Już niedługo elblążanie ponownie będą mogli szukać ochłody w letnie dni przy fontannie na Placu Słowiańskim. Bardzo prawdopodobne, że źródełko tryśnie już na zbliżające się wielkimi krokami Dni Elbląga. Jeśli dodać do tego jeszcze ławki, które w maju pojawiły się w obrębie placu, można uznać, że to pierwszy etap do gruntownej zmiany tego skądinąd – reprezentatywnego miejsca. Ale to dopiero początek zmian. Planowana jest bowiem kompleksowa modernizacja najstarszej w Elblągu fontanny.
Po interwencjach radnych: m.in. Ryszarda Klima (SLD) i Haliny Sałaty (PiS) oraz mieszkańców Elbląga, którzy wskazywali na przywrócenie odpowiedniej rangi placowi, gdzie przed wojną skupiało się w dużej mierze życie elblążan, władze miasta postanowiły, że wraz z wiosną na placu pojawią się ławki i zostanie uruchomiona nieczynna od kilku lat fontanna, by teren ten stał się miejscem wypoczynku i ostoją spokoju w centrum miasta.
Z początkiem maja w obrębie placu ustawiono więc dwie ławki, na których elblążanie chętnie przysiadają w letnie dni. Wprawdzie były obawy o to, czy wypoczynku nie będą im zakłócały parkujące na placu samochody, ale te ostatnie nie potwierdziły się, a mieszkańcy pytają o to, czy na placu pojawi się więcej ławeczek i czy zostaną w jego obrębie ustawione klomby z zielenią i kwiatami? - W tym roku nie ma już zarezerwowanych żadnych pieniędzy na to, by ławki mogły się pojawić, ale też i na kolejne lata nie ma takich założeń – mówi Łukasz Mierzejewski z zespołu prasowego UM w Elblągu. - Trzeba także zauważyć, że tak naprawdę w obrębie placu nie ma już więcej miejsca na to, by dostawić nowe ławki: na razie udało się znaleźć lokalizację tylko dla tych dwóch.
Po interwencjach radnych: m.in. Ryszarda Klima (SLD) i Haliny Sałaty (PiS) oraz mieszkańców Elbląga, którzy wskazywali na przywrócenie odpowiedniej rangi placowi, gdzie przed wojną skupiało się w dużej mierze życie elblążan, władze miasta postanowiły, że wraz z wiosną na placu pojawią się ławki i zostanie uruchomiona nieczynna od kilku lat fontanna, by teren ten stał się miejscem wypoczynku i ostoją spokoju w centrum miasta.
Z początkiem maja w obrębie placu ustawiono więc dwie ławki, na których elblążanie chętnie przysiadają w letnie dni. Wprawdzie były obawy o to, czy wypoczynku nie będą im zakłócały parkujące na placu samochody, ale te ostatnie nie potwierdziły się, a mieszkańcy pytają o to, czy na placu pojawi się więcej ławeczek i czy zostaną w jego obrębie ustawione klomby z zielenią i kwiatami? - W tym roku nie ma już zarezerwowanych żadnych pieniędzy na to, by ławki mogły się pojawić, ale też i na kolejne lata nie ma takich założeń – mówi Łukasz Mierzejewski z zespołu prasowego UM w Elblągu. - Trzeba także zauważyć, że tak naprawdę w obrębie placu nie ma już więcej miejsca na to, by dostawić nowe ławki: na razie udało się znaleźć lokalizację tylko dla tych dwóch.
Czas na placu ma także umilać mieszkańcom wesoło pluskająca fontanna – przez ostatnie dwa lata wyłączona z eksploatacji w wyniku prowadzonego w tym rejonie remontu DW 503. Obecnie firma, która wygrała przetarg zajmuje się uszczelnianiem niecki dolnej i górnej cieku - Prace ruszyły 19 maja; 18 czerwca firma ma skończyć budowę, ale nie utożsamiamy tego z dniem napełnienia fontanny i jej uruchomienia – mówi Łukasz Mierzejewski. W zakres prac, oprócz wypełnienia starych, wykruszonych połączeń kamieni, wchodzi też m.in. dokładne oczyszczenie obu niecek.
Trzeba także pamiętać, że obecnie przeprowadzana modernizacja fontanny to remont doraźny obejmujący tylko jej uszczelnienie – Docelowo jeszcze w tym roku konserwator zabytków i urzędnicy Departamentu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska planują wykonać ekspertyzę konserwatorską, czyli wycenić, ile kosztowałaby gruntowna naprawa fontanny – dodaje Mierzejewski. – Ponad stuletni obiekt wymaga odnowy na pewno w zakresie renowacji niecki, kamiennych schodów i elementów umiejscowionych w podziemiu fontanny. Pieniądze przeznaczone na ewentualny, gruntowny remont, byłby więc niemałe.
Wyraz "Plac" powinien być napisany małą literą. Kto jak kto, ale dziennikarze powinni znać podstawy ortografii.
Pilnujcie tego tematu , bo znając urzędnicze rozumienie upływu czasu ,odpalą tą fontannę na Boże Narodzenie .
Nie ma miejsca na ławeczki? Ograniczyć ilość miejsc postojowych dla blachosmrodów i miejsca się znajdą. Dlaczego zmotoryzowani mają większe prawa jak piesi np. 5 minutowe cykle zielonego światła, a pieszy musi za ***zielać z wywieszonym jęzorem aby na zielonym dojść przynajmniej do wysepki rozdzielającej pasy ruchu.
jak tu wypoczywać, jak to miejsce ma tętnić życiem skoro cały plac zajmują parkujące samochody.
Wiem, że w Elblągu zabrzmi to abstrakcyjnie (bo kradzieże, bo wandalizm, bo gdzie parkować za darmo), ale zamiast tych samochodów na placu wokół fontanny powinny stać po prostu KRZESŁA! Najwyższy czas oswajać decydentów z takimi rozwiązaniami, żeby elbląskie przestrzenie publiczne były coraz bardziej przyjazne i wygodne dla ludzi http://www.pps.org/reference/movable-seating/
Nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że samochody nie zakłócają porządku w tym miejscu. Parking na Palu Słowiańskim, gdy dwa duże parkingi są na przeciwko i jeden obok przy banku, to czyste nieporozumienie. Plac powinien być tylko dla pieszych.
Dokładnie - nie ma miejsca na ławeczki ale na kilkanaście samochodów rzekomych "klientów" pobliskich sklepów miejsce jest? Co za absurd.
Zgadzam sie w wszystkim osobami piszącymi ponizej. Miasto chce przywrócic blask temu miejscu i.....i jednoczesnie stawiamy w tym miejscu samochody to jakas kpina i nieporozumienie bo albo robimy tam miejsce do: ochlodzenia sie w lato, stawiamy ławeczki i male fajne kwietniki na poziomie zrobimy albo po prostu jest tam parking jak ma to miejsce w tej chwili. Miasto postawilo 2 ławki w 100tysiecznym miescie-rzeczywiscie sie wysilili bardzo, to zart chyba jakis....Na teren przy fontannie w ogóle nie powinno byc wjazdu, takis a oczekiwania mieszkanców.
Obok takiej fontanny mogliby wystawiac swoje parce na sztalugach obrazy i rzezby lokalni artysci jak to sie odbywa np. w innych cywilizowanych miastach, byloby zainteresowanie i jakas atrakcja - samy byc cos ladnego chetenie zakupil....prace dzici ze szkól moga by byc tez na jakis eleganckich stojakach, teraz 2 razy w roku wystawia stare zdjecia na stojakach kolo kosciola Sw. Mikolaja i zadowoleni.. atakie stare zdjecia placy słowianskiego i stare miasta powinny wlasnie stac kolo tej fontanny. Dziwi mnie fakt ze zwykli ludzie, mieszkancy tego miasta maja wiecej pomyslów i checi na poprawe zycia w tym miescie niz władze tego umierajacego miasta...........
a za Klima i Słoniny wydali pół miliona na modernizacje fontanny i co?? ***o a teraz ten stary farbowany politruk[z LWP] udaje zatroskanego o fontannę???