Niższa o 1,5 mln zł cena wywoławcza za działkę na rogu ulic Nowowiejskiej i Królewieckiej, i tym razem nie przyciągnęła inwestorów, którzy byliby zainteresowani jej nabyciem. Teren, na którym powstać miała galeria handlowa Porto 55, nadal więc pozostaje w rękach syndyka masy upadłości duńskiej firmy Sjaelso Poland Beta. 1 grudnia miało dojść do otwarcia ewentualnych ofert zakupu nieruchomości. Tych jednak po raz kolejny zabrakło.
Przedmiotem sprzedaży było prawo użytkowania wieczystego trzech działek położonych przy ul. Królewieckiej 88 i Nowowiejskiej 1A, o łącznej powierzchni 9,5 tys. m2. Nieruchomości sprzedawano łącznie z projektem budowlanym galerii handlowej Porto 55, zarejestrowanymi znakami towarowymi („Galeria Pasjami” i „PORTO 55”), domenami internetowymi (porto55.pl i porto55.com) oraz księgami i dokumentami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej upadłego.
Przypomnijmy, że sprzedaż pierwotnie przeznaczonej pod budowę galerii Porto 55, atrakcyjnej działki w centrum Elbląga, była wynikiem ogłoszenia upadłości przez jej inwestora - duńskiej firmy Sjaelso Poland Beta. Nieruchomość na rogu ulic Nowowiejskiej i Królewieckiej, wchodziła w skład majątku likwidowanego przedsiębiorstwa. Jej sprzedaż, przynajmniej w części, ma pokryć wielomilionowe długi firmy wobec wierzycieli (w tym miasta Elbląg).
Syndyk masy upadłości duńskiej spółki, potencjalnego nabywcę terenu poszukuje już od ponad roku. Jedyna jak do tej pory oferta zakupu, wpłynęła dopiero za czwartym podejściem - w drodze ogłoszonego przez syndyka konkursu ofert. Pod koniec marca br. ofertę zakupu majątku złożyła jedna z polskich spółek, zajmująca się obrotem nieruchomościami oraz ich zabudową. Złożona oferta oscylowała wokół ceny wywoławczej majątku, która wynosiła 5 mln 94 tys. zł brutto. Pod koniec lipa po nieudanych rozmowach z Miastem, inwestor wycofał się z transakcji. Z informacji uzyskanych od rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego dowiedzieliśmy się, że inwestor planował w tym miejscu wybudowanie nie galerii, a kolejnego w mieście dyskontu sieci Lidl.
Wobec fiaska rozmów, działka u zbiegu ulic Nowowiejskiej i Królewieckiej ponownie trafiła na sprzedaż. Na początku września Jolanta Ogorzałek-Krzemińska, syndyk masy upadłości Sjaelso Poland Beta ogłosiła kolejny, piąty już konkurs ofert na jej zbycie w trybie z wolnej ręki. Tym razem cena wywoławcza majątku była tańsza aż o 1,5 mln zł i wynosiła 3 mln 565 tys. 989 zł brutto.
Podmioty zainteresowane zakupem działki, do 30 listopada 2015 r. miały czas na złożenie pisemnych ofert. Tych jak już wiadomo, zabrakło. Co dalej?
W przyszłym tygodniu zwrócę się do sędziego komisarza o ponowne obniżenie ceny wywoławczej nieruchomości, tak aby była ona jeszcze bardziej atrakcyjna dla potencjalnych nabywców. Tych muszę przyznać, że nie brakuje. Zgłosiło się do mnie wielu deweloperów, zarówno tych budujących mieszkania jak i tych wznoszących obiekty handlowe. Niestety każdy po przeanalizowaniu sytuacji, a zwłaszcza dość restrykcyjnych zapisów dotyczących miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tego miejsca, nie decydował się na złożenie oferty. Być może kolejne zmniejszenie ceny spowoduje, że komuś będzie się opłacało zainwestowanie środków w tę lokalizację
- powiedziała nam Jolanta Ogorzałek-Krzemińska, syndyk masy upadłości Sjaelso Poland Beta.
Eh kompromitacji końca nie widać i tylko Elbląga żal! Dajcie ogłoszenie dla okręgu 39 !
Problemem nie jest cena działki, a jej przeznaczenie. Wszyscy w branży galerii handlowych wiedzą, że projekt nie będzie rentowny, co pokazuje najnowsza galeriia w Elblągu. Lepszym rozwiązaniem, jest znalezienie nowego przeznaczenia na tą lokalizację. Paradoskalnie właśnie na galerię handlową można uzyskać najlepszą cenę za m2. Prawdopodobnie skończy się na developerce mieszkaniowo-usługowej, bo to drugi najlepszy scenariusz finansowy dla syndyka
Skad masz informacje ze najnowsza galeria nie jet rentowna? W kazdy dzien jest tam tlok, a weekendy tlumy, nie ma gdzie szpilki wsadzic na prakingu.
Ten syndyk to jakis nieudacznik! Powinien zrobić licytację cena wywoławcza 1 mln zł i kto da więcej ten wygrywa. Miasto powinno dopilnować, żeby na tej reprezentacyjnej działce nowy inwestor postawił albo Galerię albo drapacz chmur!
W Elblągu potrzebna jest druga galeria handlowa poniewaz doskonale wiemy jakich sklepow nie mamy i nowa galeria moglaby byc idealnym uzupelnieniem ogrodow. Oczywiscie pewnie takie marki jak Reserved czy H&M by sie powtorzyly, no ale od przybytku glowa nie boli.
Mniejsze miasteczka tak miasteczka mają GALERIĘ HANDLOWĄ z napisem na budynku a w Elblągu OGRODY to Ogrody.Rządzący Elblągiem pokażcie nam mieszkańcom że umiecie pracowac i zrobicie wszystko by galeria w tym miejscu powstała.Nadal nie ma w Elblągu:OBI,IKEA,Decathlon nie wierzymy w to że nie powstały by w Elblągu te marki tylko zachęćmy ich czymś.
Już do Gdańska nie jedzie się po odzież ale po inne artykuły trzeba jechać.DLACZEGO????????????
dla mnie jest to niezrozumiale czemu w samym środku miasta w idealnej lokalizacji dla np galerii handlowej od wielu wielu lat jest błoto albo latem zarośla po pas. A ten syndyk to gdzie ogłasza te przetargi na zbycie tej ziemi ??? chyba tylko na swojej stronie www i tylko ci co bardzo się tym tematem interesują się dowiedzą ; a druga sprawa czemu na stronie urzędu miasta nie ma o tym przetargu informacji - powinien to być temat numer jeden - wyróżniony tłustym drukiem !!!
Brawo miasto. Nie chcieli prawie 6 baniek od Lidla, bo lepsze błoto i krzaczory i pusta kasa. Słabo.
To złe czasy na sprzedawanie czegokolwiek