Wszystko na to wskazuje, że planowana na przyszły rok budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Niepodległości i Konopnickiej dojdzie do skutku. Złożony przez Miasto do wojewody wniosek o dofinansowanie tej inwestycji, został wysoko oceniony i ma duże szanse na wsparcie finansowe. Zadanie, którego częścią będzie także przebudowa odcinka ul. Konopnickiej o długości 450 m, kosztować ma 1,8 mln zł. Połowa środków na ten cel pochodzić ma z rządowego Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019.
Przypomnijmy, że pod koniec października elbląski Magistrat złożył do wojewody warmińsko – mazurskiego wniosek, na dofinansowanie przebudowy ul. Konopnickiej, od ul. Niepodległości do Piłsudskiego. Środki na jej realizację pochodzić mają z nowego rządowego programu dotyczącego przebudowy dróg lokalnych, który jest kontynuatorem dotychczasowego programu tzw. schetynówek.
Ostatniego dnia listopada opublikowana została wstępna lista rankingowa wniosków złożonych do wojewody na przyszłoroczną edycję tego programu. Łącznie wpłynęły na nią 84 wnioski, w tym 55 dotyczących dróg gminnych i 29 dotyczących dróg powiatowych.
Wniosek Miasta Elbląg zajął wysokie, dziesiąte miejsce w kategorii dróg powiatowych. Oznacza to, że ma on spore szanse na uzyskanie dofinansowania w wysokości 50% inwestycji (900 tys. zł). Do połowy grudnia samorządy mogą wnosić swoje zastrzeżenia do wstępnej listy rankingowej wniosków. Po tym terminie Komisja ds. oceny wniosków o dofinansowanie ogłosi, które zadania otrzymają dofinansowanie.
W przypadku pozyskania przez Miasto środków, szacowana na 1,8 mln zł przebudowa odcinka ul. Konopnickiej wraz z budową ronda, mogłaby rozpocząć się już wiosną przyszłego roku. Samo zadanie jest dość ciekawe. Projektowane u zbiegu ulic Niepodległości i Konopnickiej rondo, przyjmie nietypowy kształt. Będzie bowiem posiadało wyspę środkową kształtem przypominającą „ósemkę”.
Kształt ten wynika ściśle z istniejących warunków lokalnych występujących w terenie oraz z możliwości geometrycznego ukształtowania skrzyżowania w sytuacji, kiedy osie krzyżujących się ulic przecinają się pod kątem innym niż kąt prosty. Zaprojektowanie w tym miejscu tradycyjnego ronda w kształcie okręgu o stałym promieniu w praktyce nie było możliwe, gdyż wiązałoby się z koniecznością zastosowania większej średnicy zewnętrznej i co za tym idzie koniecznością wejścia w działki prywatne przyległe do pasa drogowego
– wyjaśnia projektant Tomasz Raczkowski, którzy opracował dokumentację budowlaną dla tej inwestycji.
Problem ten projektanci rozwiązali wyznaczając dwa geometryczne punkty środkowe skrzyżowania, na które naprowadzone zostały po dwa sąsiednie wloty (ich osie przecinały się pod katem ostrym).
Takie rozwiązanie powodować ma, że liczba niebezpiecznych zdarzeń drogowych związanych z częstym wymuszaniem pierwszeństwa na powyższym skrzyżowaniu, zostanie w znacznym stopniu ograniczona. Pozwoli to zmniejszyć ilość kolizji i wypadków w tym miejscu, a co za tym idzie potencjalnych ich ofiar.
a nie lepiej rondo królewiecka-Kościuszki (tam jest dramat z wyjazdem). Ile wypadków (nie chodzi o kolizje) było na Konopnickiej-Niepodległości
bardzo dobrze nareszcie!!! polowa elblaskich kierowcow nie potrafi czytac znakow drogowych ze zrozumieniem
Jeżeli to jest to, co na tym obrazku, to widzę kolejny mega bubel w dodatku mega niebezpieczny dla pieszych.
Niemalże każde rondo wpływa na płynność ruchu i bezpieczeństwo poruszających się po tego typu skrzyżowaniach. Ale jak zwykle w takich wypadkach, bez rozwagi użytkowników dróg, samo z siebie nie załatwi za nich wszystkich problemów jakie w dniu dzisiejszym napotykają. Nawet w tym stanie jakim dzisiaj funkcjonuje jest bezpieczne. Wszelkiego rodzaju zdarzenia jakie tam mają miejsce nie są wynikiem błędnego oznakowania, czy braku widoczności, tylko w większości wypadków niestosowania się kierowców do przepisów ruchu drogowego ! Pokutuje tutaj chyba rozdawnictwo praw jazdy przez MON, w poprzednim jeszcze systemie, w ramach wojskowego kursu kierowców. Tam zdawał każdy ! ! !
Czy ja widzę kolejne elbląskie rondo przez które 80% kierowców będzie miało problem przejechać prawidłowo? Mamy już jedno przy dawnym multikinie - zarąbiste...szczególnie "podoba" mi się jego oznaczenie na ulicy ppo jakiego grzyba te garby ja sie pytam???... to samo jest przy zjeździe z mostu Unii Europejskiej - chodź tu sytuacja wyglada o wiele lepiej... Troche już jeżdżę i pierwszy raz spotykam sie z tak ******* rondem jak w elblagu przy dawnym multikinie.... Podejrzewam że to nowe będzie podobne.
A po jakie licho takie wymyślania na tym rondzie? Po to by ktoś zebrał kasę/ Przecież tam jest bardzo mały ruch. Prawie co dziennie tam jadę.. Wystarczy normalne rondo. Im bardziej skomplikowane tym większe utrudnienia i kłopoty kierowców.
Wystarczyłoby postawienie w odpowiednim miejscu dwóch wyraźnych znaków STOP.
ale po co tam rondo? Przecież dziś spokojnie można tam przejechać!
Kiedy nasi decydenci nauczą się szanować publiczne pieniądze?I kiedy zrozumieją,że najprostsze rozwiązania sa najlepsze?Prowizorka na Warszawskiej zdaje egzamin.Oczywiście nie popieram prowizorek,ale ten przykład pokazuje,że wystarczy niewielki nakład finansowy,trochę zdrowego rozsądku i życie może być lżejsze.Po co wymyślać jakieś cuda,skoro wystarczy na skrzyżowaniu postawić odpowiednie oznakowanie,namalować na środku koło i mamy ruch okrężny.Anglicy tak robią od lat i to działa.Ale u nas muszą po drodze zarobić kolesie architekci,budowlańcy,no i jeszcze nadzór.A potem takie kwiatki,jak na Browarnej i Robotniczej.W paru krajach byłem,ale takich cudów nie spotkałem.
Po co? Bo najlepsze pieniądze robi się na wielkich nietrafionych inwestycjach ;-)