Radni przyjęli nowe stawki podatków

Radni przyjęli dziś, 18 września, stawki nowych podatków, które będą nas obowiązywały od stycznia 2013 roku. Wzrosną one o 4 procent. Uchwały w tej sprawie nie przeszły jednak jednogłośnie. Przeciwny podniesieniu podatków, w całości był klub radnych Prawa i Sprawiedliwości.

Nie mogło być inaczej - w przyszłym roku znów w górę pójdą stawki podatków i opłat lokalnych: od nieruchomości, handlu na targowiskach, czy opłaty od środków transportu. Dzisiejsza sesja Rady Miejskiej pokazała jednak, że nie wszyscy radni uważają, że kolejne podwyżki, to dobry pomysł na szukanie pieniędzy, które zasilą miejską kasę, a które w całości płynąć mają z kieszeni mieszkańców miasta. Radni długo dyskutowali, przede wszystkim nad celowością zmiany stawki podatków od nieruchomości na terenie miasta, i opłaty od środków transportowych.

Podatek od nieruchomości. Radny Wilk: Najbardziej bolesne będą wzrosty, które dotyczą przede wszystkim mieszkańców

Uwagi co do pierwszych wniósł Jerzy Wilk. - Klub radnych PiS jest przeciwny wzrostowi wysokości podatków w ogóle – wyjaśniał. – Jeśli chodzi o podatek od nieruchomości to tutaj najbardziej bolesne będą wzrosty, które dotyczą przede wszystkim mieszkańców, ponieważ podatek PIT i CIT pokazały w wykonaniu budżetu miasta, że wpływy z jednego i drugiego spadają – argumentował wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.

Słabe wpływy z podatku PIT mogą oznaczać to, że elblążanie tracą pracę lub zarabiają mniej. Małe wpływy z podatku CIT wskazują natomiast na kryzys na elbląskim rynku przedsiębiorstw, jak również na to, że wiele firm w naszym mieście upada. - Koszty związane z wyższym podatkiem od nieruchomości przedsiębiorcy będą musieli sobie zrekompensować czym innym, z reguły redukcją etatów w swoich firmach lub cięciem w płacach – argumentował Jerzy Wilk. – A wzrost podatków o 4 procent spowoduje jeszcze większy wypływ pieniędzy z kieszeni mieszkańców – dodał radny. Wiceprzewodniczącemu Rady Miejskiej wtórował także radny Piotr Macutkiewicz (EDS). - Podniesienie podatku przedsiębiorcom nie sprzyja w żadnym wypadku wzrostowi gospodarczemu oraz tworzeniu nowych miejsc pracy. – podkreślał.

O zabranie głosu w tej sprawie poproszona została także Skarbnik Miasta, Rozalia Grynis. -  Podniesienie podatku to nie jego podwyżka, a jedynie waloryzacja – argumentowała. - 4 procent to indeksacja od tych stawek podatków, które obowiązują w roku obecnym. Dlatego apeluję o przyjęcie rewaloryzacji – mówiła Grynis.

Za przyjęciem nowej stawki podatkowej od nieruchomości było 17 radnych (całość klubu radnych PO i radni z klubu SLD, oprócz Janusza Nowaka, który wstrzymał się od głosu). Przeciwny przyjęciu tej uchwały był w całości klub radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz radny Piotr Macutkiewicz (EDS).

Suchej nitki na wyniku głosowania nie zostawił radny Paweł Fedorczyk - Podwyżki uderzą głównie w przedsiębiorców – mówił - Z jednej strony pada interpelacja o pomocy przedsiębiorcom, z drugiej strony glosujemy nad uchwałami, które uderzają właśnie w nich – mówił dzisiaj radny.

Paweł Fedorczyk (PiS) miał na myśli propozycję, którą w swojej wcześniejszej interpelacji, jeszcze przed głosowaniem uchwał o nowych stawkach podatkowych, zaproponowała Maria Kosecka. Radna klubu Platformy Obywatelskiej chce powołania Centrum Wspierania Przedsiębiorczości, gdzie m.in. miałyby być udzielane informacje na temat założenia własnej działalności gospodarczej i pozyskiwania środków na jej prowadzenie. – W tej sytuacji jesteśmy świadkami jakiejś gry i teatru – podsumował radny Fedorczyk po głosowaniu.

Burzliwy przebieg tej części debaty przyniósł jednak uchwałę, która stanowi, że podatki od budynków mieszkalnych wzrosną w stosunku do roku obecnego o 3 grosze (z 0,63 gr do 0,66 gr). Więcej natomiast zapłacą przedsiębiorcy. W ich przypadku stawki za podatek od nieruchomości przeznaczonej na działalność gospodarczą wzrośnie o 0,78 gr ( z 19,56 zł do 20,31 zł w 2013 roku). - Podatki z budynków i lokali mieszkalnych dadzą Miastu szacowany wpływ w wysokości 84 tys. zł, a te związane z prowadzeniem działalności gospodarczej  - 960 tys. zł – podała Rozalia Grynis.

Ile za samochody ciężarowe i handel na targowisku?

Radni przyjęli również nowe stawki podatkowe związane z opłatą od środków transportowych i opłatą targową. I w tym przypadku uchwały nie przeszły jednogłośnie.

Za przyjęciem nowych stawek podatków od środków transportowych głosowało 15 radnych (w całości klub radnych PO i SLD za wyjątkiem Janusza Nowaka, który wstrzymał się od głosu, podobnie jak radny Piotr Macutkiewicz z Elbląskiego Dobrego Samorządu). Przeciwni byli w całości radni klubu PiS.

Nowe stawki podatkowe od środków transportowych wzrosną w różnych przypadkach (w zależności od masy samochodu ciężarowego) nawet o kilkadziesiąt złotych.

To jednak nie koniec zmian. Rewolucję co do nowej uchwały o ustaleniu stawki podatkowej od środków transportowych chce na październikową sesję Rady Miejskiej przygotować klub radnych SLD - Prosiłbym o udzielenie 30% ulgi podatkowej dla posiadaczy samochodów, które spełniają normy ekologiczne  Euro  4, 5 i 6 – mówił dzisiaj radny Janusz Nowak (SLD) – Podobnie dla samochodów wyposażonych w gaz ziemny, tu proponowałbym stawkę zerową lub symboliczną – argumentował radny.

Według Nowaka taka ulga zachęciłaby elbląskich kierowców do montowania ekologicznych instalacji  w swoich samochodach.

Ostatnia stawka podatkowa przyjęta dzisiaj przez radnych – opłata handlowa na targowiskach – przeszła bez żadnych uwag. Przeciwko jej wprowadzeniu był tylko klub radnych PiS – tak jak w przypadku ustalenia wszystkich wcześniejszych stawek podatkowych, które będą nas obowiązywały już od przyszłego roku.