Przejście na Plac Słowiański będzie bezpieczniejsze. To kolejne miejsce, w którym pojawią się tzw. kocie oczka. Podobne rozwiązanie wykorzystano już z powodzeniem między innymi na al. Grunwaldzkiej, na jednym z najniebezpieczniejszych przejść w Elblągu i przed kilkoma elbląskimi szkołami.
Dwuetapowe przejście dla pieszych prowadzące ze Starego Miasta na Plac Słowiański ma zostać doświetlone. Zamontowany zostanie tu tzw. system aktywnego przejścia.
Pojawią się tam LED-y najezdniowe tzw. kocie oczka, czujniki wzbudzające oświetlenie oraz oświetlenie znaku D-6 oznaczającego przejście dla pieszych. Dlaczego to przejście? To jedno z bardziej ruchliwych i ważniejszych przejść. Tutaj sporo osób przemieszcza się codziennie ze Starego Miasta do centrum i odwrotnie, w pobliżu znajdują się przystanki autobusowe i tramwajowe
- mówi Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
To dobra wiadomość dla mieszkańców, którzy podkreślają, że w tym miejscu często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji i od dawna domagają się zamontowania tam sygnalizacji świetlnej. Doświetlenie przejścia to nie sygnalizacja, ale powinno choć trochę ten problem rozwiązać. Podobne systemy zastosowano już na przejściach m.in.: na ulicy Bema (na wysokości ul. Wyżynnej, przy Szkole Podstawowej nr 25), Nowowiejskiej (przy SP nr 12), a także na al. Grunwaldzkiej (vis a vis hali Elzamu). Szczególnie w tym ostatnim miejscu, gdzie dochodziło do wielu kolizji i wypadków z udziałem pieszych, widać pozytywne efekty zamontowania tzw. aktywnego przejścia. Czy sprawdzi się ono również na Placu Słowiańskim? Przekonamy się niebawem.
Na razie miasto złożyło zapytanie ofertowe i szuka firmy, która zajmie się wykonanie i montaż aktywnego przejścia dla pieszych na ulicy Plac Słowiański z przyłączeniem do sieci. Swoje oferty chętni mogą składać do 19 lutego.
To zadanie zostanie zrealizowane w całości z pieniędzy budżetu miasta. Montaż aktywnego przejścia to nie jedyne zmiany, jakie szykują się w tym miejscu. Mamy wobec niego jeszcze inne plany
- dodaje Łukasz Mierzejewski.
My wiemy, że na Placu Słowiańskim planowany jest również montaż m.in. biletomatu.
Te kocie oczka to jest marnowanie kasy. Co drugie nie działa, pozapadane w jezdni. Bajer na chwile.
A co te kocie oczka dadzą ??? LEPIEJ ZAMONTOWAĆ SPOWALNIACZE CZYLI ( leżące policjanty ) Może to poskutkuje.
A nie łatwiej zrobić progi przed przejściem lub przejście na progu? Tak jest np. w Sopocie. Zapewniam, że jak kilka razy jakiś Sebix nadzieje się na to swoją be-emką to sobie zapamięta, żeby zwalniać przed przejściem. A tymczasem LED-y z kocich oczek, np. na Odrodzenia, raczej oślepiają kierowców nocą, co może powodować niebezpieczne sytuacje. No, ale kto by się tam przejmował kierowcą....
dobrze ze robią tylko te kocie oczka po jakims czasie jak wszyscy juz zauwazyli działaja duzo słabiej - czemu ? są tak marne ? czy oszczędność na oświetleniu i mniejsza moc ?
Ja bym się ucieszyła jakby plac Słowiański nie był parkingiem dla samochodów i przywrócono by mu jego świetność - postawiono by w koło ławki dla ludzi ; postawiono donice z zielenią i oczywiście fontanna byłoby marzeniem gdyby ktoś ją wyremontował i odnowił a na górze jeśli nie pomnik Henryka - założyciela naszego miasta bo to sporna kwestia jest bo jednak krzyżakiem był to może chociaż tablica ładna oświetlona upamiętniająca że kiedyś stał tu pomnik Henryka
Marnowanie kasy. Przy szpitalu "kocie oczka" już wcale nie działają, a na Grunwaldzkiej już po kilku miesiącach się zapadły i ledwo świecą.
Kierowcy chcą likwidacji wszystkich przejść dla pieszych, natomiast piesi domagają się jak największej ilości progów i innych spowalniaczy na jezdniach, tramwajarze żądają podwyżek płac, pasażerowie chcą aby tramwaje, a także i autobusy były nowoczesne ze wszystkimi bajerami z klimatyzacją jako warunkiem podstawowym no i oczywiście miejska komunikacja ma być bezpłatna. I tak każdy coś chce, więc sponiewiera władze miasta i nie ważne z jakiej opcji, bo zły był Słonina, okropny Nowaczyk, nie lepszy był Wilk, a już obecny to wiadomo (o pierwszym prezydencie cisza, bo o zmarłym mówi się dobrze, albo wcale). I tak od lat ta sama śpiewka i tylko mądrych brak. Bo jak to mawia się na salonach najlepiej krytykować, a samemu nic nie robić, albowiem gdy nic się nie robi to nie popełnia się błędów. A jeśli tak to tylko koni żal.
Kasa na kocie oczka jest. Wszak Wróbelek ćwierka, ze kolega po fachu też musi zarobić. # Logicznymj byłoby podnieść przejścia dla pieszych w całym mieście , do wysokości krawężników. Ale skoro krawężnik jest prezydętem to tego nie zrozumie.
Przejścia trzy D to działa ,plus oświetlenie .
W innych miastach przed chodnikami są progi ,tzw ograniczniki by samochody nie dojeżdżamy aż na chodnik. W Elblągu zacofanie.