14 z Powiślem Dzierzgoń. Spotkanie odbędzie się na boisku przy ul. Skrzydlatej.