Wszystko wskazuje na to, że Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania oraz Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów niebawem przestaną istnieć. Wciąż pogarszający się stan finansowy spółek spowodował, że Prezydent Elbląga Witold Wróblewski zaproponował ich likwidację i stworzenie Elbląskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. W czwartek, 30 marca, radni podejmą decyzję w tej sprawie.
1 stycznia br. w życie weszła nowelizacja prawa zamówień publicznych, która umożliwiła bez potrzeby ogłaszania przetargu zlecanie m. in. wywozu odpadów czy utrzymania w czystości dróg. - Do 30 kwietnia PDiM ma umowę na utrzymanie dróg i chodników. Jeżeli Rada wyrazi zgodę na utworzenie nowej spółki, nie będziemy robić przetargu na kolejny okres w zakresie utrzymania dróg i chodników, tylko będzie to powierzone z wolnej ręki dla nowej spółki – wyjaśniał podczas zwołanej dziś konferencji prasowej wiceprezydent Janusz Nowak.
Do 30 listopada 2018 r. obowiązuje umowa na wywóz odpadów, którą Miasto zawarło z MPO (1 sektor) i firmą prywatną (4 sektory). - Gdybyśmy wypowiedzieli umowę musielibyśmy zapłacić karę, więc ta umowa będzie zakończona w takich strukturach – mówi Janusz Nowak. - Natomiast od grudnia 2018 r. zlelibyśmy z wolnej ręki odbiór odpadów nowej spółce.
Jak podkreślił wiceprezydent kapitały zarówno MPO, jak i PDiM są nadwyrężone.
Gdyby one nie miały możliwości pozyskania zleceń z wolnej ręki i musiałyby stanąć do przetargów miałyby małe szansę, ponieważ na dzisiaj nie mają odpowiedniego sprzętu, aby konkurować z innymi. Stąd pomysł utworzenia nowej spółki, która zostanie dokapitalizowana finansowo
– zaznaczył Janusz Nowak.
Dlaczego Prezydent zdecydował się na utworzenie spółki, a nie zakładu budżetowego? - Chodzi o osobowość prawną, co wynika z ustawy, dlatego tworzymy spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością – dodał Janusz Nowak. - Poza tym samorząd musi sprawować kontrolę nad wykonawcą. Tu nie będzie z tym problemów, ponieważ 100 procent udziałów będzie posiadało Miasto.
Jednym z warunków udzielenia zamówienia „z wolnej ręki”jest, aby ponad 90 proc. działalności wykonawcy dotyczyła Miasta i jego jednostek. - Ustalane jest to na podstawie przychodów z ostatnich trzech lat, a w nowym podmiocie - wiarygodnych prognoz. To jest odpowiedź na to, czemu nie łączymy tych spółek. One nie posiadają dobrej historii. ZUO wykonywało 50 proc, PDiM 60 proc, a MPO 70 proc. (…) Nowy podmiot będzie musiał na rzecz Gminy wykonywać min. 90 proc. wszystkich usług – tłumaczył wiceprezydent.
Obecnie w PDiM pracuje 36 osób, a w MPO 62. Co się z nimi stanie po zlikwidowaniu spółek?
Przy utworzeniu nowej spółki wszyscy pracownicy PDiM oraz MPO znajdą zatrudnienie. Co więcej, jeżeli teraz MPO świadczy usługi w 1 sektorze, a mówimy o min. 2, to będzie musiał zatrudnić więcej osób
– zapewniał Janusz Nowak.
Powstanie Elbląskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej zależy od radnych. W czwartek, 30 marca, podejmą oni decyzję w tej sprawie.
a co z pracownikami Cleaner? Miasto także ich zatrudni?
Najprościej jest zgłosić upadłość zadłużonej spółki, wyzerować dług i zadłużyć kolejną nową spółkę na "nie takie wielkie kwoty jak MPO czy PDiM... Będzie dobrze jeśli "Elbląskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej" będzie kożystało z zaplecza personalnego dwóch likwidowanych spółek, ale co ze sprzętem? Zajechany, stary, nieraz pewnie nielegalnie wprowadzony do "służby" bo nie ma czym pracować. W ten sposób żadna spółka nie wygra przetargów i nie będzie zarabiać na swoje utrzymanie. Chcesz coś robić, rób to dobrze, nie po najniższej linii oporu.
Dopóki na naszym osiedlu śmieci wywoził Cliner, to w śmietnikach było czysto i pojemniki były myte. Obecnie jak wchodzę do budki z pojemnikami na śmieci, to widzę jeden syf. Z doświadczenia wiem, że ludzie są leniwi. Jeżeli dostają zamówienia bez wysiłku, to i efekty pracy są mierne.
Spółka powinna się nazywać Wróbel&Nowak Ice Cream Corporation
A co na to Leonard K.???
Nowa spółka zostanie dokapitalizowana z naszych podatków i tradycyjnie doprowadzona do likwidacji. Jest to rzecz która najlepiej wychodzi samorządowcom elbląskim. Za błędy nikt nie odpowiada a nieograniczone źródło pieniędzy nigdy nie wysycha
Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów premii nie dają i karzą sostawac po godzinach jak ktoś niechce to ma isc do biura
trzeba to zgłosić do inspekcji pracy to pdim i dają stawki 12zł i karzą zostawać po godzinach i karzą się zwalniać
jak do kierowców i zamiataczy lecą odzywki, bierz się do roboty, zabieraj sie i do roboty. troche kultury dla fizycznych pracowników,