W 2016 roku Zespół Szkół Gospodarczych obchodzi 70-lecie istnienia. 7 października, zostanie zorganizowana z tej okazji Gala oraz zjazd absolwentów. - Zapraszamy wszystkich absolwentów, którzy pobierali naukę na przestrzeni tych lat w różnych zawodach i kierunkach kształcenia, wszystkich, którzy swoją pracą i zaangażowaniem na różnych stanowiskach pracy przyczyniali się do pomnażania wartości, kształcenia postaw, budowania klimatu i atmosfery służącej nauce i rozwojowi młodych pokoleń. Zapraszamy także sympatyków naszej szkoły - zachęca Maria Dobosz, dyrektor Zespołu Szkół Gospodarczych w Elblągu.
Co prawda 70-te urodziny szkoły przypadają na 1 września, jednak ze względu na rozpoczynający się wtedy rok szkolny Gala została przeniesiona na 7 października. - Chcemy tę rocznicę uczcić w sposób szczególny ,dlatego wyznaczyliśmy inny dzień. Będzie to dzień, w którym cała społeczność szkoły czyli byli pracownicy, absolwenci, zaproszeni goście, obecni uczniowie i cała kadra pracownicza będziemy mogli skupić się tylko na święcie naszej szkoły - wyjaśniła Maria Dobosz.
A jest co świętować! - Korzenie szkoły sięgają czasów przedwojennych. Początkowo była to szkoła dla dziewcząt. Budynek został wybudowany do celów edukacyjnych, dla branży gastronomicznej i usługowej w dziedzinie gospodarstwa domowego, czyli odzieżownictwo, opieka nad dziećmi i przygotowywanie posiłków - opowiadała dyrektorka ZSG. Po wojnie w 1945 r., kiedy zaczęły powstawać zakłady pracy i inne przedsiębiorstwa Pani Nina Bańkowska - pierwszy dyrektor tej szkoły, na gruzach powojennych zniszczeń, z ogromną determinacją i zaangażowaniem podjęła trud tworzenia szkoły, której absolwenci pożądani byli na rynku pracy przemysłu lekkiego. Podobnie jak przed wojną była to szkoła głównie dla dziewcząt, które nabywały umiejętności w zakresie kroju i szycia, sporządzania potraw, obsługi klienta.
Szkoła rozpoczęła funkcjonowanie 1 września 1946 r. pod nazwą Państwowa Szkoła Przysposobienia w Gospodarstwie Rodzinnym i Gimnazjum Krawieckie
Była jedną z pierwszych szkół zawodowych w Elblągu. Rok wcześniej swoją działalność rozpoczęły szkoły podstawowe i II Liceum Ogólnokształcące
- zaznaczyła Maria Dobosz.
Odradzająca się gospodarka potrzebowała kadr i zaczęły powstawać w naszym mieście inne szkoły zawodowe m. in. Technikum Mechaniczne, które również w tym roku świętuje podobny jubileusz.
Z roku na rok szkoła się rozwijała. Największy rozkwit to były lata 70-te. Wtedy mieliśmy najwięcej uczniów, bo w Elblągu było bardzo dużo miejsc pracy – szczególnie w branży odzieżowej - nasze miasto wówczas było ośrodkiem w tej dziedzinie. Intensywnie rozwijały się też zakłady gastronomiczne. Wtedy w naszej szkole uczyło się około 1300 uczniów
opowiadała Maria Dobosz.
Jednak z biegiem czasu zmieniały się oczekiwania pracodawców i zapotrzebowanie na konkretne zawody. - Musieliśmy być także czujni na zmiany w prawie oświatowym. Najtrudniejszym okresem był przełom lat 80 i 90, kiedy zmienialiśmy ustrój społeczny, polityczny, gospodarczy - przyznała Maria Dobosz. - Gospodarka wolnorynkowa wskazywała inne potrzeby. Najbardziej odbiło się to na kierunkach odzieżowych, które udało nam się utrzymać do 2005 r.
Natomiast kierunki gastronomiczne zaczęły budzić większe zainteresowanie od 2000 r. - Gastronomia stała się sztuką medialną. Zaczęto mówić głośno o celebrowaniu sztuki kulinarnej - przyznała Maria Dobosz. - Nasza młodzież miała okazję spotkania się z p. Robertem Sową, Kurtem Szelerem, Karolem Okrasą. To nie tylko znane postaci, ale i osoby niosące za sobą pozytywne wartości w zakresie dobrej kuchni.
2007 rok był dla ZSG szczególny.
Władze województwa i władze miasta podjęły decyzję o modernizacji bazy kształcenia zawodowego gastronomiczno-hotelarskiego. Zdecydowano, że w naszym województwie Zespół Szkół Gospodarczych będzie jedną z czterech szkół, które będą centrum wzorcowego kształcenia gastronomiczno-hotelarskiego. W strategię rozwoju naszego województwa wpisano, iż gastronomia, turystyka i hotelarstwo mają być wiodącymi dziedzinami rozwoju gospodarczego Warmii Mazur i Powiśla
- zaznaczyła Maria Dobosz.
W 2010 r zrealizowano projekt rozbudowy i unowocześnienia bazy kształcenia zawodowego gastronomiczno-hotelarskiego. - Mamy profesjonalnie wyposażone pracownie - przyznała Maria Dobosz. - Równolegle nauczyciele kształcenia zawodowego wyposażeni zostali w dodatkowe kompetencje – praktycznego kształcenia zawodowego, które nabywali pod okiem fachowców w Polsce, Francji, Włoszech, Danii i Chorwacji. To w tej chwili przekłada się na jakość kształcenia uczniów – w większości kwalifikacji zawodowych nasi uczniowie egzamin potwierdzający ich umiejętności zawodowe zaliczają z sukcesem.
2015 rok to kolejna zmiana organizacyjna, bowiem Rada Miasta podjęła uchwałę o połączeniu Zespołu Szkół Turystyczno-Hotelarskich z Zespołem Szkół Gospodarczych. - Takie działanie miało na celu ubranżowienie. Celem tego działania było stworzenie w naszym mieście wysokiej jakości szkoły kształcącej w zawodach w branży gastronomiczno-hotelarsko- turystycznej - dodała Maria Dobosz. - Zależy nam na tym, abyśmy wypuszczali na rynek pracy fachowców. I tak też się dzieje.
Wraz z połączeniem oferta kształcenia uległa zmianie.
Oprócz gastronomii, hotelarstwa i turystyki, mamy teraz takie zawody jak fototechnik czy technik eksploatacji portów i terminali. Wszystkie te kierunki dobrze wpisują się w branżę i można powiedzieć, że teraz jesteśmy modelową szkołą, która prezentuje przedsiębiorstwo wzorcowej obsługi klienta, który wybiera się w podróż, zarówno w celach rekreacyjnych jak i biznesowych. To jest bardzo przemyślana strategia, która z roku na rok będzie przynosić coraz większe efekty
- zauważa Maria Dobosz.
W roku szkolnym 2015/2016 w ZSG uczyło się 600 uczniów, z którymi pracowało 72 nauczycieli.
7 października zapraszamy wszystkich do wspólnego świętowania 70-lecia szkoły. Rozpoczynamy mszą świętą w kościele Wszystkich Świętych o godz. 9.00, następnie - Gala w kinie Światowid, o godz. 10.45. Najbardziej klimatyczne na pewno będą spotkania w szkole, które planujemy po uroczystości, ok. godz. 13.30. Szczególnie zależy nam na przybyciu absolwentów i byłych pracowników różnych roczników, będzie to zatem spotkanie wielu pokoleń, którym towarzyszyć będą radość i emocje pełne wzruszeń
- przyznała Maria Dobosz.
Więcej szczegółów odnośnie 70-lecia można znaleźć na stronie internetowej szkoły oraz na facebook-u.
msza? a to dziękuję
Hotelarz to była szkoła, a gary, to gary i garami pozostaną
a wyniki zero, jacy fachowcy?
Chodziłam do tej szkoły 6 lat .Najpierw skończyłam ZSO gdyż w tamtych latach tj. 1978 nie było TO .Potem ukończyłam TO dla pracujących i chętnie bym spotkała się z osobami które chodziły do tej szkoły ale widząc co się dzieje w tej szkole [na tą młodzież i bezradność pani dyrektor ]mam wątpliwości czy pójść .Mieszkam koło tej szkoły i wiem co się tam dzieje .Miło wspominam pana dyrektora Cydzika .Mimo że był surowy ale ta szkoła miała renomę .A teraz....
chodziłam do tej szkoły Chodziłam do tej szkoły 6 lat i chętnie bym poszła na takie spotkanie ale tak się składa że mieszkam koło tej szkoły i to już nie jest ta sama szkoła i taka młodzież .Kiedyś ta szkoła miała swoją renomę a teraz....
Do `lisio tacy fachowcy jaki poziom szkoły....
Wszyscy z rocznika z lat 70 z którymi chodziłam do klasy na krawiectwo odzywajcie się!!! Hanka LUTY ;-) Bysmy mogły się spotkać i powspominać ;-)
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...
Szukam dziewczyn które kończyły ZSO w roku 1978 chodzi o klasę III E
A zdobycie matury gdzie? Tylko pseudo roboli kształcie. Chyba szkola średnia powinna dawać matury . A i to żaden wielki wyczyn. Bicie piany. A tak naprawdę jakoś nie idzie. 70 lat jakoś w zastoju