W ostatnich latach odbudowa Starego Miasta w Elblągu wyraźnie zwolniła tempa. Dotychczas stosowana formuła zabudowy mieszkalno-usługowej, powoli zaczyna się wyczerpywać. Inwestorzy wskazują nowy kierunek, którym może być budowa kamienic w postaci małych galerii handlowych. Dla elbląskiej starówki nie byłaby to żadna nowość. Już przed wojną w tym miejscu istniało bowiem kilka domów handlowych.
Spacerując po Starym Mieście łatwo dostrzec, że obecnie prowadzone są tu zaledwie dwie inwestycje. Pierwszą z nich jest budowa zespołu czterech kamienic mieszkalno-usługowych przy ul. Studziennej (przy Galerii El). Inwestor – firma ZUB Mytych zamierza ukończyć ją do końca maja br. Druga inwestycją jest realizacja siedmiu kamienic mieszkalnych z usługami na dole, w narożniku ulic Wigilijna – Przymurze. W pierwszym etapie – w połowie tego roku - do użytku oddane zostaną cztery pierwsze kamienice.
Jeżeli chodzi o dalsze plany zabudowy Starego Miasta, w zeszłym roku Miejski Konserwator Zabytków w Elblągu dokonał z inwestorem uzgodnienia koncepcji zabudowy narożnika ulic Stary Rynek – Rzeźnicka. W miejscu istniejącej odkrywki archeologicznej, przewidziano realizację czterech kamienic.
W tym roku planujemy przygotować pełną dokumentację projektową dla tej inwestycji. Jeżeli tak się stanie, to budowa kamienic mogłaby ruszyć najwcześniej w przyszłym roku
– przekazał nam Piotr Wójcik, właściciel działki na rogu Rzeźnickiej i Stary Rynek.
Zamiar kontynuowania swoich inwestycji na starówce, podtrzymuje również firma Mytych. Po zakończeniu budowy przy ul. Studziennej, elbląski deweloper planuje rozpocząć pierwszy etap zabudowy kwartału między ulicami Rybacką i Bednarską.
Na tę chwilę nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć, kiedy rozpoczniemy tam prace. Chcielibyśmy ruszyć z nimi pod koniec tego roku, ale nie wiem czy nam się to uda. Inwestycję w tym kwartale podzielimy prawdopodobnie na cztery etapy. Pierwszy zakłada budowę kamienic mieszkalno-usługowych z parkingiem podziemnym, przylegających do historycznej Ścieżki Kościelnej
– informuje Ryszard Mytych.
Kolejnych inwestycji na Starym Mieście, póki co próżno szukać. Potwierdza to nasz informator.
- Z własnego punktu widzenia, nie obserwuję jakiegoś wzmożonego ruchu czy zainteresowania tym obszarem wśród inwestorów. Z rozmów z deweloperami wiem, że ceny działek budowlanych na Starym Mieście wcale nie są wyjęte z kapelusza. Jak mi przekazano, problemem jest sprzedaż mieszkań. Deweloperzy twierdzą, że nie wiedzą w jakim kierunku pójść i zastanawiają się czy budować małe czy duże mieszkania? – zaznacza jeden z urzędników elbląskiego magistratu.
Czy wobec tego dalszy rozwój i odbudowa Starego Miasta w Elblągu mogą zostać zahamowane? Niewykluczone. W rozmowie z nami, przedstawiciel jednego z inwestorów twierdzi wprost, że dotychczasowa formuła stosowana na starówce – na dole usługi, na górze mieszkania – powoli zaczyna się nie sprawdzać.
Rozpatrując ten problem zastanawiamy się, czy w przyszłości nie wybudować na Starym Mieście małej galerii handlowej w formie kamienicy. Z historii wiemy, że przed wojną na elbląskiej starówce istniało kilka tego typu domów handlowych. Dlaczego więc nie miałyby wrócić do pejzażu tej dzielnicy
– zastanawia się nasz rozmówca.
Jednocześnie wskazuje za przykład podobny obiekt - Galerię Malborską na ul. Kościuszki w Malborku, który wpisał się w plombę po dawnych staromiejskich kamienicach.
A może by tak podać do publicznej wiadomości nazwiska, adresy oraz zdjęcia opieszałych właścicieli niedokończonych budów nie tylko na starówce.
A nowych miejsc parkingowych BRAK. Już teraz starówka jest zastawiona samochodami.....
Do Janosa Popieram Twój wywód w całej okazałości a po drugie jest pytanie KTO TO ZROBI !!! CZy będą odważni.
To jak zwykle są decyzje (?) po czasie i ni w kij ni w oko, tak zresztą jak odstąpienie od zabudowy dziwnego placu przed katedrą od Kanału do niej, burzącego kompletnie spójność zabudowy Starówki i bardzo charakterystycznej i kiedyś pięknej pierzei Nadkanałowej. O takich decyzjach trza było myśleć przy budowie tego obecnego papier mache, które ani nie jest zabudową mieszkaniową ani usługową ?????
Pomysł dobry ale trzeba znowelizowac uchwałę RM nr XXIX/525/97 z 1997, która wiąże ręce projektantom i inwestorom. Chodzi o zakaz łączenia sąsiadujących kamienic i nakaz zamykania ich funkcji w obrębie jednej działki. Wynika to z założeń "retrowersji" M. Lubockiej-Hoffman jako "jedynie słusznej" metody odbudowy Starego Miasta. Przez to m.in. wysokie budynki nie mają wind a niektóre pseudokamienice, projekty gł. nieżyjącego już arch. Szczepana Bauma (który chciał nam kiedyś zamienic Starówkę w blokowisko i zrobic tu drugi Kaliningrad) są karykaturą pięknych niegdyś domów elbląskich. Można w ten sposób połączyc partery lub całośc kamienic wzdłuż rzeki, które czekają wciąż na odbudowę a taki pasaż niewątpliwie ożywiłby martwą częśc miasta i nadał jej wreszcie charakter centrum.
Z drugiej strony rzeki potrzebny jest parking, aby sklepy i usługi miały więcej klientów na starówce. Bo inaczej nie opłaca się przyjeżdżać na kilka godzin na zakupy, bo zapłaci się dużo za te płatne parkingi. Lepszą alternatywą jest galeria przy Kauflandzie lub Carrfourze. Na starówce też brakuje straganów z rzemiosłem, pamiątkami, smażonymi rybami, kwiatami itp. tak jak przy Wysokiej Bramie w Olsztynie.
Dziś o małym handlu trzeba zapomnieć . Obecnie duże galerie są modne , a szczególnie dla bezrobotych w tym mieście stale się dopominają .że muszą jeżdzić do Gdańska do PEWEKSU ?, przepraszam do LUMPEKSU . .
Takie małe galerie są bez sensu, bo teraz każdy klient chce zajechać pod sam sklep samochodem! Żeby ożywić Stare Miasto, to trzeba zbudowac duza galerię handlowa na Wyspie Spichrzów, z dużym parkingiem naziemnym, na którym wiosna i latem organizowanoby koncerty dla gminu;) Druga sprawa trzeba też, znaleźć dużego inwestora zewnętrznego który zabudowałby oba brzegi rzeki Elbląg apartamentowcami z knajpami na parterze w postaci kamienic i spichrzów! Niestety Mytych jest na to za krótki!
czekamy na odbudowę kamieniczek nad brzegiem rzeki Elbląg .Kiedyś były i pora by z powrotem zostały tam odbudowane.popatrzy jak pięknie się prezentują kamieniczki w innych miastach tuż przy rzekach.Przykład:Gdańsk.
Wlaściwie w Elblągu poza już rozpoczetymi budowami mieszkań własnościowych ,nowe już nie są potrzebne ,bo się nie sprzedadzą . Jeżeli mieszkania to tylko socjalne i komunalne .By ożywić Starówkę trzeba 1./ otworzyć Stary Rynek dla ruchu i parkowania aut , 2/ rozpocząć intensywną zabudowę Wyspy Spichrzów . Najwięcej złego zrobila koncepcja Henryka Słoniny realizowana do dziś przez jego nastepców - budowa na maxa bloków na przedmieściach , zamiast w Śródmieściu , Starówce i Wyspie Spichrzów , tylko odpowiednio dostosowanych architektonicznie .A dziś jest pozamiatane , bo popyt na mieszkania w Eg się skończył i bedzie tylko gorzej .A co o tym sadzi obecny prezydent , zastępca Sloniny przez 8 lat ?