Na początku przyszłego roku, na terenie Zespołu Szkół nr 1 przy ul. Korczaka oddany ma zostać drugi elbląski Orlik Lekkoatletyczny. Obiekt powstanie w miejscu istniejącej bieżni żużlowej z trawiastym boiskiem. Miasto zamierza zastąpić je nową, czterotorową bieżnią poliuretanową oraz boiskiem do gry w piłkę nożną.
Budowa nowego obiektu lekkoatletycznego Nad Jarem to pokłosie zadania, jakie mieszkańcy okręgu nr 2 zgłosili do tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego. Inwestycja pod nazwą „Jar w formie - przebudowa bieżni przy Zespole Szkół nr 1 przy ul. J. Korczaka”, uzyskała przed rokiem 611 głosów i zdecydowanie zwyciężyła w tym okręgu. Na jej realizację przewidziano 350 tys. zł.
Miasto w tym roku złożyło wniosek do Ministerstwa Sportu i Turystyki o dofinansowanie tej inwestycji w kwocie 379 tys. 364 zł.
Ministerstwo nie ogłosiło jeszcze wyników tegorocznej edycji Programu Rozwoju Infrastruktury Lekkoatletycznej. Z tego, co wiemy złożono bardzo dużo wniosków i trochę to już trwa. Wciąż oczekujemy więc na decyzję w tej sprawie
- mówi Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego.
Złożony przez Magistrat wniosek dotyczy budowy drugiego w Elblągu Orlika Lekkoatletycznego. Będzie on nieco mniejszy od tego, jaki otwarto niedawno przy Szkole Podstawowej nr 15 na ul. Modlińskiej. Obiekt przy Zespole Szkół Nr 1 na ul. Korczaka powstanie w miejscu obecnego boiska trawiastego z bramkami i piłkochwytami otoczonego żużlową bieżnią.
Będzie to nowoczesny Orlik Lekkoatletyczny, z 4-torową, 200-metrową bieżnią okrężną o nawierzchni syntetycznej oraz znajdującym się w jego wnętrzu nowym boiskiem piłkarskim pokrytym trawą z rolki. Z bieżnią okrężną połączona będzie bieżnia prosta o długości 80 m wraz z wybiegami (zakończona będzie skocznią do skoku w dal). W obu zakolach bieżni wykonana zostanie nawierzchnia poliuretanowa, a w jednym z zakoli znajdować się będzie koło do pchnięcia kulą. Boisko trawiaste będzie ogrodzone dwoma piłkochwytami w kształcie litery C. W jednym z piłkochwytów (od strony północnej) zamontowana zostanie brama umożliwiająca rzut kulą. Cały teren zostanie oświetlony (19 opraw typu LED na nowych słupach), a na budynku hali sportowej zamontowane zostaną dwie kamery monitoringu. Wzdłuż prostej bieżni, a także wokół systemowej piaskownicy do skoku w dal, wykonane zostaną chodniki z kostki. Podobne ciągi komunikacyjne znajdą się także wewnątrz bieżni (na boisku trawiastym) pod piłkochwytami, umożliwiając wygodne koszenie boiska. Całość uzupełnią elementy małej architektury (4 ławki, 2 kosze na śmieci, barierki ochronne, stojaki na rowery). Obiekt posiadał będzie odwodnienie podłączone do istniejącej kanalizacji deszczowej.
Orlik Lekkoatletyczny Nad Jarem będzie miał charakter ogólnodostępny, a wstęp na niego będzie bezpłatny. Będzie to typowy obiekt treningowy, na którym nie będą odbywały oficjalne zawody.
Miasto poszukuje obecnie wykonawcę robót budowlanych. Zainteresowane firmy do 5 października mają czas na złożenie swoich ofert do ratusza. Urzędnicy przywiązują dużą wagę do jakości wykonanych robót. Oprócz ceny (60%), drugim kryterium oceny ofert jest udzielony przez wykonawcę okres gwarancji na prace (40%). Roboty mają rozpocząć się zaraz po podpisaniu umowy z wyłonioną firmą i potrwają maksymalnie 4 miesiące. Z nowego Orlika elblążanie skorzystają więc nie wcześniej jak na początku 2017 r.
Jedyne miejsce gdzie ma sens robienie pełnowymiarowego obiektu lekkoatletycznego to stadion przy Krakusa. Nie wiedzieć czemu miasto oddało bezpłatnie władanie nad nim CONCORDII, która zaorała miejsca do skoku w dal, wzwyż, rzutu oszczepem, pchnięcia kulą. Zniszczono jedyny obiekt pełnowymiarowy w tym mieście, a bieżnia jest w opłakanym stanie. No ale ważne, że jest DUMA URZĘDU MIASTA, klub CONCORDIA. gdzie na mecze przybywa może ze 100 osób. TO FARSA i SKANDAL. Prywatny klub, dostaje od miasta,obiekt robi na nim roz ***uchę i wszyscy siedzą cicho. NALEŻY ZROBIĆ OBIEKT LEKKOATLETYCZNY PRZY KRAKUSA a CONCORDIA na Lotniczą albo niech sobie zbudują boisko , tylko to ma SENS!! Mogłyby korzystać z niego okoliczne szkoły: SP 1,Gim2 a nawet sp 18 nie miałaby daleko.
Czy ja dobrze widzę, że rzut kulą będzie się odbywał na murawę boiska? co za poroniony projekt. Są łuki między bieżnią a murawą i tam powinno być miejsce do pchnięcia kulą jak na miasteczku szkolnym a nie doły na boisku po pchnięciu kuli będą.