RIO unieważniła uchwałę RM dot. absolutorium dla Prezydenta. "Jest sprzeczna z prawem"

- Z przykrością oświadczam, że Pan Przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu Marek Pruszak kłamał stwierdzając, iż  Rada Miejska nie udzieliła mi absolutorium i tym samym wprowadził mieszkańców Elbląga w błąd – stwierdził Prezydent Elbląga, Witold Wróblewski podczas zwołanej dziś konferencji prasowej.

23 czerwca br., podczas sesji RM po raz pierwszy w historii Elbląga ogłoszono, że Prezydent nie uzyskuje absolutorium. - Regionalna Izba Obrachunkowa w Olsztynie unieważniła uchwałę Rady Miejskiej w Elblągu w sprawie absolutorium dla prezydenta miasta za wykonanie budżetu 2015 r. i stwierdziła jej sprzeczność z prawem – podkreślił Witold Wróblewski.

Przypomnijmy, że pomimo pozytywnych  opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej w Olsztynie i Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej większość radnych zadecydowało o nieudzieleniu absolutorium Prezydentowi. - Zaskarżyłem tę uchwałę, będąc przekonany, że Przewodniczący Rady Miejskiej  i liderzy klubu radnych PiS doprowadzili z premedytacją do podjęcia uchwały niezgodnej z przepisami prawa – podkreślił Prezydent.

Absolutorium udzielane jest Prezydentowi Miasta z tytułu wykonania budżetu na ubiegły rok. - Podczas sesji  poinformowałem, że  po raz pierwszy od 1994 roku zadłużenie miasta uległo obniżeniu i wreszcie „złapaliśmy” finansowy oddech – mówił Witold Wróblewski. - Dziękowałem też wszystkim, którzy i z zaangażowaniem, i ze zrozumieniem pomagali mi w tym trudnym dziele ustabilizowania finansów miasta.

Według Prezydenta Elbląga grę polityczną zastosowali niektórzy radni PiS. - Stanowisko Klubu Radnych PiS, które przedstawił radny Paweł Fedorczyk było  wygłoszone w tonie najgorzej pojętej polityki, nie odnoszące się w żaden sposób do merytoryki. Dziwić może  tylko, że wygłosił je radny, radca prawny, samorządowiec, przewodniczący Komisji Rewizyjnej, który kilka chwil wcześniej przedstawił pozytywne stanowisko tejże komisji - stwierdził Witold Wróblewski.

Ostatecznie 12 radnych głosowało za przyznaniem Prezentowi absolutorium, 9 było przeciw, a 4 wstrzymały się od głosu. - Po głosowaniu Pan Przewodniczący Marek Pruszak stwierdził, że Rada Miejska w Elblągu nie udzieliła absolutorium Prezydentowi Miasta za 2015 rok i od razu zaprosił dziennikarzy na konferencję prasową Klubu Radnych PiS. Na konferencji liderzy klubu PiS tj. Panowie Przewodniczący Pruszak, Hajdukowski i Fedorczyk kontynuowali swoje „polityczne” oceny co do funkcjonowania miasta i rzucali hasłem „możliwości ogłoszenia referendum w sprawie odwołania Prezydenta”. Pan Przewodniczący Pruszak otwarcie powiedział dziennikarzom, że , cyt. „Z tego, co wiemy najprawdopodobniej RIO ją uchyli, ale to i tak nie wiąże Rady Miejskiej. Jeżeli byśmy chcieli, moglibyśmy zarządzić referendum. To jest kwestia głębszych analiz. Z taką retoryką polityczną, podszytą  politycznym szantażem  jeszcze się nie spotkałem – podkreślił Prezydent Elbląga.

Dlaczego tak długo Witold Wróblewski nie komentował tego wydarzenia?

Było mi po prostu przykro, że liderzy klubu PiS z tak ważnej sprawy, jaką jest dyskusja merytoryczna nad wykonaniem budżetu miasta – a podkreślam budżet 2015 roku był dla Elbląga przełomowym – zamiast takiej dyskusji zafundowali mieszkańcom Elbląga pijarowsko -polityczny spektakl. Dziś nie mam wątpliwości, że chodziło o to, by tymi pokrętnymi zabiegami z premedytacją przykryć to, co udało się mi i wielu współpracownikom osiągnąć w obszarze stabilizowania budżetu miasta w 2015 roku. Ale ja nigdy nie zgodzę się na to, by uczciwe i rzetelne gospodarowanie miastem, uczciwe i rzetelne zarządzanie budżetem miasta, zamieniać w cyniczną polityczną hucpę

– zaznaczył Witold Wróblewski.

Regionalna Izba Obrachunkowa w Olsztynie unieważniła uchwałę dot. absolutorium. - Reasumując powyższe i mając na względzie ustalenia dotyczące przebiegu sesji absolutoryjnej Rady Miejskiej w Elblągu, Kolegium Izby uznało, że o treści podjętej uchwały w sprawie nieudzielania absolutorium Prezydentowi Miasta Elbląg za 2015 r. z tytułu wykonania budżetu, zdecydowały przesłanki inne niż wynikające z oceny wykonania tego budżetu – wyjaśnia RIO. - Kolegium Izby stwierdziło, że taki stan rzeczy jest sprzeczny z prawem, gdyż w sposób istotny narusza art. 18 ust.2 pkt 4 ustawy o samorządzie gminnym. (...) Rada Miejska w Elblągu wykazała się brakiem obiektywizmu i konsekwencji w podejmowaniu decyzji…”

W dzisiejszej konferencji prasowej czynny udział wzięli radni: Michał Missan, przewodniczący Klubu Radnych PO, Wojciech Rudnicki, wiceprzewodniczący RM (KR SLD) oraz Marek Burkhardt  z KWW Witolda Wróblewskiego.

- Marek Pruszak wprowadził mieszkańców w błąd – mówił Michał Missan. - Jest on doświadczonym samorządowcem, jest przewodniczącym Rady Miejskiej, czyli nas wszystkich radnych. (…) To na nim spoczywa odpowiedzialność za dopełnienie wszelkich procedur i aspektów prawnych związanych z procedowaniem uchwał. Jest mi przykro, że nasz przewodniczący poprowadził nasze obrady  niezgodnie z prawem, często pouczając Prezydenta czy też moralizując radnych.

 

Zaraz po głosowaniu skomentowałem, że to było typowe zagranie polityczne. Wtedy byłem tym zniesmaczony. Po przeczytaniu dokumentu z RIO jestem w dużym szoku. Klub Prawa i Sprawiedliwości procedował uchwałę o działalności Prezydenta, a my głosowaliśmy za wykonaniem budżetu. Coś tu jest nie tak. Zostaliśmy wprowadzeni w błąd

– zaznaczył Wojciech Rudnicki.

Radny SLD zacytował posła PiS, Jerzego Wilka, który na portalu społecznościowym facebook, pod informacją o nieudzieleniu absolutorium Prezydentowi skomentował „Gratuluję radnym Prawa i Sprawiedliwości odwagi i umiejętności krytycznej oceny działalności Prezydenta Wróblewskiego”.

- Apeluję do Marka Pruszaka, aby był przewodniczącym wszystkich radnych, a nie tylko jednej opcji – dodał Wojciech Rudnicki. - Wart zauważenia jest fakt, że w głosowaniu czterech radnych PiS wstrzymało się od głosu. To jest pewien sygnał, że nie wszyscy są tam jednomyślni.

Co teraz? - Aby powiedzieć, że Prezydent nie uzyskał absolutorium powinno być głosowanie uchwały o nieudzielenie absolutorium, gdzie musi być bezwzględna ilość głosów za. Sprawa udzielenia absolutorium nie została przez Radę rozstrzygnięta. Kwestia absolutorium musiała być rozstrzgnięta do 30 czerwca. Temat jest już zamknięty – wyjaśniał Witold Wróblewski.