2 maja br. z okazji Święta Flagi przedstawiciele Szkoły Podstawowej nr 21 w Elblągu na zaproszenia Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Pana Bronisława Komorowskiego uczestniczyli w obchodach tego radosnego święta.
Wyróżnieni uczniowie naszej szkoły z różnych klas (Marysia Furman, Kuba Kotyński, Małgosia Kawulak, Igor Piórkowski, Gabryś Błaszczyk, Paulina Woźniak, Ala Piekarska, Marta Bombała, Kinga Tkaczuk , Krzyś Pietruszka, Emilia Żeglińska) wraz z opiekunkami (Katarzyną Rachfał, Anną Romanowską, Barbarą Warmińską, Anną Góralczyk, Joanną Kanikułą i Anną Czerwińską) wzięli udział w uroczystości, która odbyła się na Dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu.
Po uroczystym wciągnięciu flagi państwowej na maszt – kulminacyjnym punkcie obchodów Dnia Flagi - i odśpiewaniu hymnu, Pan Prezydent wygłosił przemówienie, w którym przypomniał, jak wyjątkowo cenne są dla nas Polaków symbole naszej państwowości. Flaga, godło i Mazurek Dąbrowskiego to najważniejsze znaki, wokół których gromadzi się wspólnota obywateli Rzeczpospolitej i które wyrażają naszą tożsamość. Wyraził radość, że właściwa postawa wobec własnych symboli państwowych staje się czymś coraz bardziej powszechnym i naturalnym, ponieważ zaczynają nam one towarzyszyć nie tylko w chwilach dramatycznych czy podniosłych, ale także tam, gdzie chcemy wyrazić przynależność do polskiej wspólnoty i towarzyszącą temu radość i dumę. Sztandar naszej szkoły został godnie wyeksponowany przed Pałacem Prezydenckim pośród innych sztandarów.
Prezydent wręczył też flagi przedstawicielom szkół, organizacji polonijnych, wojska, organizacji harcerskich i olimpijczyków. W imieniu naszej szkoły flagę z rąk Prezydenta odebrał uczeń klasy 5d, Krzysztof Pietruszka. Była to dla nas wszystkich niezwykle ważna i wzruszająca chwila. Byliśmy dumni, że jesteśmy jedynymi reprezentantami naszego miasta oraz województwa. Na uroczystości zostało zaproszonych jedynie kilkanaście szkół z całej Polski. Duże wrażenie na dzieciach wywarł przegląd pododdziałów Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego dokonany przez Pana Prezydenta.. Z ciekawością przyglądały się też grupom polonijnym z całego świata ubranym w barwne, regionalne stroje.
Po uroczystości zostaliśmy zaproszeni do Pałacu Prezydenta, gdzie mieliśmy wyjątkową okazję obejrzeć pałacowy ogród i salę prowadzącą do ogrodów, w której przyjmowani są przez Prezydenta jego goście.
Wielkim wydarzeniem dla naszych uczniów była możliwość zobaczenia z bliskiej odległości wielu wybitnych polityków, sportowców, polarników i żeglarzy znanych tylko ze „szklanego ekranu”. Trener polskiej reprezentacji piłki nożnej, Franciszek Smuda i wielokrotny medalista w pchnięciu kulą, Tomasz Majewski nie tylko sfotografowali się z naszą grupą, ale też odpowiadali na pytania zadawane przez naszych uczniów.
Spacer po Starym Mieście udekorowanym biało - czerwonymi flagami zakończył nasz pobyt w Warszawie. Rozmowy w drodze powrotnej prowadzone przez dzieci świadczyły o tym, jak wielkim przeżyciem i wyróżnieniem był dla nich udział w tej ważnej uroczystości. Wszyscy otrzymaliśmy pamiątkowe biało – czerwone kotyliony i broszury wydane przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego pt. Duma i szacunek. Zasady oraz dobre praktyki godnego postępowania wobec polskich symboli państwowych.
Anna Romanowska, SP 21
Na 11 uczniów aż 6 opiekunów...zazwyczaj przy takich wycieczkach no około 30 uczniów przypada 4 opiekunów.Zamiast wziąć jeszcze z trójkę maluchów to same się wepchały
Nienawidzę tego gajowego.
A dlaczego w Elblągu w wielu miejscach obok flag Polski wisiały te szmaty z symbolem Unii Europejskiej?
Pewnie opowiadał uczniom jakie super oceny dostawał z dyktanda, a ortografia była jego ulubionym przedmiotem.Kto wpadł na pomysł aby młodzieży pokazywać takiego dyslektyka ?
A nie szkoda było na to wydać pieniędzy? Pan priezidient, co to z ortografią i mową jest na bakier ( a jak coś powie, to już powie) poklepał dzieciaczka, coś powiedział i tylko zerkał, którędy na grila. Jest tak słabą głową państwa, że zapewne będzie chciał dalej tak mieszkać. Pod błękitnym sztandarem republiki polskiej w ramach eurosojuza. Jak to facet bez "cochones".
jak można takie mądre i zdolne dzieci wozić na spotkania z analfabetą? czemu maja służyć takie wyjazdy? uwstecznianiu dzieci?
Nawet nauczycielka od polskiego prezentująca mierny poziom nauczania a do tego żująca gumy podczas lekcji wprosiła się do prezydenta.
Komoruski to najlepszy myśliwy z całej WSI
zaprosić prezydenta w rewanżu na 50-lecie szkoły
bronek to wstyd dla polski no ijego wielka zonka wiocha