Tydzień temu uczniowie klas I-III szkół podstawowych wrócili do nauki w szkołach. Część internautów obawiała się powrotu scenariusza z września i października ubr. Jak obecnie wygląda sytuacja w elbląskich placówkach oświatowych?
We wrześniu i październiku 2020 r. wielokrotnie informowaliśmy o przypadkach zakażeń koronawirusem wśród nauczycieli, pracowników obsługi oraz podopiecznych różnych placówek oświatowych w Elblągu. Zachorowania zdarzały się zarówno w szkołach podstawowych, jak i w przedszkolach czy żłobkach.
Bywało, że wykrycie zakażenia u jednego z dzieci kończyło się zamknięciem tylko jednej grupy, jak było to w przypadku np. Żłobka nr 4 przy ul. Zajchowskiego w październiku 2020 r.
Zdarzało się także, jak w październiku 2020 r., w Szkole Podstawowej nr 25 przy ul. Wyżynnej, że potwierdzenie zakażenia u jednej z nauczycielek doprowadziło do zawieszenia 8 oddziałów szkolnych (dotyczyło to 194 uczniów i 13 nauczycieli).
Dochodziło również do sytuacji, w której po potwierdzeniu zakażenia koronawirusem u jednego z dzieci zdecydowano się na całkowite zamknięcie placówki, jak np. w przypadku Przedszkola nr 11 przy ul. Mikołaja Kopernika w sierpniu 2020 r.
Jak obecnie wygląda sytuacja? - Cały czas monitorujemy zarówno to, co dzieje się w placówkach publicznych, jak i niepublicznych działających na terenie naszego miasta - zapewnia Joanna Urbaniak, rzeczniczka prasowa Prezydenta Elbląga.
Obecnie wszystkie placówki pracują. Jedynie w Żłobku nr 5 (przy ul. Kalenkiewicza - przyp.red.) jedna osoba przebywa na kwarantannie oczekując na wynik
- informuje Joanna Urbaniak.
Do pełnowymiarowej pracy powróciły już dwa przedszkola, które częściowo były wyłączone z pracy. - Wczoraj, 25 stycznia, Przedszkole nr 11 i Przedszkole nr 18 (przy ul. Romualda Mielczarskiego - przyp.red.) już działają w pełni. Wyłączone częściowo były niektóre oddziały, ale już wszystkie działają - zapewnia Joanna Urbaniak.
Sytuacja w szkołach podstawowych również jest stabilna.
W szkołach podstawowych wszystkie klasy I-III pracują normalnie. Mamy 95 proc. frekwencji, czyli frekwencja jest normalna. Taka, jaka jest zazwyczaj
- dodała Joanna Urbaniak.
żyjcie ludzie nie róbcie jaj, nie piszcie o tym korona świrusie
Skończcie już z tą nagonką zrobiliście z ludzi durni przynajmniej z połowy koronawirus to koronawirus tamto i taj wałkujecie temat którego tak naprawdę nie ma.