- Dzisiejszy dzień dla absolwentów pielęgniarstwa jest podniosłą chwilą. Niezapomnianym wydarzeniem. Otrzymując czepek pielęgniarski wstępujecie Państwo w szeregi pielęgniarskiej grupy zawodowej – mówiła Barbara Głowacka, koordynatorka kierunku pielęgniarstwo, podczas dzisiejszego (2.06.) czepkowania w Akademii Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych.
Za nami uroczystość czepkowania absolwentów Wydziału Nauk o Zdrowiu kierunku pielęgniarstwo. - Rozpoczynacie nowy rozdział życia zawodowego, w którym przyjdzie Wam podejmować decyzje trudne, często pod presją czasu, kiedy o życiu i zdrowiu pacjenta często decydują minuty – zaznaczyła Barbara Głowacka.
Uroczystość czepkowania absolwentów pielęgniarstwa to tradycja szkół pielęgniarskich. - Symbolizuje ona przynależność do danej grupy zawodowej – stwierdziła Barbara Głowacka. - Czepek to jeden z symboli pielęgniarskich obok munduru, lampy oliwnej i hymnu pielęgniarskiego identyfikujący przynależność zawodową.
Otrzymane dzisiaj czepki, symbol przynależności zawodowej są, wynikiem, drodzy adepci waszej wytrwałości i ciężkiej pracy. To chwila, która pozostanie w waszych wspomnieniach na zawsze
– dodała Barbara Głowacka.
W uroczystości wzięli udział m.in. dyrektor Wojewódzkiego Szpitala w Elblągu Elżbieta Gelert, dyrektor ds. pielęgniarstwa Szpitala Miejskiego w Elblągu Arleta Peplińska, przełożona pielęgniarek i położnych Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu Wioleta Sulich Świdnicka.
Czepek, który dzisiaj drodzy adepci otrzymacie kształtuje wizerunek pielęgniarki, stanowi ważny element komunikacji społecznej jest symbolem profesjonalnego pielęgniarstwa. Stanowi element identyfikacji i przynależności zawodowej. Jest nierozerwalnym elementem stroju pielęgniarskiego, symbolem zawodu. Zobowiązuje do pielęgnowania tradycji zawodowych jest ceniony przez pacjentów oraz wiąże się z wielką odpowiedzialnością
– zaznaczyła Barbara Głowacka.
Podczas swojego wystąpienia Barbara Głowacka przypomniała, że w przeszłości czepek symbolizował przynależność do danej szkoły pielęgniarskiej, a zawarte na nim symbole i znaki w postaci aksamitek, różnej szerokości oznaczały stopień wtajemniczenia do zawodu, ale przede wszystkim był symbolem dumy. - Prawo do noszenia czepka zostało uregulowane w Polsce 1950 roku przez Ministerstwo Zdrowia jako symbol przynależności do grupy zawodowej. Prawo to zostało uchylone w grudniu 1991 roku – opowiadała Barbara Głowacka. - Obecnie czepek ma charakter symboliczny, towarzyszy ważnym wydarzeniom i uroczystościom pielęgniarskim jako element dekoracyjny olimpiad pielęgniarskich, konkursów oraz świat zawodowych społeczności pielęgniarskiej. Widnieje na podręcznikach, książkach i pismach zawodowych jako element loga organizacji zawodowej.
Dzisiaj stojąc tu w tym miejscu jesteście gotowi otworzyć nową kartą swojej drogi zawodowej, jesteście drodzy absolwenci przygotowani do pełnienia samodzielnej roli zawodowej, świadomi swoich obowiązków wobec pacjentów, pacjentów, których dobro jest prawem najwyższym. W codziennej pracy zawodowej to wy będziecie spotykać się z bólem, niepełnosprawnością i cierpieniem, któremu trzeba stawić czoła. Dla pacjenta to wy drodzy absolwenci będziecie wsparciem, nadzieją i pocieszeniem. Będziecie świadkami cudu narodzin, towarzyszami w czasie choroby, rekonwalescencji, powrotu do zdrowia i chwili śmierci
– podkreśliła Barbara Głowacka.
Jejku, to ile lat maja te panie czepkowane?
Jak widać tyle ile potrzeba. Po 30 czy 40 roku życia nie można studiować? Byle się do czegoś przyczepić 🤦 a ja WSZYSTKIM paniom i panom serdecznie gratuluję, niezależnie od wieku 😉
Fajne ujęcie, fotka 84
Życzę młodym tyle chęci do pracy i nauki, ile miały te wszystkie starsze studentki. Wiek nas nie określa. Współczuję myślenia, że w tym wieku nie można już nic zrobić. Można jak widać...
To do dzisiaj te pielęgniarki nie miały wiedzy zawodowej?
A co do tej pory robiły? Z jakiego zawodu odeszły?
Nadal będę miał większe zaufanie do Pań pielęgniarek po starym Liceum Medycznym niż magistrów. Wiedza wtłaczana w dzisiejszych czasach jest nie wystarczająca. Świeżaki gubią się w gąszczu szpitalnych procedur, mając wysokie o sobie mniemanie oraz traktując pacjenta jak zło konieczne.
W sumie to szkoda, że chłopak nie dostał czepka. Czy posiadanie czepka byłoby obrazą majestatu? Jeżeli tak, to czy to dlatego, że kobiety są gorsze i słabsze i nie powinno się odrzucać męskości? Nuda
obyscie byly bardziej ludzkie niz te potwory na internie