Remont Alei Niepodległości wchodzi w ostatni etap. Wczoraj rozpoczęło się wykładanie pierwszej, wyrównawczej warstwy nawierzchni na całej długości ulicy. Mocno zaawansowane są także prace brukarskie. Wykonawca inwestycji – konsorcjum firm W-MPD i PDiM – zamierza zakończyć wszystkie prace do końca września.
Remont Al. Niepodległości rozpoczął się pod koniec kwietnia. Prace, które polegają na przebudowie nawierzchni jezdni, przebudowie zatok autobusowych i miejsc parkingowych, przebudowie ciągów pieszych oraz wykonaniu oznakowania, wykonuje konsorcjum firm - Warmińsko-Mazurskie Przedsiębiorstwo Drogowe z Olsztyna (jako lider) oraz Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów z Elbląga (partner). Pisaliśmy o tym w artykule „Rozpoczyna się remont Alei Niepodległości”.
Wczoraj od rana na Al. Niepodległości wykładano pierwszą warstwę masy bitumicznej. Roboty rozpoczęły się od skrzyżowania z ul. Broniewskiego i kierowały się w stronę skrzyżowania z ul. Konopnickiej i dalej do ul. Płk. Dąbka.
- Roboty nad wykładaniem pierwszej warstwy tzw. wyrównawczej potrwają dwa dni. Kolejnym etapem będzie wzmocnienie nawierzchni specjalną siatką do uzbrojenia, po czym wyłożona zostanie warstwa wiążąca. Potrwa to kolejne dwa dni. Wszystko zależy jednak od warunków pogodowych i od tego czy nie będzie padać – wyjaśnia Ryszard Wieczorek, dyrektor Działu wykonawstwa robót w Elblągu Warmińsko-Mazurskiego Przedsiębiorstwa Drogowego w Olsztynie.
Po ułożeniu obydwu warstw asfaltu drogowcy przejdą do regulacji urządzeń podziemnych w całym ciągu ulicy. Gdy już to nastąpi, wykonawca przystąpi do ułożenia ostatniej, ścieralnej warstwy masy bitumicznej. Także roboty brukarskie, polegające na ułożeniu chodników, zatoczek autobusowych i parkingowych idą w szybkim tempie do przodu.
- Roboty brukarskie mamy już wykonane w 60-70% - zaznacza Ryszard Wieczorek. - Tuż po wyłożeniu wszystkich warstw nawierzchni, na plac budowy wejdą ekipy zieleniarskie. Zakończenie robót planujemy na koniec września.
Remont Alei Niepodległości pochłonie z miejskiej kasy 2 mln 614 tys. 95 zł.
W tak deszczową pogodę wylewać asfalt to parnoja !
Taa, i pewnie wszystkie studzienki i zawory w nawierzchni będą zapadnięte jak na Żyrardowskiej.
ty Yaro a gdzie ty deszcz tu widzisz
JUZ? CHYBA DOPIERO!!!!!!? TA DROGA CZEKALA NA REMONT OD DOBRYCH 9 LAT!!!!
Kto normalny wylewa asfalt w tak zmienną pogodę. Asfalt potrzebuje minimum miesiąc słonecznej pogody aby wszystko się ładnie związało ze sobą i aby z konsystencji asfaltu odparowała wilgoć. Przy takiej fuszerce to panowie już po zimie będą musieli wrócić i łatać kratery w tym nowym asfalcie.
Miesiąc słonecznej pogody? To w takim razie w Polsce niemożliwe jest kładzenie asfaltu gdziekolwiek. P.S. Od niedzieli idzie fala upałów :)