Arti Grabowski po raz pierwszy w Elblągu - w ramach projektu „Przebudzenie” wykona performance z cyklu „CV”. 29 czerwca 2012r., godz. 19.00, nawa główna CS Galerii EL. Wstęp bezpłatny.
Performance z cyklu CV miałam okazję widzieć już w Świeciu. To było latem, w Zamku Krzyżackim w 2012r. Recenzję z tego wydarzenia zaczynałam słowami „Historia lubi zataczać koło…”.
I pomimo tego, że miejsce dziś zupełnie inne, i miasto też inne, to w zasadzie mogłabym zacząć tymi samymi słowami – bowiem Arti Grabowski ponownie nie stawił się w pierwszym planowanym terminie (w marcu br.), gdy miał swoim performance uroczyście otworzyć nową edycję „Przebudzenia”, tym razem w Elblągu.
W Świeciu przechodziłam dwukrotnie otwarcie kolejnych edycji „Przebudzenia” (w 2009 i w 2010) bez Artiego. Nigdy nie pojawiał się w pierwszym zaplanowanym terminie, ale już w drugim – był niezawodny.
Tak też, gdy Arti Grabowski nie stawił się w marcu w Elblągu, nawet się nie zdziwiłam, a biorąc pod uwagę „rozemocjonowanie”, jakie ogarniało mnie w takiej sytuacji w Świeciu, to wiadomość tę tutaj, w Elblągu, przyjęłam wręcz ze stoickim spokojem. Wiem, że 29 czerwca (za drugim podejściem) Arti będzie już na pewno. Choć nadal jest sporo osób, które nie wierzą do końca w to, że jednak pojawi się w Elblągu.
Po ostatniej wizycie Artiego w Świeciu pisałam: „Arti rozpoczął performance stonowanym głosem i słowami: „Nie jestem artystą, jestem projektantem”. I zaczęło się! Z pakietu tekturowych skrótów - wyciągał w odpowiedniej kolejności pojedyncze sztuki, każdą z nich najpierw „prezentował” na stojaku, ubarwiając oryginalnym komentarzem, następnie zaś biegł po czerwonym „dywanie” i przybijał ją gwoździem (gołymi rękoma) do drzwi. Każdy komentarz był zupełnie inny, mimo, że wiele z nich bazowało na tym samym „wyrażeniu” - ale trudno mówić tu o słowach. Były to raczej (fenomenalnie!) zwizualizowane swoiste „dźwięko-obrazy”, w których tak samo ważne było brzmienie (jego natężenie, długość trwania, intonacja itd.), jak i mimika twarzy, czy gest je podkreślający”. (całość tekstu dostępna pod linkiem: http://www.przebudzenie.oksir.com.pl/10.htm)
Choć w Elblągu Arti pokaże performance z tego samego cyklu „CV”, to żaden nie jest powtórzeniem.
Zachęcam gorąco, naprawdę warto przyjść i przekonać się samemu!
Notka o artyście:
ARTI GRABOWSKI (ur. 1977) – artysta performance, video art, instalacji i frozen image.
W swoich działaniach performatywnych oscyluje na granicy absurdu i ironii, łącząc je z witalnością i nieprzewidywalnością swojego zachowania; bawi się słowami, skojarzeniami oraz niedosłownością znaczeń; zaskakuje nagłą zmianą nastrojów; gra na emocjach, które z łatwością – w zależności od potrzeb – przeradza w śmiech, strach czy w dezorientację widza, by na koniec, w szczęśliwym finale, zaserwować mu „dobry klimat”. Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat zrealizował ponad sto działań, sugestywnych, pełnych humoru i zmysłu krytycznego. Ukończył Wydział Rzeźby na Krakowskiej ASP (Pracownia Intermediów, dyplom z performance). Obecnie doktor adiunkt na Wydziale Intermediów na Krakowskiej ASP.
Organizator projektu „Przebudzenie – przed końcem świata”: Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu
Projekt „Przebudzenie – przed końcem świata” dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Link do fanpage projektu na FB:
http://www.facebook.com/pages/Przebudzenie/330872436953826
Karina Dzieweczyńska, kuratorka „Przebudzenia”