Sprzedaż mienia komunalnego, planowana na rok 2014 ma przysporzyć Miastu dodatkowych dochodów. - Dochody własne wzrastają o około 20 mln zł i największy udział mają tu dochody z mienia komunalnego – mówi Danuta Grynis, z-ca skarbnika miasta. Temat mienia komunalnego był szeroko omawiany w czasie debaty budżetowej, która odbyła się w poniedziałek, 9 grudnia br.
Dochody z majątku ze sprzedaży mienia komunalnego w tym roku zaplanowano na ponad 12 mln zł. - Na rok 2014 planujemy dochody z tego tytułu ponad 27 mln zł. Jest to skutek przygotowanych do sprzedaży ponad 20 nieruchomości gruntowych i dochody ze sprzedaży lokali mieszkalnych. Poziom dzierżawy i najmu pozostaje bez zmian. Z wieczystego użytkowania w tym roku mamy 6,5 mln zł a na rok następny zakładamy 11 mln zł. Ta kwota uwzględnia także służebność przesyłu – mówi Pani skarbnik.
"Z niepokojem oceniam optymizm strony dochodowej budżetu"
Te dane wzbudziły wątpliwości radnego Henryka Gawrońskiego, radnego PO. - Przeanalizowałem stronę dochodową i z niepokojem oceniam optymizm z nim związany. Wydaje mi się, że mamy zagrożenie przynajmniej o 20 mln. zł. nie wykonania budżetu po stronie dochodów, one są przeszacowane – mówi radny. - Pierwsze 10 mln. zł,w mojej ocenie, pochodzi ze sprzedaży mienia komunalnego. Skoro w 2013 wykonaliśmy budżet na wysokości 12 mln. zł to w 2014 będzie to może 17 mln. zł. Drugie 10 mln zł to dochody z PITu. W związku z tym deficyt wyniesie nie 40 a 60 mln. Zł – zauważa Henryk Gawroński.
Do słów radnego ustosunkował się dyrektor Departamentu Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji, Zbigniew Czerepko. - Przewidujemy dużą realną sprzedaż nieruchomości, są prowadzone rozmowy z kontrahentami. Rusza sprzedaż na Modrzewinie, w przyszłym roku chcemy intensywnie kierować do sprzedaży kompleks przy ul. Lotniczej. Jest także dochód z przekształcenia użytkowania wieczystego na własności. Dodatkowo są dochody ze służebności, jest duża szansa na realizację tej sprzedaży – mówi dyrektor.
Radni z propozycjami odnośnie mieszkań komunalnych
Temat gospodarki komunalnej podjęli także inni radni, Ryszard Klim, Maria Kosecka i Grażyna Kluge. - Proponuję wprowadzenie do budżetu na 2014 rok zadania dotyczącego budownictwa komunalnego, szczególnie socjalnego, zapewnienie lokali mieszkalnych, pomieszczeń dla osób, które nie są w stanie w inny sposób nabyć lokali mieszkalnych – mówi Ryszard Klim. - Program mieszkaniowy nakazuje budowę budynku komunalnego – 30 mieszkań co drugi rok i budynku socjalnego – 18 mieszkań – zauważa radny.
Zdaniem radnego, miasto dysponuje docelowym miejscem budownictwa socjalnego w miejscu byłego 14 Batalionu Remontu Lotnisk przy ul. Lotniczej. - Nadaje się do tego kompleks pierwszy, czyli dwa koszarowce przedzielone budynkiem sztabu i budynkiem klubowo-stołówkowym. Uważam, że należałoby wprowadzić do budżetu na 2014 z kontynuacją w 2015 zadanie przebudowy na mieszkania socjalne budynków koszarowych – mówi Ryszard Klim. O środki przeznaczone na budownictwo socjalne pytała także radna Maria Kosecka.
Radna Grażyna Kluge, jak podkreślała w czasie debaty, jest przeciwniczką mieszkań socjalnych. - Skupisko biedy, niezadowolenia i frustracji dla nikogo nie jest miejscem dobrym, aby żyć i egzystować. Te mieszkania komunalane należałoby zaplanować, jeśli byłoby to odpowiednio przeprowadzone, w ciągu najbliższych kilku lat problem mieszkań komunalnych mógłby być rozwiązany – mówi radna.
Pomysły radnych skomentował Jerzy Wilk. - W tym roku wysiłek miasta był ogromny, oddajemy w tym roku ok. 80 nowych mieszkań – przy ul. Związku Jaszczurczego i Obrońców Pokoju. Musimy zdawać sobie sprawę, że kolejny budynek socjalny, nie powstanie na ulicy Lotniczej a na ul. Łęczyckiej, tam są przewidziane budynki socjalne. Z kolei na budynki komunalne o wyższym standardzie można wykorzystać tereny przy ul. Lotniczej. Warto, przy nowelizacji budżetu w nowym roku, wygospodarować środki i zmodernizować jeden z obiektów przy ul. Lotniczej na przyzwoite mieszkania komunalne niż budować kosztowne obiekt socjalne. Dodatkowo w ten sposób nie tworzy się skupisk osób w trudnej sytuacji – tłumaczy prezydent.
Możliwe, że w przyszłym roku zostaną przeznaczone środki na budownictwo komunalne. Jak zapowiada Danuta Grynis, planowany dochód ze sprzedaży mienia komunalnego ma opiewać na 27 mln zł i stanowić znaczną część dochodów miasta. Według obliczeń jest to realne.
Co jeszcze ratuszowi nam sprzedadzą aby mieć kasę na swoje fanaberie
A moze tak dla osob niepelnosprawnycz cos zrobic a nie na budynki komunalnex3xx moze jakas szkola.
Komunalne znaczy nasze mieszkańców, może ktoś by się kur wa chociaż o zdanie zapytał, czas najwyzszy pojechać z nimi jak z janukowyczem. Radno Koseckka wspiera taczkowanie władzy na Ukrainie to i nas wesprze.
Sprzedadzą wszystkie wartościowe mieszkania za minimalna cenę .Nastepnie pozostaną same mieszkania z długami i lokatorami nie płacącymi za czynsz.Doprowadzi to do ogromnych kosztów dla ludzi płacących podatki, a młodzi ludzie i tak nie maja szansy na komunalne mieszkanie.Wilk obiecywał tam posprzątać , a tylko wsadził swoich ludzi.U nas tylko ktoś bezpartyjny i osoba, która nie brała udziału w tym g...anyż kolesiarstwie mogłaby posprzątać .
popaprańcy i komuchy nadaktywni co jest dziwne??? nagle zależy im na osobach biedniejszych a sami jezdzili po Dubajach itd.Brawo Panie Jerzy niech Pan dalej pracuje dla dobra miasta i jego mieszkańców nie dając sie dopadających Pana hienom i szakalom karawana musi iść dalej!!!!!!!!!!! TAK TRZYMAĆ NA POHYBEL POparańcom i co poniektórym komuchom no bo część z nich to ludzie rozsadni muszę tak stwierdzic chociaż generalnie nie lubię komuchów i bym ich zdegalizował
sprzedać wszystko ludziom i bedą o to dbali jak ich będzie!!.Przykład-wspólnoty mieszkaniowe Elbląg wypiękniał a bedąc w zasobach miejskich dalej by przedstawił stan po 1945 roku albo wcześniejszy!!!!!!
Czerepko został wywalony z funkcji dyrektora ZBK, ale Wilk koledze nie dał zginąć:). Został "handlarz"Musiejuk. Do ZBK musi wkroczyć CBA i CBŚ. Na co poszły 100 procentowe podwyżki czynszow,skoki ZBK wciaz nie ma wiedzy na nic? Oczywiscie biurwy przejedli. To karną proba postawienia ZBK w takim stanie jakim jest. A miało byc tak,ZBK tylko przy ul. Hemańskiej,wszystkie biura miejskie zlikwidowane,budynek ZBK przy ul.Ratuszowej sprzedany w przetargu. Tegi Wilk nie zrobi,zaczęło sie „odwrócenie kota ogonem",by kolesie mieli pelne koryto. Patrz,prawda o mieszkaniach komunalnych
Kompletny brak wiedzy i doświadczenia wydziera z każdego konta - to mogę zrozumieć - nie miał, kto nauczyć i kto wyegzekwować i wdrożyć - wszak dotychczasowa praktyka to księżycowa gospodarka oparta o chciejstwo. Nikt jednak dotychczas nie prowadził właściwej i konsekwentnej windykacji i gospodarowania mieniem komunalnym opartym na rachunku ekonomicznym i szczegółowej wiedzy obejmującej wszystkie zagadnienia funkcjonowania tego szczególnego przedmiotu w organizmie miasta niestety najważniejszego. Infantylnie prowadzona gospodarka nieruchomościami (wydzielenia budynków po obrysie) i brak szczegółowej wiedzy o przedmiocie zarządzanym źle świadczy o ojcach miasta jak i jego mieszkańcach.
Nie sprzedadzą, jak by sprzedali to gdzie by lody kręcili ? a tak stołki dla kolesi i rodziny, mieszkania dla rodziny, remonty dla firm budowlanych z rodziny....życ nie umierać ! kasa strumykiem leci...a ten ciemny lud obniżkami czynszu mamią hehee...
Jak tu napisano poniżej. Za długi w mieszkaniach komunalnych odpowiada...ZBK. Było ciche przyzwolenie na to by ludzie robili długi. Działało to w ten sposob,dług w mieszkaniu powstawał niekiedy czesto z powodu braku pracy lokatora lub innym zdarzeniu losowym. ZBK reagował tylko wtedy,gdy mieszkanie leżało w ...atrakcyjnym punkcie miasta,by było przekazane dla rodziny urzedasa. Tak jest obecnie nie rozwiązana sprawa z mieszkaniem przy ul. Diaczenki,kiedy to pan Musiejuk próbował sprzedać mieszkanie wraz z niepełnosprawnym lokatorem. Mieszkanie pi sąsiadce z ul. Chopina dostała rodzina urzedasa powiązane z ZBK. To teraz biurwy z ZBK powinni te długi pokryc z własnej kieszeni.