Grube pieniądze płyną przez CSE „Światowid”, który ma swoich ekspertów od zdobywania ich z zewnątrz. Realizacją wielu projektów, różnorodnością oraz planami chwalił się dziennikarzom podczas konferencji prasowej Antoni Czyżyk, dyrektor „Światowida”. A gdzie jest tutaj miejsce na kulturę?
Imponujące. To słowo, które przychodzi na myśl po wysłuchaniu tych wszystkich „samopochwał”. Jednak ja od imponującej liczby wydanych pieniędzy i imponującej liczby zrealizowanych projektów wolę po prostu dobrą kulturę. Nie taką, która mi imponuje, a dostarcza bodźców intelektualnych. Na szczęście Wiosna Teatralna już niedługo, a zaraz potem Ogrody Polityki;)
„Światowid”, który wyspecjalizował się w ściąganiu kabaretów wszelkiej maści ma również swoje dobre kulturalne strony. Praca Teresy Miłoszewskiej, która bardzo aktywnie działa na rzecz osób niepełnosprawnych? Nieoceniona. Warto też zwrócić uwagę na kawał dobrej roboty, którą wykonuje Natalia Klonowska. Dzięki tej osobie zapomnieliśmy o zapowiadanym końcu kina „Światowid”, które ponoć miało nastąpić po otworzeniu „Multikina” w Elblągu. I tym powinien się mocno chwalić „Światowid”, a nie pieniędzmi.
Nie podoba mi się, że „pieniądze” i „ilość” to rzeczy, którymi się chwali „Światowid”. Owszem, o wydanych i zdobytych pieniądzach mówią wszyscy przedstawiciele władz instytucji kulturalnych, przy różnych okazjach. Lecz jest to tylko dodatek to tego, co interesuje odbiorcę, czyli do walorów kulturalnych. Odbiorcę kultury mało interesują zdobyte, wydane pieniądze organizatorów czy statystyki. Nie chcę instytucji kultury, która zachowuje się jak korporacja.
Jeżeli „Światowid” zorganizuje konferencję prasową, na której pochwali się tym, co rzeczywiście jest wartościowe, chociaż nieprzeliczalne na żadną walutę, to chętnie napiszę z tego rzetelną relację.
Brawooo
Gdzie tu jest organizowana impreza dla zwykłego Elblążanina.Amfiteatr na dolince nie pamięta kiedy była tam impreza a osoby odpowiedzialne w Światowidzie chwalą się wydanymi pieniędzmi.Chyba na siebie samych,a zmuszanie do wykupywania biletów przez szkoły nie przyniesie wam sukcesu.A multikino i tak jest lepsze od was.
" Nie chcę instytucji kultury, która zachowuje się jak korporacja." to jedno z najmądrzejszych zdań jakie kiedykolwiek napisał dziennikarz tego portalu. gratulacje.
wydawac cudze pieniadze to KAZDY potrafi.
Dlaczego nie ma w artykule informacji o tym, jakie sa te projekty, co Światowid za te pieniadze realizuje???
Elblążanie z Elblążkowa.... Czy Wam się kiedykolwiek dogodzi???? (pyt. retoryczne) Gdyby nie zdolność pozyskiwania funduszy i "korporacyjna" działalność, tego typu instytucje już dawno by upadły... Mamy kino alternatywne do korporacyjnego multipleksu, mamy imprezy kulturalne masowe i wysokie... Ale dla Was zawsze jest jest źle... Poraża mnie poziom frustracji wszelkich forumowiczów, którzy g.. robią, a pierwsi są oceniania...
Lubię felietony. Z uwagą czytam komentarze bieżących wydarzeń i cenię, kiedy mogę przeczytać w gazecie co innego niż na stronie organizatora. Jednak ten tekst to cios nieco poniżej pasa. Może nie w przysłowiowe jaja - wybaczcie, jestem w poświątecznym klimacie - ale w podbrzusze, co też jest bolesne. Instytucja zaprasza media, żeby pokazać ile udało jej się ZDOBYĆ pieniędzy, a już sam tytuł wali po oczach, że ktoś chwali się, że wydaje kasę. Poza tym sama autorka sugeruje, że artykuł jest nierzetelny - fakt, żadnej informacji o konferencji, a tylko własne przemyślenia. Trochę jest to jednak wciskanie czytelnikom kitu...
jedno zdanie: trojmiasto jest lepsze od wszystkeigo co w Elblagu :))
Już od jakiegoś czasu obserwuję niebezpieczne zjawisko w kulturze elbląskiej - wyścigi, kto więcej wydoi Krasulę UE. Efektów tego dojenia nie widać w Światowidzie.
napisane jak byk: "realizacją wielu projektów, różnorodnością oraz planami ..."