Miastu nie udało się pozyskać dofinansowania na dwie inwestycje sportowo-rekreacyjne realizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego. Ministerstwo Sportu i Turystyki nie przyznało Elblągowi środków na budowę drugiego w mieście Orlika lekkoatletycznego przy ul. Korczaka oraz na budowę kompleksu rekreacyjno – sportowego na terenie SP nr 19 przy ul. Uroczej. Mieszkańcy mogą być jednak spokojni. Magistrat zrealizuje oba zadania z własnych pieniędzy. Z tym, że inwestycja Nad Jarem zostanie znacznie okrojona wobec planowanych założeń.
Latem tego roku Miasto złożyło do ministerstwa wnioski o dofinansowanie dwóch zadań związanych ze sportem i rekreacją. Oba są wynikiem zeszłorocznego głosowania mieszkańców w Budżecie Obywatelskim. Chodzi o przebudowę bieżni przy Zespole Szkół nr 1 na ul. Korczaka oraz o budowę kompleksu rekreacyjno – sportowego na terenie SP nr 19 przy ul. Uroczej.
W przypadku tej pierwszej inwestycji, urzędnicy chcieli poszerzyć jej zakres i zbudować Nad Jarem drugiego w mieście Orlika lekkoatletycznego (pierwszego otwarto w tym roku przy SP nr 15 na ul. Modlińskiej). Niestety 30 września do ratusza wpłynęła informacja o nieprzyznaniu dofinansowania.
Wobec tego Miasto wróciło do pierwotnego zamierzenia, jakie widniało we wniosku złożonym do Budżetu Obywatelskiego. Oznacza to, że z zakresu inwestycji zniknęła skocznia do skoku w dal, koło do pchnięcia i rzutu kulą, piłkochwyty, kamery monitoringu, ławki, kosze na śmieci, barierki ochronne, stojaki na rowery i nowe chodniki. Zrezygnowano również z renowacji trawiastego boiska piłkarskiego, bieżnię okrężną okrojono o jeden tor, a bieżnię prostą skrócono o 20 m.
W zamian przy szkole na Korczaka powstanie nowa trzytorowa bieżnia okrężna o długości 200 m z poliuretanu i przedłużenie istniejącego prostego odcinka bieżni do 60 m. Bieżnie zostaną odwodnione i podłączone do kanalizacji deszczowej. Ponadto ustawione zostaną 4 nowe lampy LED, które zastąpią obecne oświetlenie.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku budowy kompleksu rekreacyjno – sportowego na terenie SP nr 19. Tu Magistratowi także nie udało się sięgnąć po ministerialne środki. W przeciwieństwie do inwestycji Nad Jarem, nie trzeba było jednak ograniczać zakresu zadania.
Przy ulicy Uroczej powstanie więc nowoczesny i bezpieczny kompleks wyposażony w 12 urządzeń do rekreacji i uprawiania sportu. Na terenie szkoły przy ul. Uroczej ustawione zostaną stoły do gier w piłkarzyki, szachy i chińczyka oraz do gry w tenisa stołowego. Na placu pojawi się trampolina. Renowację przejdzie istniejące boisko asfaltowe. Zakupione wyposażenie sportowe umożliwi uczniom grę w mini piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę, tenisa ziemnego czy badmintona. W skład kompleksu wejdzie również siłownia na świeżym powietrzu z ławką do wyciskania, stepperem i orbitrekiem, kołami tai-chi, biegaczem podwójnym oraz prostownikiem pleców. Nowym elementem będzie skocznia do skoków w dal. Całość uzupełni bezpieczna nawierzchnia poliuretanowa, chodniki i place z kostki betonowej oraz ławki z oparciem i kosze na śmieci.
Zarówno inwestycję dotyczącą bieżni przy Zespole Szkół nr 1, jak i zadanie dotyczące kompleksu przy Szkole Podstawowej nr 19, zrealizuje jeden i ten sam wykonawca. Będzie nim elbląska firma Bullait, która wygrała przetargi na oba przedsięwzięcia.
Inwestycja na Korczaka kosztować będzie Miasto 346 tys. 416 zł i ma się zakończyć do 29 maja 2017 r. Natomiast ta przy ul. Uroczej pochłonie z miejskiej kasy 282 tys. 462 zł, a jej wykonawca będzie miał na jej ukończenie 70 dni od daty udzielenia zamówienia.
Według zapowiedzi ratusza umowa na obie inwestycje ma być podpisana jeszcze w grudniu, między świętami a Sylwestrem. Pierwsze prace zamierzamy rozpocząć około 9 stycznia. Będą to roboty związane z przygotowaniem terenu i rozbiórkami, które nie wymagają dobrej pogody
- informuje Andrzej Stefaniszyn, dyrektor generalny firmy Bullait.
Wiadomo, rządzi PiS-komuna..! .. Musi przecież być rezerwa na Rydzyka, na zapasionych biskupów, na tysiące Misiewiczów..itd..!!!
Jak na olsztyn to kasa płynie od Marszałka ,Wojewody i Rządu a dla Elbląga wała .Przestańcie mówić że są dwa równorzedne miasta w tych bagnach bo kłamiecie.
Nie macie i nie chcecie dać kasy by dzieci były wysportowane .Lepiej niech tyją i siedzą przed komputerem.