Latem stanowi leniwy, wolno płynący strumyk. Swoje prawdziwe oblicze ukazuje dopiero podczas jesiennych opadów lub wiosennych roztopów, gdy przybiera na sile i potrafi sporządzić wiele szkód. Mowa o płynącej przez Elbląg rzece Kumieli. Jeszcze w tym roku rozpocząć się mają prace budowlane związane z regulacją jej koryta. Po kilku latach przerwy zabezpieczony zostanie kolejny, ponad trzykilometrowy jej odcinek od Grobli Św. Jerzego aż do ul. Marymonckiej.
W ubiegłych latach Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu wspólnie z Urzędem Miejskim w Elblągu, wspólnymi siłami dokonali regulacji Kumieli i zagospodarowania jej okolic na odcinku od ujścia Kumieli do rzeki Elbląg, aż do ul. Grobla Św. Jerzego.
- W pierwszym etapie wykonaliśmy odcinek od ujścia do Al. Grunwaldzkiej, w drugim natomiast od Grunwaldzkiej do Grobli Św. Jerzego – przypomina Bogdan Szymanowski, dyrektor Żuławskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu.
Po dłuższej przerwie, ŻZMiUW pozyskał unijne środki z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, na kontynuację tej inwestycji. W tym roku rozpocząć się ma trzeci etap regulacji Kumieli od mostu przy Grobli Św. Jerzego do ul. Marymonckiej. Na tym odcinku rzeczka przepływa przez tereny parku miejskiego im. Traugutta, następnie między ul. Traugutta i Sienkiewicza przez teren niezabudowany o charakterze parkowym, aż do ul. Górnośląskiej, powyżej której płynie przez teren parku „Dolinka”. Następnie powyżej ul. Kościuszki, Kumiela płynie przez Obszar Chronionego Krajobrazu Wysoczyzny Elbląskiej – do ul. Marymonckiej.
Łącznie pracom poddany zostanie odcinek o długości 3,2 km, na którym poprawie ulegną warunki przepływu wielkich wód, wykonane zostaną niezbędne remonty budowli hydrotechnicznych w korycie rzeki oraz zbudowane zostaną nowe przepusty.
- Można powiedzieć, że na kolejnym odcinku Kumiela zostanie zabezpieczona, tak aby nie dochodziło do jej przelania z koryta rzeki i podtopień sąsiadujących z nią terenów – mówi Bogdan Szymanowski, dyrektor ŻZMiUW w Elblągu.
Na dniach rozstrzygnięty powinien zostać przetarg na wykonawcę regulacji rzeki na wspomnianym odcinku. Zakres przewidzianych robót budowlanych obejmuje: odmulenie dna rzeki, wyprofilowanie skarp koryta, wykonanie umocnień dna i skarp brukiem kamiennym i stalową ścianką z oczepem żelbetowym, wykonanie remontu budowli hydrotechnicznych - jazu i kaskady w parku Dolinka, budowę progów łagodzących spadek dna, budowę trzech łukowych mostków (przepustów), w tym jednego na Srebrnym Potoku, wykonanie odcinka drogi technologicznej o długości 180 m i szerokości 3 m z kostki betonowej stanowiącej dojazd do piaskownika poniżej kaskady oraz wykonanie drenażu wzdłuż kaskady w parku Dolinka i wzdłuż osiedla na prawym brzegu Kumieli.
- Prace jeśli nie będzie protestów i odwołań, mogłyby się rozpocząć już we wrześniu. Ich realizację przewidziano na 3 lata, gdyż zakończenie robót zaplanowano do 15 czerwca 2014 r. Jest to najdłuższy z dotychczasowych odcinków i dlatego wymaga sporo czasu na jego wykonanie – tłumaczy dyrektor Szymanowski.
Wspomniane prace nie obejmują jednak budowy ciągu pieszo-rowerowego wraz zagospodarowaniem pasa terenu przyległego do Kumieli. Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych będzie inwestorem tylko części hydrotechnicznej inwestycji.
Jak ustaliliśmy, na całym odcinku przewidziano jednak budowę ciągu spacerowego pieszego i ścieżki rowerowej przy częściowym wykorzystaniu istniejącego układu komunikacyjnego oraz budowę placów zabaw dla dzieci. Projekt przewiduje także wykonanie oświetlenia na niektórych odcinkach ciągu spacerowego. Zadanie to, stoi jednak po stronie Miasta.
- Przy realizacji poprzednich dwóch etapów regulacji Kumieli, zawsze było tak, że po zakończeniu przez nas robót, do pracy przystępował Urząd Miejski, który był inwestorem budowy ciągów pieszych, małej architektury i oświetlenia. Tak będzie i teraz – uspokaja dyrektor ŻZMiUW w Elblągu.
Szacuje się, że koszt całego przedsięwzięcia obejmującego trzeci etap regulacji Kumieli i budowy ciągów pieszo-rowerowych, wyniesie ok. 6-7 mln zł.
Piątek, 27.12.2024, Imieniny: Zaneta, Jan, Maksym
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
ZOBACZYMY???Ciekaw jestem czy przy okazji zostanie wyremontowany WODOSPAD unikalne kaskady i czy zostaną uruchomione te kaskady które KIEDYŚ działały w tym piękna płaska ściana.Ciekawi mnie czy wreszcie AMFITEATR wreszcie zostanie powiększony i wyremontowany.Mamy urocze tereny tylko brak gospodarza,jeśli miasto nie potrafi -wyjście prywatne ręce.Skończy się psi szalet i upadek parków.A co z odcinkiem wyremontowanym,zarasta,zamulony po prostu syf.
Co z tego że oni zrobią jakieś śmieszne zabezpieczenia za kilka milionów. Skoro i tak problem nadal się powtarza i będzie się powtarzał, nawet w miejscach gdzie rzekomo były już regulowane odcinki Kumieli.
Cytat z tekstu; "Po dłuższej przerwie, ŻZMiUW pozyskał unijne środki z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, na kontynuację tej inwestycji." Mamy rok 2011, wiec jak to jest? Pozyskaliśmy na lata 2007-2013 a po dłuzszej przerwie ponownie pozyskaliśmy kolejne, czy tez możne tamtych nie wykorzystaliśmy, a teraz dostalismy nowe-inne i tylko dla tego programu. Jaśniej Panie redaktorze i bez wazeliny. Wolałbym dowiedziec się jak wykorzystano i co zrobiono z tych pozyskanych od 2007r. do dnia dzisiejszego?
A kiedy w końcu dziury w jezdniach będą zalatane ,Panie Prezydencie.
Powiem tylko tyle-Elbląg NIE MA GOSPODARZA ,to widać na każdym kroku/
A ja się pytam, po co to? Rozumiem takie roboty od Grunwaldzkiej do Bema bo tam podniesiony poziom może stanowić problem dla mieszkańców, ale po co to robić w 2 stronę? Bo zaleje Dolinkę? Tam nie ma żadnych zabudowań... W okresie jesiennym albo gdy są roztopy wystarczy umiejętnie wykorzystywać zbiornik retencyjny jaki mamy w postaci basenu miejskiego, niebezpiecznie podnosi się poziom wody w Kumieli to otwieramy śluzę do basenu. Tylko nikomu nie chce się ruszać szanownych 4 liter aby zajmować się śluzą i lepiej wydawać miliony na coś co i tak w przypadku dużej wody może się nie sprawdzić...
Płaczki chcecie mieć dobre drogi to nie rejestrujcie samochodów w olsztynie jak mieszkacie w Elblągu,bo tam idą podatki.
Od wielu lat Elbląg nie ma dobrego Prezydenta. Wystarczy popatrzeć na inne miasta, które rozwijają się w zawrotnym tempie. Aktualnego prezydenta też chyba nie można zaliczyć do super gospodarza. Wystarczy popatrzeć na jego działalność jako wójta gminy.
Nie rozumiem o co Ci chodzi z tymi Olsztyńskimi tablicami, skoro w Elblągu 80% samochodów ma Elbląskie rejestracje NE. A zresztą kierowca nie wybiera jaką rejestrację będzie miał, to jaką blachę mu wyrobią zależy od tego gdzie aktualnie jest zameldowany.Więc co ma piernik do wiatraka? Przecież za jazdę na Elbląskich blachach, Elbląg nie ma z tego żadnych przychodów. Kasę na łatanie dziur bierze państwo z podatku od paliw, i to państwo dzieli kasę na poszczególne miasta. Tak więc skoro nie masz o czymś pojęcia, to nie wygaduj tutaj takich głupstw.
Yablice rejestracyjne zaczynające się na NE wcale nie są elbląskie.Litera "N" wskazuje na miasto wojewódzkie OLSZTYN ,litera "E" -to powiat Elbląg zaś NEB - czyli litera "B" gmina Braniewo.Nie można więc mówić ,że NE to tablice Elbląga.