Sprawa elbląskiego referendum była głośna na całą Polskę. W ostatnim wywiadzie dla magazynu "Viva", Juliusz Machulski zdradził, że ma zamiar nakręcić losy elbląskiej polityki. - To będzie wspaniała komedia - zdradził. Castingi odbędą się w przyszłym miesiącu w Warszawie, jednak już nieoficjalnie mówi się, że Grzegorza Nowaczyka zagrać ma Jacek Rozenek, natomiast Jerzego Wilka- sam Jerzy Stuhr!
Przypomnijmy, że w 2013 r. elblążanie odwołali ówczesnego Prezydenta Miasta Elbląga - Grzegorza Nowaczyka oraz całą radę. W ponownych wyborach wybrano nowego włodarza - Jerzego Wilka, który sprawował władzę zaledwie przez rok. - To żart w skali kraju - śmiali się mieszkańcy miasta.
Historią zainteresował się sam Juliusz Machulski, autor wielokrotnie nagradzanych komedii, także futurologicznych, z elementami satyry politycznej i obyczajowej. W wywiadzie dla magazynu "Viva", stwierdził, że taki skandal nie powinien pozostać bez echa.
To będzie wspaniała komedia. Elbląskie referendum było doskonałym przykładem nieudolności osób, które sprawują władze w naszym kraju. Film jednak nie będzie przygnębiający. Ludzie wystarczająco się napłakali, teraz czas na odrobinę uśmiechu!
- powiedział.
W przyszłym miesiącu w Warszawie ma się odbyć pierwszy casting do filmu. O rolę Grzegorza Nowaczyka ubiega się m.in. Jacek Rozenek i Robert Więckiewicz. Nieoficjalnie mówi się, że w postać Jerzego Wilka ma wcielić się Jerzy Stuhr. Juliusz Machulski ma jednak nadzieję, że to Andrzej Grabowski zagra wybranego przez społeczeństwo Prezydenta Elbląga. Aktor od ostatniego czasu mocno zainteresował się polityką, co daje mu większe szanse na zdobycie roli.
Zagadką pozostaje miejsce kręcenia zdjęć. Urząd Miasta nie udzielił informacji, czy rzeczywiście wpłynął wniosek o wyrażenie zgody na realizację filmu. Byłaby to jednak olbrzymia szansa dla miasta, a Elbląg miałby darmową promocję w skali kraju.
Oczywiście artykuł jest jedynie żartem ze strony naszej redakcji w związku z Prima Aprilis.
głupi żart!
PRIMA APRILIS HAHA
Ha ha ha! ;-) Dobry żart jest tynfa wart.
trzeba mieć poczucie humoru - a drugiej strony to real bliski zarówno Kiepskim jak i doskonałym pomysłom z rodzaju - powyżej
mało zabawny żart. Przypominam, że za Grzesia i za Arteniuka było najlepiej!
Hehe, Dobre :-)
kiepski żart, może by tak info pośmiało się trochę z siebie - to dopiero sztuka !
Dobry żart na 1 kwietnia! Ciekawe kto zagrałby tych "społeczników" bo myślę, że w całym świecie nie znalazłoby się takich jak ci z Elbląga.
dobre !!! redakcja się spisała na medal !!!!
Ale śmiechu by było, Grzesio szkodnik pewnie by poszedł na operację plastyczną . 1 kwiecien, a jak w życiu