- Mieszkańcy zwracają uwagę, że w trakcie prac związanych z budową wiaduktu „100-lecia Odzyskania Niepodległości”ul. Lotnicza została rozjechana i na skraju jezdni osiadła, w wyniku czego na jej poboczach po opadach deszczu zbiera się woda – apeluje radny Paweł Kowszyński.
Radny zwrócił się do Prezydenta Elbląga z interpelacją w tej sprawie.
W uznaniu mieszkańców taki stan rzeczy należy naprawić, zwłaszcza, że nawet kilki dni po opadach deszcze znajdujące się tam dwa przejścia dla pieszych są zalane wodą i nie można ich normalnie pokonać. Obecny stan uniemożliwia korzystanie z tych przejść osobom starszym oraz niepełnosprawnym, a zwłaszcza tym z problemami w poruszaniu się
– podkreślił.
W czym tkwi problem? - Stojąca tam nawet do kilku dni po opadach deszczu woda jest przez przejeżdżające samochody rozchlapywana na pieszych i pawilony usługowe zlokalizowane przy ul. Lotniczej – dodał Paweł Kowszyński. - Taki stan utrzymuje się od czasu budowy wiaduktu na Zatorze i do dnia dzisiejszego nie został naprawiony.
Paweł Kowszyński poprosił Witolda Wróblewskiego o zapoznanie się z tym problemem i podjęcie stosownych działań. - Czy przewidziana jest naprawa tego stanu poboczy oraz studzienek deszczowych znajdujących się na ul. Lotniczej? Czy stan ten pozostanie niezmieniony? - pytał radny.
Prezydent zaznaczył, że budowa wiaduktu i dróg dojazdowych do wiaduktu nie miała negatywnego wpływu na istniejącą infrastrukturę drogową bezpośrednio sąsiadującą z wykonana inwestycją. - Nie spowodowała osiadania przyległych ulic – stwierdził.
- W ramach przebudowy układu dróg dojazdowych do wiaduktu, na odcinku il. Lotniczej od ronda na skrzyżowaniu z ul. Skrzydlatą wykonano fragment kanalizacji deszczowej oraz wpusty deszczowe, które odwadniają przybudowany odcinek ul. Lotniczej – podkreślił Witold Wróblewski.
Jak wskazał Prezydent Elbląga, sytuacja, która została opisana przez radnego, występuje poza zakresem objęty, inwestycją. - Wynika z braku kanalizacji deszczowej w dalszej części ul. Lotniczej – zaznaczył Witold Wróblewski. - Departament Zarządu Dróg dysponuje dokumentacją przebudowy ul. Lotniczej wraz z budową kanalizacji deszczowej w kierunku Elbląskiej Uczelni Humanistyczno- Ekonomicznej oraz dalszym odcinku aż do ul. Akacjowej.
Aktualnie nie ma możliwości zabezpieczenia środków finansowych w budżecie Miasta na realizację tego zadania. W przypadku wystąpienia możliwości pozyskania środków zewnętrznych i zabezpieczenia wkładu własnego Miasta, podejmę starania w tym kierunku, co pozwoli na poprawę infrastruktury drogowej w tej części ul. Lotniczej, w tym poprzez budowę kanalizacji deszczowej
– zapewnia Witold Wróblewski.
Jeśli to jest wielki problem to czym w takim razie jest fakt , że na osiedlu Topolowa brak studzienek deszczowych i cała woda spływa szeroką strugą , po całej szerokości ulicy na torowisko tramwajowe zalewając je i wypłukując , co poza innymi tutaj kwestiami , powoduje ciągłe uszkodzenia linii w tym miejscu , a także dewastację okolicznych budynków (przejazd tramwaju to małe trzęsienie ziemi ) . I co na to EPWiK , Tramwaje Elbląskie i prezydent miasta ?
No i radny Kowszyński "wyprzedził" w interpelacji "najbardziej zapracowanego" radnego Balbuzę. Czy to już jest gra radnych na wyprzódki?
Czy można było się spodziewać innej odpowiedzi administratora?
Kozioł - nie ma znaczenia czy ulicę rozjechano w czasie budowy czy na "co dzień". tak wygląda większość zapomnianych uliczek w mieście. I zawsze jest odpowiedź kozła "z uwagi na ... - nie" . Ta ulica , ten jej fragment szczególnie, ma twarz kozła. Nawet to co na niej i obok niej leży jest wyjątkowo podobne do odpowiedzi tegoż kozła - breja i niezbadana głębia. A wystarczy łopata i odpływ. Ten Kowszyński , mówili że inteligentny, a pytanie kieruje do kozła jakby nie wiedział co mu odpowie. Realizowany jest program rozwoju miasta , dbałości o warunki życia i bezpieczeństwo mieszkańców, pt. "my tu, qrwa, siedzimy przez 5 lat". Nie przeszkadzać gdy oglądam redakcyjne bombki !!! Przyzwoity podziękował by za sygnał i natychmiast posłał ekipę, bo w zimę będzie tam lodowisko.
Sorry może pora się zastanowić...jeśli radny pisze do prezydenta w takich bzdurach to sorry o czym toi ma świadczyć? Czy nie wie, że są odpowiednie departamenty z dyrektorami i sztabem ludzi aby ten problem rozwiązać? A może to jest tylko medialna rozgrywka i budowanie wizerunku? Ludzie opamiętajcie się z redakcja publikująca włącznie!
Problem rozwiązany niech naprawi ten kto rozjezdził-wytwory typu KOPACZ - STOGOWSKI -i inne dziwolągi zarabiają kasę na zleceniach robót a my mamy je sami naprawiać?????????? WSTYD PANIE PREZYDĘCIE.
Przecież tam stoi woda od kiedy mój mózg sięga pamięcią.
Jak żyć!! Matko bosko częstochosko, przeca tam sklep po druga strona! Z głodu padniem!
Trzeba wiekszy nasyp zrobic na tym przejsciu,a woda na pewno nie bedzie stała.Co za d...il to dopuscil do realizacji,a jeszcze lepszy b..an to odebrał.Jak tacy sami fachowcy buduja to miasto jak nimi zarzadzajacy,to nie ma sie czemu dziwic,ze w kolo pełno cudow techniki i inzynierii.
Woda,to tam stoi od chwili tej zapory przeciwpowodziowej z przejsciem dla pieszych.