Policja ustaliła tożsamość mężczyzny z nagrania, które wywołało oburzenie internautów. Widać na nim, jak podnosi on psa za smycz, tak, że zwierzak przez chwilę zawisa w powietrzu. Teraz funkcjonariusze muszą zdecydować, czy w ogóle doszło do złamania prawa.
Film, na którym widać osobę prowadzącą psa na smyczy po elbląskiej starówce (od strony ul. Rycerskiej) pojawił się w sieci ponad tydzień temu. 6 lutego opublikował go facebookowy profil Spotted Elbląg, a później liczne media. Zachowanie mężczyzny rzeczywiście może być niepokojące. Spaceruje on z czworonogiem, a w pewnym momencie, najwyraźniej niezadowolony z jego zachowania podnosi go za smycz nad ziemię. Zwierzę wygląda na przerażone. Część internautów oburzeniem zareagowała na tę scenę. Znalazły się również osoby, które nie dopatrzyły się w niej nic złego.
Sprawą zainteresowała się policja. Funkcjonariusze zaapelowali do mieszkańców o pomoc w ustaleniu tożsamości osoby widocznej na nagraniu. Obecnie nie jest on już dla nich tajemnicą.
Trwa postępowanie w tej sprawie. Ustalono już tożsamość mężczyzny z tego nagrania. Niebawem zostanie on przesłuchany. Aktualnie badamy również okoliczności zdarzenia, co dokładnie zaszło w momencie uwiecznionym na filmie i czy pies ucierpiał
- mówi nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Mężczyźnie, jeśli dopuścił się znęcania nad psem, zgodnie z art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt, może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Ciekawe,jakby tak sam przez chwilę powisiał na tej smyczy i wczuł się w rolę tego biednego psa ?
To zdarzenie potwierdza, że każda osoba, która zamierza posiadać psa powinna przejść stosowną procedurę sprawdzającą jej przygotowanie do opieki nad zwierzęciem, a szczególnie jego psychiki wykluczającej agresywność. Dodatkowo w każdym bloku mieszkaniowym osoba zamierzająca nabyć psa powinna informować o tym fakcie zarówno administratora budynku jak i przede wszystkim pozostałych lokatorów. Bo obecny stan tej kwestii to dżungla, a większość właścicieli psów nie posiada predyspozycji do ich trzymania. A tak przy okazji jak w naszym mieście przedstawia się sprawa opodatkowania właścicieli psów, szczególnie w zakresie egzekwowania należności.
Przerażające jest to, że niezrównoważone psychiczne osobniki takie jak ten z nagrania mają pod swoją opieką zwierzęta. Policja się jeszcze zastanawia czy podduszany na smyczy pies ucierpiał? K* serio? Weź się podwieś na pasku od służbowych gaci jeden z drugim, o ile nie nie jesteście fanami bdsm to raczej wam się nie spodoba. Dowalić mandat psychopacie, może to uświadomi jego i jemu podobnych, że tak nie wolno.
dla policji to nie będzie nawet wykroczenie ,niestety ,
Nic psu się nie stało - jego matka za młodu jeszcze więcej go podobnie nosiła. Zajmijcie się lepiej tą konfidentką, co nie ma nic do roboty i nagrywa ludzi przez okno, a potem wstawia do neta - TO JEST KARALNE PANIE NOWACKI - CZEMU PAN NIC W TEJ SPRAWIE NIE ROBISZ!?
Kto np. nigdy nie klepnal psa po grzbiecie w okolicy tyłka niech pierwszy rzuci kamieniem
Do Anonim - klepnąć, a zrobić mu grawitację ( podwiesić na smyczy ) to chyba spora różnica matołku ...
mieszkaniec - taką "grawitację", a nawet większą, temu psu robiła matka jak był szczeniakiem
Czekamy na efekty działania policji
~ Arc - zarabiasz jako behawiorysta ?